NAJ 2010 według Wicked Chops Poker

17

Grudzień i styczeń to czas różnego rodzaju podsumowań, plebiscytów i nagród za minione 12 miesięcy, większość z tego typu zestawień jest bardzo poważna, warto jednak czasami spojrzeć na pokera też z lekkim dystansem. 

Z takiego podejścia słynie portal WickedChopsPoker.com, który również postanowił przyznać własne nagrody. Część z nich jest zupełnie poważna, a pozostałe są znacznie mniej serio, zapoznajmy się więc z wszystkimi NAJ 2010 roku wyróżnionymi przez Wicked Chops Poker (WCP). 

Gracz Roku 

Szukając zwycięzcy w tej kategorii autorzy zestawienia brali pod uwagę nie tylko wymierne wyniki, ale także takie sprawy jak: ogólny wpływ sukcesów na świat pokera, potencjał reklamowy i bliżej nie sprecyzowane "więcej". 

Już na starcie odpadli więc mający świetne wyniki w 2010 roku Sorel Mizzi i Thomas Marchese, którzy nie spełniali wymogów Gracza Roku według WCP.

Po przeanalizowaniu wyników na placu boju pozostała dwójka graczy: Vanessa Selbst oraz Dwyte Pilgrim.

Pilgrim miał bardzo udany rok, 20 miejsc płatnych (głównie w turniejach z mniejszym wpisowym) i 6 zwycięstw (w tym wygrana na WPT Borgata Open). Do tego należy dodać jego barwną osobowość oraz fakt, że jeśli otrzymałby w końcu odpowiednią ilość czasu telewizyjnego mógłby być jednym z katalizatorów pokerowego boomu wśród ciemnoskórych Amerykanów. Pomimo tych plusów Pilgrim przegrał walkę o tytuł Gracza Roku z Vanessą Selbst. 

Według WCP Vanessa Selbst reprezentuje wszystko co jest dobrego w pokerze, jest utalentowana, mądra, nie zaprzestała edukacji (powróciła na uczelnię chcąc uzyskać dyplom z prawa na Uniwersytecie Yale), jest wygadana i przede wszystkim odniosła dwa znaczące zwycięstwa w 2010 roku. Wygrane w NAPT Mohegan Sun oraz Partouche Poker Tour Grand Finale dały jej 2,8 miliona dolarów zysku. Dodatkowo podpisała kontrakt sponsorski z PokerStars, to wszystko razem powoduje, że Vanessa Selbst została bezdyskusyjnym zwycięzcą kategorii Gracz Roku 2010. 

Vanessa Selbst

Powrót roku

Kandydatów do zwycięstwa w tej kategorii było kilku. Gavin Smith, Chris Bell, Tex Barch i Scott Montgomery przypomnieli o sobie wygrywając bransoletki WSOP. Antonio Esfandiari i David Williams, którzy również przez kilka lat nie mogli pochwalić się wielkimi zwycięstwami w 2010 roku odnieśli sukcesy w turniejach World Poker Tour.

Jednak nagroda za "Powrót Roku" przyznana została Michaelowi Mizrachiemu. "The Grinder" od czasu lat 2005-2006, kiedy odnosił duże sukcesy dość długo nie mógł potwierdzić swoich wysokich umiejętności. Udało się to w tym roku i Mizrachi uczynił to w niezwykle spektakularny sposób podczas World Series of Poker wygrywając turniej $50,000 Players Champiosnhip, zaliczając trzy stoły finałowe w turniejach z wpisowym $10,000 i podkreślając swój "come back" 5 miejscem w Turnieju Głównym WSOP.  

