Ciekawie zapowiadające się przedsięwzięcie ma się rozpocząć w tym roku, będzie to jedyna swego rodzaju pokerowa liga dla najlepszych zawodowców.
Jeffrey Pollack to były komisarz WSOP i osoba, której World Series of Poker zawdzięcza swój sukces więc można się spodziewać, że również i nowy projekt, którego pomysłodawcą jest Pollack okaże się sukcesem. Pollack jest współwłaścicielem firmy Federated Sports and Gaming (FS+G) i to właśnie FS+G ogłosiła wspólny projekt, który będzie realizowany razem z Palms Casino Resort.
Bezpośrednio nad powodzeniem tego przedsięwzięcia czuwać ma Annie Duke, która zostanie komisarzem nowej pokerowej ligi dla zawodowców. Na początek liga ma składać się z 4 turniejów, trzy z nich odbędą się pomiędzy sierpniem i grudniem 2011 roku, a czwarty finałowy rozegrany zostanie w styczniu 2012 roku. Według zapowiedzi finałowy turniej ligi ma być freerollem z pulą nagród wynoszącą $1,000,000.
Do udziału w turniejach ligi zaproszonych ma być 200 najlepszych graczy z całego świata. Ta grupa ma być wyłoniona na podstawie specjalnie dla potrzeb ligi stworzonego rankingu, który będzie obejmował zarówno aktualne jak i historyczne dokonania pokerzystów. Ranking ma być prowadzony na wzór rankingów tenisowych i golfowych.
"Taka liga to coś o czym w środowisku pokerowym mówiło się od dawna" twierdzi Annie Duke. Przynależność do ligi będzie ograniczona czasowo, zaproszeni gracze będą otrzymywać członkostwo na 2,3 lub 5 lat. Będzie również maksimum 10 specjalnych zaproszeń, dla wyjątkowych graczy, którzy otrzymają dożywotnie członkostwo w lidze.
Chociaż nie znamy więcej szczegółów dotyczących tego projektu to trzeba przyznać, że na razie zapowiada się on bardzo ciekawie. 200 najlepszych graczy zrzeszonych w jednej organizacji, regularnie walczących między sobą i to wszystko jeszcze "przyozdobione" sportowym rankingiem. Do tego osoba Jeffreya Pollacka, który jak mało kto zna się na organizacji wielkich, pokerowych imprez i możemy mieć do czynienia z prawdziwym hitem, którym zainteresuje się cały pokerowy świat.
Kilka lat temu już takie coś próbowano zrobić. Professional Poker Tour to się nazywało. Nie pamiętam dokładnie czy pierwszy sezon (też 4 turnieje) się udało cały rozegrać..
Ale GL!
to chyba tekst z Chlopaki nie placza xD
“gruby o czym ty do mnie rozmawiasz glowa cie czasem nie boli?” hahahahahahahahahahaha
i
a mnie trochę denerwuje wymyślanie na siłę kolejnych imprez/cykli pokerowych. W tej chwili imo jest tego zdecydowanie za dużo, i do tego bardzo monotematycznie (holdem, holdem, holdem). Wiele turniejów traci przez to na wartości
mhmm
gruby o czym ty do mnie rozmawiasz glowa cie czasem nie boli?
To zdecydowanie najlepszy polski gracz i jeden z lepszych jesli chodzi o czolowke swiatowa, chyba to jasne miedzy innymi po tym ze jest w najlepszym teamie swiata POKERSTARSPROTEAM, ja bym na niego glosowal nie wiem jak ty.
Kill_all_aggrodonks
jak osiągniesz to co osiągnął góral, dopiero wtedy go zacznij krytykować !!
Mogę postawić każdą sumę na to, że Doyle Brunson otrzyma jedno z tych dziesięciu dożywotnich zaproszeń. Ciekawe, czy najlepszym graczom świata będzie się chciało grać regularnie jakieś marne ligowe turnieje. Według mnie, najlepsi spożytkują ten czas w Bobby’s Roomie, jak to mają od zawsze we zwyczaju.
Ciekawe czy goral sie zalapie, jak myslicie ? mysle ze ma spore szanse po ostatnim wystepie.
fajny pomysl chociaz traci komercja i pewnie paru graczy bedzie chcialo wykorzystac ten projekt do autopromocji(niekoniecznie pokerowej)
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.