Największą satysfakcję sprawia pokerzystom udany blef, a jeśli jeszcze takie zagranie ma miejsce przy dużej puli przeciwko znakomitemu rywalowi to już jest jest wielka sprawa. Czasami jednak blef, który nie przyniesie skutku może nasz kosztować bardzo dużo. Taka sytuacja spotkała ostatnio znakomitego zawodowca Patrika Antoniusa.
W niedzielę wieczorem Patrik Antonius grał cash game na Full Tilt Poker. Gra odbywała się na stawkach $200/$400 w Omaha Pot Limit. Na stole oprócz Antoniusa grającego pod nickiem "FinddaGrind" grali również David Benyamine, Gus Hansen oraz Dustin Dirksen.
W najciekawszym rozdaniu Antonius rozpoczął podbiciem z pozycji cut-off do $1,400, Benyamine będąc na buttonie odpowiedział przebiciem do $4,800. Sprawdził tylko Antonius. Na flopie przyszły
2 5 Q i obaj gracze przeczekali. Na turn spadła piątka karo. Antonius zaczekał i Benyamine zagrał za $10,200, Antonius natychmiast przebił do $28,400, Benyamine sprawdził. River to walet trefl i Antonius zagrał za $42,400, David Benyamine po krótkiej chwili sprawdził.
Patrik Antonius pokazał swoje karty 4 4 K 9 , Benyamine miał 8 5 A 6 co oznaczało, że jego trójka piątek wygrała pulę $151,797.
Nieudany blef kosztował Antoniusa ponad $75,000. No chyba, że Antonius sądził, że jego para czwórek wystarczy do pokonania Benyamina 🙂 i nie był to blef lecz value bet.
