Choć Brandon Cantu w turniejach na żywo wygrał ponad cztery miliony dolarów, to jest winien pieniądze sporej grupie pokerzystów. Wśród nich jest między innymi Jason Mercier, który nie szczędził Cantu gorzkich słów na Twitterze. Jak zakończy się ten spór?
Cała burza rozpoczęła się od wpisu Phila Hellmutha. Choć z pewnością nie należy on do najspokojniejszych pokerzystów, to tym razem rozpętał aferę całkowicie nieświadomie. Po prostu długo grał razem z Brandonem Cantu i poinformował o tym na Twitterze. Wówczas odezwał się inny z pokerzystów, Daniel Weinman, który domagał się zwrotu 50.000$ pożyczonych Cantu pięć lat temu.
Cantu stwierdził, że odda te pieniądze, ale jednocześnie miał pretensje do Weinmana za publiczny wpis na ten temat. Zarzucił mu brak klasy podobny do tego, jaki według pokerzysty wykazał Shaun Deeb. Ten ostatni domagał się od Cantu zwrotu pieniędzy już wcześniej i stwierdził, że większym brakiem klasy jest niespłacenie pięcioletnich długów.
Później do dyskusji włączył się Jason Mercier i dopiero wtedy rozpoczęły się prawdziwe fajerwerki. Członek PokerStars Team Pro ujawnił prywatną rozmowę z Cantu z której wynika, że pożyczał mu pieniądze co najmniej kilkukrotnie i niektóre z tych długów nie zostały zwrócone. Cantu nie pozostawił tego bez komentarza, w całą dyskusję wplątał też poker room. Chyba dla obu pokerzystów byłoby lepiej, gdyby załatwili tę sprawę prywatnie…
Cantu zarzucił między innymi Mercierowi, że po dwóch tygodniach opóźnienia domagał się dodatkowych 5.000$ (kwota pożyczki wynosiła 10.000$). Mercier stwierdził natomiast, że taka była propozycja samego Cantu i nazwał go szumowiną.
Cantu miał później sporo pretensji o to określenie. Zapytał Merciera, czy podobnie nazywa wszystkie osoby, które są mu winne jakieś pieniądze. Stwierdził też, że członek Teamu PokerStars powinien przeprosić za obelgi pod jego adresem i zamilknąć.
Na razie nie wiadomo, jak skończy się cała sprawa, choć Cantu zapewnia, że odda wszystkie pożyczone pieniądze. Jedno jest pewne – szacunku pokerowej społeczności już raczej nie odzyska…
Źródło: www.highstakesdb.com/7616-jason-mercier-and-brandon-cantu-in-full-blown-twitter-war.aspx
Samo nazwisko już sugeruje, że gość kantuje.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.