Każdy pokerzysta marzy o tym, żeby jego gra nagle „zaskoczyła”, co pozwoli osiągnąć przełomowe dla ich kariery – a może i całego życia – wyniki. Juan Pardo dokonał tego w kwietniu, gdy trzy świetne występy pozwoliły mu zgromadzić prawie milion dolarów. Wcześniej nie wygrał właściwie nic.
Jeżeli popatrzycie na profil Hiszpana w Hendon Mob, to możecie przeżyć lekki szok. Przed kwietniem 2018 roku widnieją na nim bowiem jedynie dwa wyniki: niecałe 2.000$ i 840$. Oba z 2016 roku. Nic wcześniej i nic później. A potem stało się to…
Najpierw Juan Pardo rozpoczął kwiecień zajmując piąte miejsce w turnieju 25.000€ Super High Roller #2, który miał miejsce na festiwalu PartyPoker MILLIONS Grand Final Barcelona. 183.853$ było niezwykłym dla niego wynikiem, ale jak się szybko okazało był to dopiero początek.
W turnieju 25.000€ Super High Roller #3 zajął drugie miejsce – lepszy okazał się jedynie Davidi Kitai. Zwycięstwo był blisko, ale nagroda w wysokości 551.558$ na pewno pozwoliła mu położyć się spać bez większych wyrzutów sumienia.
W drugiej połowie kwietnia przyszła pora na kolejny sukces. Juan Pardo wygrał turniej 10.300€ EPT Monte Carlo 8-Max, co zwiększyło jego bankroll o kolejne 246.598$. Łącznie więc jego wygrane w kwietniu wyniosły 982.009$!
Congratulations to @JuanMalakastyle on winning the #EPTMonteCarlo €10,300 8-max NLHE event. He collects €201,500 after defeating Timothy Adams (€145,000) heads-up. ??? pic.twitter.com/X8qBoWcE5u
— PokerStars LIVE (@PokerStarsLIVE) April 26, 2018
Juan Pardo nie jest początkującym pokerzystą, ale do tej pory grał przede wszystkim online pod pseudonimem „Malaka$tyle”. W 2016 roku wygrał podczas SCOOP ponad 90.000$, ale jak sam przyznaje, kwiecień był dla niego przełomowy. Ciężko pracował nad swoją grą i jak widać efekty tego są wręcz niesamowite.
Oczywiście takie wyniki wymagają też nieco szczęścia, a w minionym miesiącu wariancja na pewno była po jego stronie. Jak choćby w sytuacji, gdy będąc na short stacku w Monte Carlo Hiszpan wszedł all in z 3-3 na ręku i został sprawdzony przez Timothy’ego Adamsa, którego K-K miało 82% szans na wygraną, a jednak trójka na flopie pozwoliła podwoić się Pardo, który w końcu wygrał i w ten sposób zakończył swój niezwykle udany miesiąc.