Maj to tradycyjnie okres, kiedy rozgrywane są finałowe eventy w dwóch wielkich pokerowych tourach.
W ostatnich dniach zakończyły się kolejne sezony dwóch największych i najpopularniejszych tourów, czyli European Poker Tour (EPT) oraz World Poker Tour (WPT). Oba pokerowy toury zakończyły się wielkimi imprezami finałowymi – WPT Championship oraz EPT Grand Final. Czas więc na pierwsze podsumowania. Dzisiaj pięć najważniejszych wydarzeń dziewiątego sezonu World Poker Tour. Wydarzeń, które z pewnością zapadły w pamięci uczestnikom i obserwatorom pokerowej sceny.
Mike Sexton na stole finałowym
Mike Sexton to ambasador pokera, ale jednocześnie też symbol cyklu WPT. Przez wiele lat nie mógł on jednak uczestniczyć w tych turniejach, będąc gospodarzem i komentatorem WPT zabraniały mu tego reguły cyklu WPT. W minionym sezonie zasada ta została zmieniona i Sexton mógł rozpocząć grę w turniejach, których jest symbolem.
We wrześniu 2010 roku zaliczył swoje pierwsze płatne miejsce (20 miejsce na WPT Borgata Poker Open), a pół roku później po raz pierwszy pojawił się na stole finałowym turnieju WPT. Podczas turnieju WPT 101 Bay Shooting Star Mike Sexton znalazł się w TOP-6.
Grę zaczynał jako short stack, ale gdyby nie pechowe rozdanie z Mike'iem Matusow być może osiągnąłby jeszcze więcej. Niestety dla fanów Sextona, jego KQ poległo w starciu z KJ Matusowa i Mike Sexton swój pierwszy występ na stole finałowym WPT zakończył na 6 miejscu wygrywając $148,000.
Andy Frankenberger Graczem Roku WPT
Jak każdy duży cykl turniejowy tak i turnieje WPT mają swoją klasyfikację Gracza Roku. Dziewiąty sezon WPT okazał się bardzo udany dla Andy'ego Frankengergera, który zagrał w 15 eventach, w trzech z nich zajął miejsca płatne, w tym dwa razy był na stole i finałowym i odniósł jedno zwycięstwo (WPT Legends of Poker w Bicycle Casino).
W klasyfikacji Gracza Roku WPT Andy Frankenberger zgromadził 2,100 punktów i wyprzedził: Viveka Rajkumara (2,000 punktów), Alessio Isaia (1,750 punktów) oraz Kia Mohajeri (1,700 punktów).
Dwyte Pilgrim wygrywa
Dwyte Pilgrim to gracz być może powszechnie niezbyt dobrze znany, ale on sam, a raczej jego wyniki podzieliły środowisko amerykańskich obserwatorów sceny pokerowej. Od kilku lat Pilgrim odnosił regularne sukcesy w mniejszych turniejach. W związku z tym część obserwatorów uznawała Pilgrima za wielkie pokerowy talent, ale również niemała cześć twierdziła, że Pilgrim to „król małych turniejów”, a brak sukcesów w wielkich eventach oznacza, że zupełnie nie jest on przygotowany do gry na najwyższym poziomie i nie można o nim mówić poważnie.
Zmieniło się to we wrześniu 2010 roku, gdy Dwyte Pilgrim pokonał 1,042 zawodników triumfując w turnieju WPT Borgata Poker Open wygrywając $733,802. Od tego momentu Dwyte Pilgrim przestał być „małym królem” i został już powszechnie zaliczony do grona najlepszych pokerzystów turniejowych na świecie.
Antonio Esfandiari wygrywa w swoje urodziny
Triumfy znanych graczy zawsze związane są z wielkim szumem medialnym jaki powodują. Jednak jeśli połączymy:
- wygraną znanego gracza
- wygraną w dniu urodzin
- triumf na stole finałowym wypełnionym gwiazdami
- zwycięstwo w jednym z najbardziej prestiżowych turniejów w roku
to otrzymamy wydarzenia, które zapamiętane zostanie na długie lata.
Tak było z wygraną Antonio Esfandiariego w turnieju WPT Doyle Brunson Five Diamond World Poker Classic. Na stole finałowym, który rozgrywany był w dniu urodzin Antonio zmierzył się on z: Vanessą Rousso, Andrew Roblem, Tedem Lawsonem, Kirkiem Morrisonem oraz Johnem Racenerem. W heads-upie przeciwnikiem Esfandiariego był Andrew Robl, w ostatniej ręce turnieju KJ Antonio okazało się lepsze od QT Robla i wielki triumf Esfandiariego stał się faktem. Za swoją znakomitą grę Esfandiari został nagrodzony $870,124.
Scott Seiver i Erik Seidel triumfują na WPT Championship
Wydarzenie, o którym pisaliśmy przedwczoraj więc nie będziemy się rozpisywać.
Zwycięzca WPT Championship zawsze zyskuje wielkie pieniądze, sławę i uznanie. W tym roku jednak turniej finałowy kolejnego sezonu WPT miał dwóch bohaterów. Scott Seiver triumfował w Turnieju Głównym, a Erik Seidel odniósł kolejny wielki sukces w tym roku i zwyciężył w rozgrywanym po raz pierwszy turnieju WPT Super High Roller z wpisowym $100,000.