Przed kilkoma tygodniami informowaliśmy Was o nowej twarzy w teamie PartyPoker – Natalii Breviglieri, zaś już dzisiaj dzielimy się z Wami nazwiskiem kolejnego gracza sponsorowanego, który w najbliższym czasie będzie występował w barwach tego operatora.
Najnowszym nabytkiem stajni PartyPoker jest utytułowany Walijczyk, rankingowa jedynka pod względem najlepiej zarabiających pokerzystów z tego kraju, mistrz EPT i WPT – Roberto Romanello.
Zawodnik ten, oprócz niepodważalnych sukcesów na arenie międzynarodowej, wsławił się głównie niezwykle przyjaznym podejściem do innych graczy, z którymi z przyjemnością dyskutuje na temat rozegranych rąk, a także na wszystkie inne tematy, jakie jego rozmówcom przyjdą do głowy. Jego otwarta i towarzyska osobowość są jednak tylko przykrywką dla niebezpiecznego zawodnika, który na przestrzeni lat sieje postrach przy pokerowych stołach. Do tego momentu ma na swoim koncie ponad 3.300.000$ wygrane w turniejach live, na co złożyły się m.in. tytuły mistrza EPT Praga z 2010 roku oraz mistrza WPT Bratysława z 2011 roku.
Ci z Was, którzy bacznie przyglądają się pokerowym rozgrywką, z pewnością zauważyli, że te dwa trofea otworzyły przed Roberto szansę sięgnięcia po Triple Crown, czyli nagrodę przyznawaną pokerzystom, którzy w swojej karierze zdobyli mistrzowskie tytuły EPT, WPT oraz bransoletkę World Series of Poker.
Romanello był bliski sięgnięcia po mistrzowską bransoletkę podczas tegorocznego festiwalu WSOP, kiedy to zajął trzecie miejsce w turnieju NL Holdem z wpisowym 1.000$. Choć za tę lokatę otrzymał nagrodę w wysokości 142.926$, nie krył rozczarowania – jego nadrzędnym celem było zostanie członkiem klubu Triple Crown.
Podczas festiwalu WSOP 2016 Roberto podpisał z PartyPoker krótkoterminową umowę, na mocy której reprezentował barwy tego poker roomu podczas rozgrywek w Las Vegas. Teraz umowa ta została rozszerzona, co Romanello podsumował słowami: „Na tegorocznym WSOP miałem to szczęście, że zaproponowano mi reprezentowanie PartyPoker i bez wahania przyjąłem tę propozycję. Byłem dumny mogąc nosić ich naszywkę”.
W przerwach między turniejami Roberto miał okazję porozmawiać z managerami PartyPoker oraz innymi członkami załogi, których plany na przyszłość zrobiły na nim ogromne wrażenie: „Byłem pod wrażeniem wielu ich pomysłów i planów na przyszłość. Nie jest niespodzianką, że platforma PartyPoker rozwija się w tak szybkim tempie, zaś całe rzesze zawodników doceniają ich wysiłki. Decyzja o przedłużeniu kontraktu sponsorskiego była dla mnie łatwa. Bardzo dobrze współpracowało mi się z pozostałymi członkami zespołu, co jest dla mnie bardzo ważne. Nasza umowa obejmuje przyszłoroczny festiwal WSOP, co również pomogło mi podjąć tę decyzję. Wszyscy już wiedzą, że celują w Triple Crown i nie ma dla mnie nic ważniejszego od zdobycia tego wyróżnienia”.
Jeśli chcielibyście spróbować swoich sił w walce z Roberto Romanello, który posługuje się nickiem TheWelshWizard – nie ma nic prostszego. Załóżcie za naszym pośrednictwem konto u tego operatora i sprawdźcie swoje umiejętności w potyczce z nowym nabytkiem drużyny PartyPoker. Walijczyka nie zabraknie również na najbliższych festiwalach na żywo, w których organizację zaangażowany jest ten operator, czyli Mazagan10 High Roller w Maroku, GPPT w Cardiff, WPTN w Irlandii oraz Caribbean Poker Party. O pakiety i wejściówki do tych turniejów również możecie powalczyć za pośrednictwem platformy PartyPoker.
Ale ze to sie nie pojawiło? ;]
https://www.youtube.com/watch?v=qtcac6EoeFA
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.