Liv Boeree – W pokerze nie ma różnicy pomiędzy kobietą i mężczyzną

12

Liv Boeree to jedna z najlepszych, a z pewnością najbardziej popularna pokerzystka na świecie.

Liv oprócz tego, że znakomicie radzi sobie przy pokerowym stole świetnie sprawdza się także w roli ambasadorki pokera, a przede wszystkim w roli osoby, która propaguje pokera wśród kobiet.

W czasie trwającego właśnie EPT Barcelona Liv Boeree udzieliła wywiadu, w którym mówi o roli kobiet w pokerze. Na samym początku świetna pokerzystka stwierdza, że ilość kobiet w pokerze cały czas się zwiększa. „W pokerze mamy coraz więcej kobiet, z reguły są to młode, dobrze wykształcone dziewczyny. Myślę, że ten trend się utrzyma, ale trzeba zaznaczyć, że kobiet w pokerze jest cały czas za mało mówi Boeree.

Powodem dla, którego kobiety na pokerowych turniejach są cały czas w mniejszości jest według Liv środowisko w jakim się wychowują. Kobiety nie są zachęcane do rywalizacji, kobiety też nie mają we krwi uczestniczenia w różnych grach. „Ja na szczęście zawsze byłam zachęcana do gier i rywalizacji przez moich rodziców i dzięki temu jestem tym kim jestem” stwierdza Liv.

Liv nawiązuje też do słów Leo Margets, która uznała, że turnieje Ladies Event są złe, bowiem w pewien sposób dyskryminują kobiety. Liv stwierdza, że chociaż rozumie punkt widzenia Margets to sama jest zwolenniczką specjalnych turniejów dla pań. Tylko w ten sposób można je bowiem zachęcić do gry i pokazać im jak ciekawym zajęciem może być poker.

Liv zauważa też, że kobiety mają lepszą intuicję emocjonalną od mężczyzn, ale oprócz tego przy pokerowym stole nie występują żądne różnice pomiędzy paniami i panami. „Niektórzy mają jakiś wrodzony talent, ale poker jest grą, dla której płeć jest obojętna. Ogólnie mówiąc dobrymi graczami zostają ci, którzy wkładają w to najwięcej pracy stwierdza Liv uznając, że nie ma żadnych specyficznych uwarunkowań, które powodowałyby, że panie w pokerze mogą radzić sobie gorzej od mężczyzn.

Na koniec Liv dość przewrotnie mówi, że nie chce nikogo przekonywać do gry w pokera. Musisz mieć pasję do tej gry. Jeśli naprawdę kochasz pokera to ucz się ciężko. Jeśli nie lubisz rywalizacji to poker nie jest dla ciebie, ale ja znam wiele kobiet, które bardzo lubią rywalizację” stwierdza na koniec Liv Boeree.

Na podstawie – „Liv Boeree: ‘Women in Poker Still Underrepresented’” – www.pokerlistings.com

Poprzedni artykułEPT Barcelona: Florian-Dimitrie Duta z największym stackiem (live stream z dnia 2)
Następny artykułUnibet – we wrześniu dwa raked hands race z pulą nagród €15.000

12 KOMENTARZE

  1. exculibrus pisze:Inaczej: wracając do początku. Tak i nie. Tak, czarni mają mniejszy iloraz inteligencji Nie, czarni nie są głupsi. Ze względu na kulturę, obyczaje, nawyki, uwarunkowania gospodarcze, dziedzictwo czarni mają mniej rozwinięte mózgi niż biali. Czy da się to zauważyć? Nie sądzę. Czy na podstawie tego można powiedzieć, że czarni są głupsi niż biali? Nie, bo dlaczego? Nie ujawnia się to w niczym. Na podobnej zasadzie każdy kto od urodzenia używał mandaryńskiego będzie inteligentniejszy niż ten kto używał polskiego.

    Co do samych badań i wyników testów inteligencji. Powinno zostać podane to na jakiej grupie społecznej test był przeprowadzany, obywatelach jakiego kraju, jakiego regionu, zamieszkałych od ilu pokoleń itd. itd. Powinien podać źródło danych.

    Rozgryzłem Cię 😉 Jesteś czarny!

  2. Ktos ma kontakt z jakimis polskimi pokerzystkami? kartka byla chwile ale nic nie osiagnela, jakas srubka to samo, sporadycznie jakies dziewczyny pokerzystow sie pojawiaja ktorzy uiszcza im wpisowe zeby sie pobawily i tyle – reasumujac, nie ma roznicy :))))

  3. Pewnie że nie ma, tak samo jak biali biegają tak szybko jak czarni a czarni są tak samo inteligentni jak biali, a bycie gejem czy pedofilem to nie choroba.

    • Pierwsza część porównania jest spoko, ale skąd stwierdzenie, że biali są inteligentniejsi od czarnych?

    • No i ok. Artykułowi nie mam nic do zarzucenia, tylko szkoda, że wrzuciłeś jedno zdanie, które jest wyjęte z kontekstu.

      Mi natomiast chodziło o to, że nie można mówić o „głupszych” czarnych pod względem fizjologicznym z tego względu, że mózg jest mięśniem i to co widzisz wynika z wielu innych czynników, innych niż naturalne parametry.

    • bieganie też jest uzależnione od mięśni, a mimo to nikt nie podważa faktu, że czarni biegają o niebo lepiej niż biali

    • Inaczej: wracając do początku. Tak i nie. Tak, czarni mają mniejszy iloraz inteligencji Nie, czarni nie są głupsi. Ze względu na kulturę, obyczaje, nawyki, uwarunkowania gospodarcze, dziedzictwo czarni mają mniej rozwinięte mózgi niż biali. Czy da się to zauważyć? Nie sądzę. Czy na podstawie tego można powiedzieć, że czarni są głupsi niż biali? Nie, bo dlaczego? Nie ujawnia się to w niczym. Na podobnej zasadzie każdy kto od urodzenia używał mandaryńskiego będzie inteligentniejszy niż ten kto używał polskiego.

      Co do samych badań i wyników testów inteligencji. Powinno zostać podane to na jakiej grupie społecznej test był przeprowadzany, obywatelach jakiego kraju, jakiego regionu, zamieszkałych od ilu pokoleń itd. itd. Powinien podać źródło danych.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.