Michael Mizrachi

Nagroda Tuana Le

To specyficzna kategoria, w której triumf z pewnością nie jest powodem do dumy. Nagroda zostaje przyznawana graczowi, który odnosił pokerowe sukcesy i wpadł w czarną dziurę praktycznie całkowicie znikając z list obejmujących wygranych w zeszłorocznych turniejach. Aby dokładniej zobrazować o co chodzi wystarczy przytoczyć statystyki gracza, którego imię nosi ta kategoria. Tuan Le w 2004 roku wygrał 1,6 miliona dolarów, rok później było to już 2,4 miliona dolarów, a w kolejnych latach jego wygrane były następujące: 2006 – $96,000, 2007 – $0, 2008 – $33,000, 2009 – $0 i 2010 – $44,000. Ponieważ organizatorzy nie chcieli przyznawać nagrody temu, od którego zaczerpnęli jej imię to poszukali innego zawodnika z równie "imponującymi" wynikami w ostatnich latach i został nim Alex Jacob, którego pokerowe sukcesy w ostatnich latach wyglądają następująco:

  • 2006 – 1,6 miliona USD
  • 2007 – $400,000
  • 2008 – $202,000
  • 2009 – $224,000
  • 2010 – $48,000

Alex Jacob

Najlepsza nowość

Tutaj według Wicked Chops Poker nie było żadnej konkurencji dla zmian wprowadzonych do relacji telewizyjnych z turniejów World Poker Tour. Autorzy zestawienia podkreślili znakomity ruch jakim jest fachowy, pokerowy komentarz Tony Dunsta, a także więcej relacji z tego co dzieje się przed finałową rozgrywką, jednak bez konkurencji jako najlepsza pokerowa nowość 2010 roku zostały Royal Flush Girls. 

Ekipa Royal Flush Girls obecna na każdym turnieju World Poker Tour uzupełniła brakujący element pokerowych relacji. Patrząc na zdjęcia dziewczyn trudno odmówić racji autorom zestawienia:

Royal Flush Girls

Kibicka roku

W tej kategorii rywalizacja była bardzo ciekawa, ale ostatecznie i w zasadzie bezdyskusyjnie wygrała Rachel Nordtomme. Rachel wśród pokerowej publiczności pokazała się po raz pierwszy w dniu 1A Main Eventu WSOP. Okazało się, że piękna Rachel kibicuje wielkiej, norweskiej gwieździe narciarstwa biegowego. Jej chłopak Peter Northug (dwukrotny złoty medalista olimpijski z Vancouver 2010) debiutował w tym roku na WSOP i dzięki temu pokerowy świat mógł również poznać Rachel, która została zwyciężczynią w tej kategorii. Wydaje się, że w pełni zasłużenie…

Rachel Nordtomme

Na podstawie: www.wickedchopspoker.com

Poprzedni artykułPrestiżowe wyróżnienia za 2010 rok
Następny artykułWyniki Sunday Majors na PokerStars 02.01 + ranking Polaków

17 KOMENTARZE

  1. A teraz chłopcy odłóżcie już łopatki, wyjdźcie z piaskownicy i szybciutko do domku, bo zaraz dobranocka, siusiu i spać!

  2. nie chce wpadać w żadne przepychanki słowne bo to nie miejsce na to ,dlatego już zakończę . Ale Ty też już zamilcz bo takiego idioty nie da się czytać …

  3. tluszczyk hahahahaha synek wez ogladaj lepiej top model i zyj w swiecie iluzji hahahhaa oraz wychudzonych szkieletow huh

  4. No to powodzenia z “big mom’s” 😉

    PS: O gustach się nie dyskutuje… wiemy już ze lubisz tłuszczyk 😉

  5. oczywiscie chodzilo mi o sylwetke tych Pan ze nie miales zadnej, ani modelki rubik ani J LO tylko cos ponad huh

  6. no sorry ja wole troche wieksze tylki w stylu J LO badz KIM , jesli ty wolisz ANJIE RUBIK twoja sprawa ale pewnie nie miales ani jednej ani drugiej huh

  7. 2 najlepsza !Ten Alex Jacob troche głupia nagroda tylko jeden rok poniżej 200k zszedł, a to że raz trafił 1.6 bańki to nic dziwnego w turniejach…

  8. obijać o kości , ale dojebałeś , teraz cwaniakujesz , gdyby Ci się rozłożyła inaczej byś kolego gadał 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.