Redakcja portalu wRealu24.pl twierdzi, że za ekspresowym tempem przyjęcia ustawy hazardowej stoi gigantyczna łapówka w wysokości 120 milionów złotych. Czy to możliwe?
Wprowadzenie monopolu państwa na gry hazardowe oznacza, że Totalizator Sportowy będzie musiał zakupić maszyny i oprogramowanie do zrealizowania tego celu. Na to go oczywiście nie stać, więc 4-5 miliardów złotych trzeba będzie wyjąć z kieszeni podatników. Dostawcą sprzętu ma być amerykańska firma IGT (dawniej G-tech), która wygrała wyłączne prawo na tego typu dostawy dla Totalizatora na 10 lat.
Wszystko za sprawą rzekomego wymuszenia łapówki. Firma AWI odmówiła jej zapłaty i skierowała sprawę do Ministerstwa Sprawiedliwości. Tymczasem kontrakt uzyskała firma IGT.
Podobno układy tych dwóch spółek – Totalizatora oraz G-tech – przejrzał na wylot szef ABW i na tajnym posiedzeniu Sejmu w 2002 roku ostrzegał, że Totalizator Sportowy chce zakupić maszyny od G-techu po znacznie wyższej cenie niż rynkowa. Z raportu CBA wynika, że do podobnej próby doszło w 2007 roku, tym razem za „jedynie” dwukrotność ceny rynkowej. Wtedy się nie udało, a zatem czy możemy powiedzieć, że tym razem firmy dopięły swego?
Portal wRealu24.pl twierdzi, że dotarł do raportu amerykańskiego wywiadu kryminalnego Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego stanu Teksas, w którym napisano, że w latach 2000-2005 na konto jednego z działaczy społeczno-politycznych Józefa Blassa miało wpłynąć 120 milionów złotych. Była to ponoć zapłata od G-techu za działania lobbingowe w celu pozyskania kontraktu. Czyżby to były dobrze wydane pieniądze?
Czy to rzeczywiście ma wpływ na to, że w projekcie nowelizacji ustawy hazardowej znalazł się zapis o monopolu i że ustawę przepchnięto w zaledwie kilka miesięcy lekceważąc prawo Unii Europejskiej?
Portal wRealu24.pl zapewnia, że to nie koniec rewelacji w tej sprawie i że stopniowo będzie ujawniał kolejne brudne interesy naszego rządu. Co Wy o tym wszystkim myślicie?
źródło: www.wrealu24.pl/polityka/3262-120-mln-lapowki-za-ustawe-hazardowa-polska-stracila-miliardy-zlotych-ujawniamy-skandaliczne-kulisy-wprowadzenia-ustawy
te „rewelacje” są ogólnie znane od przynajmniej 8 lat…
Osobiście uważam, że większość ustaw na arenie krajowej i UE pisanych jest na zamówienie i ma charakter korupcyjny.
o, tutaj ciekawy tekst. bez względu na barwy polityczne ciągłość w kwestii ustanowienia monopolu dla TS trwa http://blogmedia24.pl/node/23361
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.