LK Boutique $250,000 Challenge – Phil Ivey wygrywa!

17

Przed chwilą zakończył się kolejny wyjątkowy turniej na Aussie Millions, czyli event z wpisowym $250,000.

W tym roku turniej był absolutnie wyjątkowy, bowiem dzięki opcji re-entry zgromadzono aż 46 buy-inów. Co ciekawe przed rozpoczęciem gry w dniu drugim aż 9 graczy zdecydowało się wkupić lub ponownie dokupić do gry. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wpisowe to aż ćwierć miliona dolarów, a rozpoczynając ze startowym stackiem w dniu drugim gracze dostawali zaledwie 12,5 big blinda!

Dzień drugi i ostatni turnieju rozpoczęło 27 zawodników, a płatnych mieliśmy tylko 6 miejsc. Ze względu na olbrzymią ilość short stacków eliminacje na początku dnia przebiegały bardzo szybko. Z turnieju odpadli m.in.: Patrik Antonius, Antonio Esfandiari, Scott Seiver, Philipp Gruissem, Dan Smith, Tobias Reinkemeier, Justin Bonomo, Jewgienij Timoshenko oraz Jason Mercier.

Finałowa dziewiątka składała się prawie z samych pokerowych gwiazd. W grze mieliśmy bowiem: Isaaca Haxtona, Mike McDonalda, Toma Dwana, Erika Seidela, Daniela Negreanu, Phila Ivey, Fabiana Quossa, Tony Blooma oraz Maxa Altergotta.

Jako pierwszy odpadł Tony Bloom, ósme miejsce zajął Max Altergott i rozpoczęła się gra na bubblu. Kilku graczy przetrwało all-iny i zaliczyło podwojenia aż w końcu przyszła pora na Erika Seidela. Seidel zagrał all-in za 15 big blindów z J-J i natrafił na K-K Fabiana Quossa. Lepsza ręka się utrzymała i w grze pozostała już tylko szóstka zawodników, którzy znaleźli się w kasie.

Na miejscu szóstym odpadł Tom Dwan, który przegrał coin flipa z Isaaciem Haxtonem. Po all-inach pre flop Dwan pokazał 8-8, a Haxton K-J. Na flopie A-K-7, turn J i river to nic już nie zmieniająca szóstka.

Piąte miejsce zajął zwycięzca Super High Rollera PCA Fabian Quoss. Po serii przebić pre flop Quoss znalazł się na all-inie mając 8-8 i grał przeciwko K-Q Phila Ivey. 5-75 na flopie i A na turnie utrzymywały prowadzenie Niemca, ale K na river dał wygraną Philovi Ivey i wyeliminował z gry Quossa.

Gra 4-osobowa miała niesamowity przebieg. Gracze non stop zaliczali double upy, w pewnym momencie Mike McDonald podwoił Isaaca Haxtona, a jemu samemu zostało mniej niż dwa big blindy. Jednak Kanadyjczykowi udało się wrócić do gry po serii podwojeń. W końcu na 4 miejscu wyeliminowany został Daniel Negreanu, który z małego blinda zagrał all-in z A-2 i nadział się na A-K Phila Ivey na big blindzie. T-6-2 na flopie dało prowadzenie Danielowi, turn J nic nie zmienił, ale K na river przesądził o eliminacji Negreanu.

Trzecie miejsce zajął Mike McDonald, który z małego blinda zagrał all-in z T-8, a big blind Isaac Haxton obudził się z A-K. Tym razem bez emocji na stole 6-2-2-6-3 i mamy heads-up.

Pojedynek 1-na-1 pomiędzy Isaaciem Haxtonem i Philem Ivey rozpoczynał się przy niewielkiej przewadze Haxtona (6,1 miliona do 5,3 miliona). Heads-up rozpoczął się od dominacji Haxtona, który szybko powiększał przewagę. Phil Ivey zdołał jednak wrócić do gry zaliczając double up, po tym gdy na flopie 5-4-2 został postawiony na all-inie przez Haxtona i jego 7-6 i sprawdził mając samemu 4-5. Turn 5 przesądził o wygranej Phila Ivey i nawet 3 na river nic nie zmieniła.

W końcu to Phil Ivey zaczął zyskiwać przewagę i doprowadził do sytuacji, w której Haxton zagrał all-in z 8-7 i Ivey zdecydował się na call mając A-6. A-K-9 na flopie, 7 na turn, river 3 i Phil Ivey został zwycięzcą LK Boutique $250,000 Challenge Aussie Millions 2014!

Miejsce Imię i nazwisko Wygrana w AU$
1 Phil Ivey 4,000,000
2 Isaac Haxton 2,820,000
3 Mike McDonald 1,900,000
4 Daniel Negreanu 1,250,000
5 Fabian Quoss 800,000
6 Tom Dwan 500,000
Poprzedni artykułJerry Yang odpowiada Joe Hachemowi
Następny artykułDominik Pańka Graczem Stycznia GPI

17 KOMENTARZE

  1. 12 big blindów 250tyś czy wy nie widzicie tu PURE GAMBLING? ivey pozatym 2x lucky river gdzie roznica w wygranej bylaby 3bańki – a sorry to był skill z tymi riverami

  2. Gratulacje dla Iveya, come back w wielkim stylu, jednak niesamowite jest to, co wyprawia w tym roku McDonald – minęło ledwo półtora miesiąca, a on już ma na koncie 4 (?) stoły finałowe, w tym 3 High Rollerów. Czapki z głów…

  3. incognito pisze:Po prostu jestem pokerzystą a nie hazardzistą, żaden z tych debili nie ma rolla na taką grę.

    Wymowne, że ich wręcz pouczasz, aż strach pomyśleć jaką kariere zrobisz, skoro te „debile” nie trzymają się podstaw. 😀

    • Nie może być, apokalipsa nie nadeszła, szatan nie tańczy przed domem ani tez żaden skrzydlaty nie dudni w trąbe;P

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.