Marika Nowak to jedna z nielicznych Polek, których nazwiska przewijają się w obszarze managementu branży pokerowej. Nasza rodaczka pełni obecnie ważną funkcję w strukturach Betsson, zaś o kulisach tej współpracy przeczytacie w poniższych fragmentach udzielonego przez nią wywiadu. Zapraszamy!
– Witaj, Mariko. Wygląda na to, że w 2017 roku sporo podróżowałaś. Jak się masz?
– Witaj. Właśnie wróciłam ze świąt Bożego Narodzenia w Polsce, jeden dzień zostaję na Malcie i wyruszam do Rzymu na Sylwestra, więc tak jak mówisz – 2017 był rokiem podroży.
– Jak Poker Manager Betssona przygotowuje się do Sylwestra?
– Nie jestem fanką hucznego świętowania Sylwestra (wliczając w to duże imprezy), ale uwielbiam podróżować, więc w tym roku postanowiłam spędzić go w Rzymie w towarzystwie dobrego jedzenia i wina. Odwiedziłam Rzym w tym roku, jednak nigdy nie widziałam go zimą, więc jestem pewna, że będzie to świetne doświadczenie.
– Plany na Sylwestra – z pokerem czy bez?
– Niestety nie znajdę czasu dla pokera. Jest to zaledwie 4-dniowa wycieczka i wolę spędzić ją porządnie wypoczywając i przygotowując się do pracowitego 2018 roku.
– Jak długo jesteś Poker Managerem w Betssonie?
– Zaczęłam pracę w lipcu 2016 roku, czyli mam za sobą półtora roku pracy w świetnym zespole pokerowym.
– Co jest najbardziej ekscytującą częścią twojej pracy?
– Zdecydowanie ludzie. Zawsze podobała mi się społeczność pokera. Odkąd zaczęłam grać, poznałam wielu unikatowych, inteligentnych i pełnych pasji ludzi. Muszę przyznać, że pokerzyści to najbardziej interesująca i rozrywkowa grupa ludzi, jaką kiedykolwiek spotkałam.
– Co czyni markę Betsson wyjątkową?
– Betsson to marka z wielkimi tradycjami. To duża szwedzka spółka, która angażuje graczy na wiele różnych sposobów. Operator skupiony jest na wprowadzaniu innowacyjnych produktów, co widać najlepiej na gruncie kasyna i zakładów sportowych, jednak w planach jest również rozwój pokera. Nie mogę się doczekać tych wszystkich zmian.
– W jaki sposób skrzyżowały się drogi twoje i Betssona?
– Zdecydowałam się przeprowadzić na Maltę, która jest centrum branży hazardowej. Wcześniej byłam zaangażowana w pokerowe inicjatywy w Polsce, pracowałam również dla portalu pokerowego, jednak wszystko zmieniło się w momencie, w którym polski rząd zmienił prawo. Spółki zajmujące się hazardem online zaprzestały inwestowania w polski rynek. Po wakacjach 2014 roku, które spędziłam na Malcie, postanowiłam się tam przeprowadzić. Rozpoczęłam pracę dla Betssona i wciąż z nimi działam.
– Jak często obecnie grywasz w pokera?
– Niezbyt często. Gdy spędzam osiem lub dziewięć godzin zajmując się zadaniami związanymi z pokerem, wolę relaksować się w inny sposób (siłownia, restauracje, kino). Wciąż uwielbiam eventy pokerowe, więc staram się brać udział w niektórych z tych, których nie jesteśmy sponsorem lub organizatorem. Obecnie skupiam się bardziej na społeczności pokerowej, niż na grze samej w sobie.
– Kiedy i w jaki sposób weszłaś w świat pokera?
– Zaczęłam grać w pokera w 2008 roku, jako dodatek do wieczorów z planszówkami. Znaleźliśmy klub sportowy w moim rodzinnym mieście Poznaniu, w którym mogliśmy grać w turniejach i dołączyć do ligi pokerowej. Zakochałam się w tej grze, cieszyłam pozytywną atmosferą, rywalizacją i podróżami. Lata 2009 i 2010 były bardzo intensywne, ponieważ rozpoczęłam pracę na jednym z portali jako dziennikarz.
– Jakie jest twoje największe pokerowe osiągnięcie?
– Zawsze grałam dla zabawy, nie profesjonalnie, więc nie ma żadnych spektakularnych osiągnięć i wielkich wygranych do zaprezentowania, ale zawsze byłam zadowolona, gdy wygrałam turniej – czy to online czy na żywo.
– Jesteś osobą zawsze uśmiechniętą i pozytywnie nastawioną. Czym kierujesz się w życiu?
– Lubię otaczać się osobami z otwartymi umysłami. Ludźmi, którzy kochają podróże, odkrywanie nowych miejsc i poszukiwanie nowych doświadczeń. Nie mogłabym być szczęśliwa żyjąc w stagnacji. Lubię pokera i to, co sprawia mi przyjemność za każdym razem i w każdym miejscu, do którego się udam, to bycie otoczoną przez pokerowy tłum.
– Doszły nas słuchy, że masz za sobą pewne doświadczenia ze śpiewaniem? Jaka historia się za tym kryje?
– W kilku krótkich słowach, historia ta jest zaskakująca i nieoczekiwana podobnie jak wiele sytuacji w moim życiu. Zgodnie z tym, o czym wspomniałam chwilę wcześniej, jestem otwarta na nowe doświadczenia, zatem mój przyjaciel, który wie, że uwielbiam Grecję i grecką kulturę, powiedział mi o swoim koledze, który szukał wokalistki i tancerki do swojego zespołu. Powiedziałam: „Nie mam żadnego doświadczenia, ale mogę spróbować”. Spróbowałam, polubili mnie i spędziliśmy prawie dwa lata na wspólnym graniu. Poznałam niesamowitych ludzi i było to z całą pewnością świetne doświadczenie. Ludzie powinni być bardziej otwarci i częściej zamiast „to nie dla mnie” mówić „mogę to zrobić”. Wcześniej nie mogłam powiedzieć „potrafię śpiewać i tańczyć”, ale ostatecznie dowiedziałam się o sobie czegoś nowego.
– Jakie są twoje nadzieje i marzenia na 2018 rok?
– Mieć wystarczająco dużo energii, aby jeszcze więcej podróżować. Podróże sprawiają, że czuję się zrelaksowana. Chciałabym również mieć więcej czasu na poprawę swoich umiejętności sportowych (siłownia, joga, bieganie). Mam zakład z kolegą o to, że do lata 2018 będę miała idealną sylwetkę. Życzcie mi szczęścia!
– Jaka jest najlepsza rada, jaką kiedykolwiek otrzymałaś? Zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym.
– Aby nie oceniać książki po okładce. To bardzo prawdziwe. Wiele osób ma niesamowite dusze, ale są introwertykami, są wstydliwi lub zimni przy pierwszym spotkaniu. Wszystko, czego potrzebujemy, to czas i cierpliwość. W dzisiejszych czasach ludzie ciągle się śpieszą. Nie mają okazji do zatrzymania się i rozważenia za czym tak gonią. Życzę wam wszystkim, abyście w 2018 roku mieli więcej czasu dla siebie, ustalili sobie cele i je osiągnęli. Powodzenia wszystkim, nie tylko w kwestii pokerowych sukcesów, ale głównie w życiu prywatnym.
– Wymień trzy rzeczy, dla których warto żyć.
– Podróże, pasja i trufle.