Zwiększająca się popularność light 3-betów była pierwszym wskaźnikiem tego, że poker z miłej i przyjemnej gry z okresu do 2006 roku, stał się wysoce konkurencyjną i trudną rozgrywką, którą wszyscy tak kochamy.
Light 3-bety są obecnie integralną częścią prawie każdej odmiany pokera, niemal na wszystkich stawkach, wobec czego poprawna gra w takich spotach powinna być perfekcyjnie opanowana przez każdego pokerzystę.
Przyjrzyjmy się najczęstszym błędom pokerzystów biorących udział w 3-betowanych pulach.
Fit or Fold
Najczęstszym grzechem, jaki popełniają mniej doświadczeni gracze jest to, że zbyt łatwo poddają się na flopie w 3-betowanej puli. To, że zwykle 3-betowe zakresy są węższe od zakresów otwarcia, nie znaczy, że zawsze muszą trafiać w board. Jeżeli agresywny przeciwnik 3-betuje z big blinda, a ty sprawdzasz z parą ósemek na ręku i przewagą pozycji, oddawanie puli na flopie typu J75 po jednej beczce rywala nie jest dobrym wyjściem.
Podobnie sprawa ma się do sytuacji, w której minąłeś się ze swoim AhJh na boardzie Qh6d4d. Pamiętaj za to, że stosunek stacka do puli w 3-betowanej puli jest mniejszy, a zasięgi są węższe, nie znaczy, że nie masz miejsca na starą dobrą grę post flop.
Zarządzanie potem
Mówiąc już o stosunku stacka do puli, kolejnym często powtarzającym się i poważnym błędem jest złe zarządzanie pulą. Podczas gdy niski współczynnik stacka do pota sprawia, że łatwiej jest uzyskać maksymalną wartość z mocnych rąk, jednocześnie doprowadza do sytuacji, że blef na kilku ulicach staje się bardzo skomplikowaną linią. Powszechne stają się przypadki, gdy gracz dostosowując zły rozmiar beta już na flopie, nie jest w stanie przez trzy ulice wywrzeć na przeciwniku wystarczającej presji, aby ten spasował karty.
Wróćmy do przykładu. Powiedzmy, że zdecydowałeś się 3-betować z AhJh przeciwko graczowi loose-passive, który raczej rzadko kończy rozdania na showdownie. Zagrywasz za 10bb preflop, przy efektywnym stacku na poziomie 100bb. Flop ukazuje się w postaci Qh6d4d, w puli jest 20bb, a ty decydujesz się na zdrowy c-bet w wysokości 15bb. Call. Na turnie pojawia się Kh, a Ty masz jeszcze przed sobą 75bb przy puli wynoszącej 50bb. Masz teraz nutsowy flushdraw z overkartą i decydujesz się wypalić drugą beczkę o wartości 35bb. River to 2c. Wiesz, że twój rywal jest bardzo luźny i często będzie chciał ciebie floatować, a jednocześnie będzie unikał showdownu.
Podczas gdy damy są na pewno w sporej części w zakresie przeciwnika, tak samo jak króle, to właśnie kombinacja tych dwóch kart mogła być przyczyną sprawdzenia na turnie, a wobec nieskompletowania się możliwego strita czy koloru, warto uderzyć trzeci raz. Niestety posiadasz w tym momencie tylko 40bb w stosunku do 120bb w puli, co sprawia, że nie jesteś w stanie wywrzeć na przeciwniku odpowiedniej presji. Zdecydowałeś się mimo to spróbować, a przeciwnik sprawdził i pokazał 8s8d, co by pewnie zrzucił, gdyby zagranie było większe od 1/3 puli. W tym konkretnym rozdaniu, gdybyś zagrał na flopie w granicach połowy puli, może nawet 11bb, byłbyś w o wiele lepszej sytuacji na river. Dlatego właśnie, tak ważne jest, aby z wyprzedzeniem myśleć jak twój betsizing wpłynie na pulę na kolejnych ulicach.
Sugerowanie się NL w PLO
Gracze holdemowi, którzy zdecydują się przenieść na bardziej skomplikowaną grę, jaką jest Pot Limit Omaha, często nie zwracają uwagi na to, jak bardzo różnią się obie te rozgrywki, szczególnie biorąc pod uwagę realia 3-betowanych pul. Z czterema kartami i strukturą z limitem zagrania do wysokości pota, niemożliwym wręcz jest wywarcie na przeciwniku presji celem wyrzucenia go z dobrej ręki za pomocą zwykłego 3-beta przed flopem.
Dobrzy gracze mogą uciec od obrony prawie 100% zakresu, który normalnie otwierają z pozycją przeciwko 3-betowi, a nadal chętnie zagrają bez pozycji. To byłoby samobójstwo w holdemie i dlatego też sporo nowych graczy, którzy przesiedli się z NLH, zbyt łatwo odpuszcza pule po 3-becie przeciwnika, a jednocześnie za luźno 3-betuje z marginalnymi rękoma. Ponadto przeceniają ręce typu AAxx (AA28ss, AAJ8r, AAJ5ss) i mają problem ze spasowaniem tych asów na niekorzystnych boardach.
Jak bardzo light?
Jak już wspomnieliśmy, light 3-bety stały się od pewnego czasu niezwykle popularne. Wszyscy słyszeliśmy wyrażenie „light 3-bet” w filmach edukacyjnych, streamach pokerowych, dyskusjach na forum, etc. Zwrot ten tak zakorzenił się w naszej świadomości, że często musimy się zatrzymać i pomyśleć, co on tak naprawdę znaczy. Gracze często zakładają, że wszyscy 3-betują light bez względu na konkretną sytuację. W rzeczywistości tak nie jest.
Jeżeli zaczniesz 4-betować lub sprawdzać graczy 3-betujących tylko z mocnymi układami typu premium (TT+, AQ+), zrobisz im ogromną przysługę.
