Cofnijmy się dwa dni wstecz.. wyjątkowo nudne sobotnie popołudnie. Przeglądam swoim zwyczajem PS'owego softa i wzdycham ciężko ku ulubionym turkom.. w Kasjerze jednak pusto jak w bębnie, jedynie zuchwałe i już nieźle brodate 5 centów kpi sobie i uśmiecha się złowieszczo ze skarbcowego kącika. Żal. Nagle w turniejach prywatnych napotykam niedzielną serię forumowych satelit z wpisowym 10 centów do MegaSatelityPCA (10$). W każdym do wzięcia dziesiątki lub setki biletów, a wśród nich również Nasz PokerTexasowy turasek. Gdyby tak udało się zakwalifikować w kilku z nich „do kasy” mógłbym pławić się później w dolarkach turniejowych i mnożyć je i przeliczać i podrzucać w górę. Póki co jeden okrągły dolar wyleczyłby sytuację.. ale doraźnie marzyło mi się choć kilka centów, a dokładnie conajmniej 5. Co teraz począć? Skąd wyskrobać te trochę „drobnych”..?
Miałem coś około 24 godzin i zawziąłem się. Najpierw plan: mam 5 centów, 8FPP i możliwość zagrania we freeroll'ach dla depozytorów. „Gotówkę” postanowiłem zostawić w spokoju i zabrałem się za zamienianie punktów FPP na żywą kasę.. z bardzo ograniczonych możliwości działania 🙂 uznałem, że będą to cztery satelity do SundayStorm za 1FPP + 1FPP na „startrebuy”. Poszło mi dosyć szybko, rzekłbym nawet expresowo i równie szybko zniknęła też perspektywa wzbogacenia się o 11T$. Dodatkowo freeroll o 20tej wypadł bardzo podobnie. Klapa na całej lini. Co dalej?
Lekko podłamany niepowodzeniami i pozbawiony perspektyw poprosiłem nawet o pożyczkę 5 centów na forumowym ShoutBox'ie, chociaż zupełnie nie leży to w mojej naturze.
Niedzielę rozpocząłem skoro świt o 10tej i korzystając z późnej rejestracji zasiadłem mega zmotywowany i pełen nadziei do wspomnianego porannego freeroll'a by wywalczyć „swoje upragnione kilka centów”. Kto je grał ten wie co się tam nie wyprawia.. cuda na kiju. Jednak ja zadziwiałem sam siebie.. 6% oglądalności flopa do przerwy, w sumie chyba jedna akcja. Nie wiem czy kiedykolwiek grałem tak tight.. ostatecznie po 2,5 godziny pełna euforia 0,69$. No to jestem w domu !!!
Co lepsze we freerollu „poobiednim” znowu „cash” i na wspomniane na wstępie satelity nazorgowałem kapitał (UWAGA !) 1,30$ ..wpisowych aż trzynaście! Myślę: Świat wcale nie jest taki zły.. teraz pozostało pozbierać hasła, segregacja debeściaków, rejestracja ..i wio.
Przy okazji wizyty po hasło i przeglądania Naszego forum w odpowiedzi na wczorajszą (nieudaną zresztą) prośbę o minipożyczkę natykam się na wpis jakiegoś średniego mądrali, który zwyzywał mnie za to od żebraków.. zatem cwaniaczku o ksywce „komputera starszej daty”: Dymam Pana!
Ostatecznie zarejestrowałem się do trzynastu satelit i pierwszy raz zagrałem równocześnie na tylu stołach. Najpierw rozłożyłem je „kafelkowo” ale totalnie się pogubiłem w tym mikroświecie i szybciutko wróciłem do „normalnego” rozmiaru. Gra toczyła się niesamowicie szybko i jak dla mnie dość dziwnie, brak możliwości obejrzenia rozdania do końca trochę wyprowadził mnie z równowagi. Jednak 100% koncentracja albo raczej bardzo duża liczba „płatnych” miejsc pozwoliły mi po godzinie osiągnąć wręcz niespodziewane wcześniej efekty – w pięciu turkach Bilet. Dało to ostatecznie udział w MegaSatelicie do PCA (prawie dwie godziny, potrojony stack ..i ostateczny klops z AKs) ale przede wszystkim piękne i tłuściutkie 40T$ w pokerowej skarbonce. Alleluja!!
Podsumowując wczorajszą niedzielę uważam za bardzo udaną i podobnych życzę również Wam.
Pozdrawiam
zaduszak
wszystkim Dzięki. Super, że się wpis podobał.. tyle plusów, że teraz będę miał normalnie tremę coś następnego wrzucić 😉
Fajnie luźno i z humorem pisane. Plusik
„… zatem cwaniaczku o ksywce „komputera starszej daty”: Dymam Pana!”
– mistrz 😛
btw ja zainwestowałem 2,6 $ (do tylu udało sie wyszukać hasła) i 8 weszło. Szkoda że brałem wszystkie jak leci a nie skupiłem sie na najciekawszych – ograniczył bym chyba teraz do 16 – tyle jeszcze ogarniam na kafelkach bo podobnie jak Tobie nie za bardzo podoba mi sie kaskada. Ale tak naprawde nie ma co gdybać bo moze weszło by mniej.
– do dalszego pomnażania rola polecam satki do Sunday Storm za 2.20 $ ale te o regularnych godzinach – x:03 i x:25
w pierwszej chwili zrozumiałem, że zgarnąłeś 40.000 $ 🙂 i tak gratulacje!
wszystko jest możliwe, ja ze 2 lata temu z 2 FPP zrobiłem bilet do SM i nawet w kasie wylądowałem
Że też nie wykupiłem tych udziałów za 5 centów – ale bym się nachapał:)
grubo! 🙂
fajnie napisane!
z polotem napisane, dzięki 🙂
Łee… myślałem, że na koniec napiszesz że wygałeś tę 16000$ a później PCA:P Tak serio to gratulacje, super wynik:)Dzisiaj znowu są jakieś satelitki. Jest strona na której są wszystkie hasła. Jak coś to na priv
Fajny wpis. Szkoda, że nie przeglądem, bo z czystej dobroci serce bym Ci te głupie 5 centów przelał.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.