Naukowy zawrót głowy

Pokerem interesują nie tylko gracze, lecz także wszelkiej maści naukowcy, co z kolei nierzadko prowadzi do nad wyraz zaskakujących odkryć. Próbkę takich oto właśnie naukowych nowości publikujemy poniżej. I kto by się spodziewał…

1. Wyższe stężenie testosteronu ułatwia rozczytanie nas:

Okazuje się, że hojniej obdarzeni przez naturę męskim hormonem panowie mogą mieć poważny problem w czasie gry na żywo: podwyższone ilości testosteronu, choć same w sobie przydają się oczywiście w okolicznościach sportowych czy sypialnianych, działają na niekorzyść właściciela, gdy ten próbuje zataić swoje reakcji w czasie partii pokera. W efekcie osobnikom takim trudniej jest kontrolować proces oddychania, mają skłonności do nadmiernego i jawnego pocenia się, a także nie zawsze są w stanie zapanować nad drżeniem rąk. Niemęskość popłaca?

2. Pokaż mi, jak oglądasz swoje karty…

Grupa psychologów z Massachusetts będących zarazem entuzjastami pokera postanowiła przeanalizować, czy sposób oglądania kart mówi także coś o naszych umiejętnościach. Okazuje się, że ich podejrzenia wcale nie były takie bezpodstawne: po obserwacjach pokerzystów, a następnie przeprowadzeniu z nimi stosownego wywiadu odnośnie ich zysków odkryto oto, że gracze, którzy podnoszą karty lewą ręką zasłaniając je równocześnie prawą mają nieznacznie lepsze wyniki niż ich oglądający karty z pomocą dłoni prawej koledzy. Aktualnie psychologowie analizują sposób wrzucania żetonów do puli.

3. Codzienna lektura Encyklopedii  poprawia grę:

Rok temu Jim Noodle był pokerzystą przegrywającym, choć zdeterminowanym. Czytał specjalistyczne książki, udzielał się na forach dyskusyjnych, korzystał z oprogramowania wspomagającego, postanowił nawet zatrudnić prywatnego trenera, nic jednak nie przynosiło znaczącego efektu, przez co rozkochany w pokerze Amerykanin przegrywał tylko na dłuższą metę kolejne pieniądze. W końcu któregoś niedzielnego popołudnia sfrustrowany mężczyzna w trakcie oczekiwania na turniej Sunday Million z nudów sięgnął po stojącą na półce obok komputera Encyklopedię. Przejrzał z umiarkowanym zaciekawieniem kilka haseł, zadziwił się nad ogromem swojej niewiedzy o świecie, aż w końcu rozpoczął grę. W efekcie po raz pierwszy od dawna dotarł do miejsc płatnych! Jim w pokera może grał słabo, z pewnością jednak nie był człowiekiem głupim, dlatego też gdy następnego dnia miał usiąść do kart, znowu postanowił najpierw zajrzeć do Encyklopedii i ponownie udało mu się trochę wygrać. Trzeciego dnia proceder się powtórzył, Noodle ostatecznie więc upewnił się w swoich podejrzeniach, że to właśnie Encyklopedia jest dla niego przepustką do pieniędzy i zaczął do niej zaglądać codziennie. I tak rok minął, Jim zaś może śmiało zaliczyć się do grona wygrywających graczy ? w dodatku graczy całkiem nieźle wykształconych!

4. Na tilt najlepsza jest…zupa szczawiowa!

Któż z nas nie irytuje się po pechowo przegranym rozdaniu czy też reaguje frustracją na przedłużający się downswing… Tilt czai się wszędzie, byle pretekst wystarcza do zaktywowania go, a walczyć z nim trudno! W efekcie naukowcy postanowili wreszcie wyjść potrzebom wrażliwych pokerzystów naprzeciw: zbadano różne potrawy celem znalezienia tej wykazującej właściwości w okolicznościach tiltu najbardziej uspokajająco ? kojące, przetestowano szczególnie aktywnie działające dania na próbce 3 tysięcy pokerzystów i jednoznacznie wyszło na jaw, że najlepiej na rozgorączkowaną głowę oraz nerwy w przysłowiowych strzępach działa zwyczajna zupa szczawiowa. Zaleca się, aby tuż po pojawieniu się tiltu spożyć co najmniej 10 łyżek tego przysmaku, oczywiście najlepiej na ciepło, dzięki czemu umysł zostanie błyskawicznie oczyszczony, odprężenia natomiast doświadczy ciało. Smacznego!

5. Poker może prowadzić do bezpłodności?

Zarówno gracze online jak i pokerzyści live mają tendencję do nadmiernego wysiadywania przy stole, szczególnie w sytuacjach, gdy akurat przegrywają i pragną się odegrać. Błąd! Jeśli miła jest Wam myśl o posiadaniu potomka, lepiej zacząć wstawać częściej, przedłużająca się pozycja siedząca w połączeniu ze stresem wywołanym utratą pieniędzy potrafią bowiem znacząco obniżyć produkcję spermy, jak to dowiodły najnowsze badania przeprowadzone w Vegas. Poker albo rodzina…?