Negreanu o swoim „imprezowaniu”

3

Odpoczywając pomiędzy kolejnymi turniejami rozgrywanymi na żywo, Daniel Negreanu znalazł chwilę czasu, aby uzupełnić swojego bloga nowym wpisem, z którego wynika, że Daniel lubi czasem wszcząć małą "bitkę", choć zdecydowanie na takiego nie wygląda.

W najnowszym wpisie na swoim blogu, Daniel Negreanu przyznaje, iż na pewno nie jest on takim cool gościem, jakim mógłby się wydawać. Wbrew pozorom, nie spędza on zbyt wiele czasu w kasynach oraz VIP klubach Las Vegas. Przyznaje, że kiedy już najdzie go ochota na jakiekolwiek wyjście z domu to idzie po prostu ze znajomymi do restauracji:

"Mówiąc szczerze to praktycznie w ogóle nie wychodzę na miasto. Jeśli już gdzieś idę to z reguły spędzam czas w Ichiza, a potem w Zizzy. Ichiza to japońska restauracja, gdzie głównie zajmuję się konsumowaniem sake i zachowywaniem się jak głupek z moimi znajomymi.Luźna garda Negreanu"

Negreanu przyznaje wręcz, że męczy go "klubowe towarzystwo":

"Ludzie, którzy spędzają wieczór w klubach nocnych raczej mnie nudzą. Osobiście preferuję pograć ze znajomymi na konsoli lub w bilard u siebie w domu aniżeli gdziekolwiek wychodzić. Imprezowanie po nocach w klubach jest dla mnie bardzo płytkie i mega nudne."

Na koniec Daniel przyznaje się, iż w ostatnim czasie "zaszalał" i odbył mały sparing z kolegą trenującym sztuki walki:

"Ostatniej nocy, po wzmożonej konsumpcji sake, stałem się naprawdę agresywny! Dziś obudziłem się mocno obity, ale było warto! Dzięki naszemu sparingowi nauczyłem się paru akcji rodem z Muay Thai, dzięki którym nabrałem sporo pewności siebie i jestem przekonany, że byłbym teraz w stanie poradzić sobie z przypadkową zaczepką na ulicy".

Czyżby Negreanu miał w najbliższym czasie poświecić się sztukom walki? Chciałbym to zobaczyć!

Poprzedni artykułPokerzyści oczami Barry Greensteina cz.II
Następny artykułNovember Nine – Kto jest faworytem?

3 KOMENTARZE

  1. są tacy kolesie – co o samej grze w poksa wiedzą jeśli nie wszystko to prawie wszystko. I czytanie takich lekkich tekstów sprawia im większą frajdę niż jakieś “techniczno-pokerowe” tematy.

    @ tymek113

    Widać ,że oczekujesz wpisów na tym portalu z których będziesz sie mógł czegoś nauczyć. Skoro powyższy tekst Cię zirytował. Niestety jesteś prostakiem i w dodatku brakuje Ci cierpliwości. Nigdy nie wygrasz sporo w tę gre.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.