Nasilające się w ostatnim czasie zamachy terrorystyczne działają na wyobraźnię zarówno służb porządkowych, jak i zwykłych obywateli.
Niezwykle czujny okazał się być pracownik jednego z kasyn we wschodnich Niemczech. Po tym, jak usłyszał dziwne, mechaniczne odgłosy wydobywające się z jednego z koszy na śmieci, szybko stwierdził, że mogą to być dźwięki wydawane przez podłożoną w obiekcie bombę.
Alarm wywołany przez pracownika skutkował ewakuacją około 90 osób zatrudnionych w samym kasynie oraz w okolicznych sklepach i punktach usługowych. Również droga dojazdowa do obiektu została zamknięta na czas pracy grupy saperów i ekipy antyterrorystycznej.
Szybko okazało się jednak, że całe zamieszanie wywołała… wibrująca nakładka na penisa, której właściciel jest obecnie poszukiwany. Prawdopodobnie odpowie on za celowe pozostawienie zabawki w koszu na śmieci, co skutkowało alarmem bombowym i przysporzyło pracy wielu osobom. Gdy sprawca incydentu zostanie zidentyfikowany, jego nazwisko zostanie prawdopodobnie podane do wiadomości publicznej.
Był to pierwsza ewakuacja niemieckiego kasyna od czasu głośnej akcji z 2010 roku, kiedy to podczas festiwalu EPT w Berlinie czterech uzbrojonych mężczyzn wtargnęło na teren turnieju pokerowego.
Źródło: www.cardplayer.com/poker-news/20206-sex-toy-in-trash-can-causes-bomb-scare-at-german-casino
Mistrzostwo, jeśli kolesia zamkną za stosowanie nakłądki wibracyjnej na penisa, a gdzie ta cała wolność o której trąbią na prawo i lewo? koleś pewnie zamówił nowszy model albo wyrwał lachona i porzucił „sprzęcior” który upadając na dno się ząłączył… lol….:D
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.