Mimo braku notyfikacji Komisji Europejskiej prace nad ustawą hazardową trwają. Dziś projekt trafił pod obrady Komisji Finansów Publicznych, która podjęła niestety decyzję o braku jego publicznego wysłuchania. Oznacza to, że szanse na wprowadzenie w nim zmian przez rządzących są niemal zerowe.
Po pierwszym czytaniu projektu nowelizacji ustawy hazardowej, które odbyło się w Sejmie w zeszły wtorek, został on skierowany do sejmowych komisji. Jedną z nich jest Komisja Finansów Publicznych, której posiedzenie odbyło się dziś.
Jeden z posłów opozycji na początku obrad zaproponował zorganizowanie publicznego wysłuchania proponowanych w ustawie hazardowej zmian. Wysłuchanie to miałoby odbyć się 4 października i pozwoliłoby na dyskusję o niektórych rozwiązaniach, które proponuje nasz rząd. Uzasadnieniem konieczności zmian była możliwość braku notyfikacji przez KE. Niestety, do publicznej debaty nie dojdzie, bo nie zgodzili się na nią posłowie rządzącej koalicji.
Kolejnym ważnym aspektem posiedzenia Komisji Finansów Publicznych było powołanie podkomisji, która ma zająć się właśnie ustawą hazardową. W jej skład weszło dziewięć osób: Maria Zuba, Wojciech Murdzek, Barbara Bubula, Sylwester Tułajew, Gabriela Masłowska (PiS), Zbigniew Konwiński, Artur Gierada (PO), Michał Jaros (Nowoczesna) oraz Rafał Wójcikowski (Kukiz’15). Po raz kolejny zachęcamy do wysyłania wiadomości poprzez e-maile właśnie do tych posłów – niech usłyszą głos środowiska pokerowego!
Podczas dzisiejszej dyskusji mieliśmy scenariusz doskonale znany z poprzednich tego typu spotkań – posłowie partii rządzącej upierali się, że monopol jest dobrym rozwiązaniem i zwiększy przychody do budżetu państwa, a opozycja torpedowała te założenia. Całe posiedzenie możecie obejrzeć TUTAJ. Teraz pozostaje nam czekać na opinię utworzonej dziś podkomisji, a także na opinię Komisji Europejskiej.
