Jonathan Little w kolejnej odsłonie krótkich porad po raz kolejny sięga do rozdania z gry cashowej. Przedmiotem jego analizy jest callowanie betów ultra-agresywnego gracza.
Rozdanie, któremu się dzisiaj bliżej przyjrzymy, pochodzi z gry cashowej na stawkach 5$/10$. Poniższe nagranie nieco różni się od poprzednich wychodzących spod ręki eksperta, bowiem przez większość analizy jego karty własne są zasłonięte.
Zabieg ten służył rozważaniom na temat pozycji uczestników rozdania, czytania zakresów oraz sposobu odpowiadania na zagrania ze strony bardzo agresywnego i luźnego gracza, który mocno betuje na każdej z ulic. '
Podobnie jak w przypadku poprzedniej analizy, Little mierzył się z tym samym agresywnym graczem, który brał udział w praktycznie każdym rozdaniu.
Callowanie betów ultra-agresywnego gracz – analiza rozdania
Przejdźmy jednak do rozdania. Little siedzący na buttonie zdecydował się na standardowe otwarcie 3x za 30$. Wspomniany zawodnik z big blinda sprawdził to zagranie, po czym na flopie w postaci K53 jako pierwszy zabetował za 50$ do puli wynoszącej 65$.
Little zwraca uwagę, że tego typu zagranie gracz może wykonywać dysponując drawami i wieloma marginalnymi rękami. Ekspert podkreślił, że mógł na nie odpowiedzieć zarówno ze słabymi, średnimi, jak również dobrymi kartami.
Jonathan sprawdził beta rywala, dzięki czemu w puli znalazło się 165$. Na turnie oczom zawodników ukazała się T. Tym razem przeciwnik Little'a zagrał za 350$, czyli więcej niż dwukrotność pota, co miało wysyłać sygnał w postaci „mam coś”. Chwilę później po 7 na riverze ten sam zawodnik zagrał za 700$ do puli w wysokości 865$.
Na poniższym nagraniu poznacie nie tylko karty własne Jonathana Little'a, ale również zakończenie tego bardzo ciekawego rozdania. Czy wysokie bety przeciwnika eksperta miały odzwierciedlenie w jego silnej ręce?
Zgodnie z tym, co mogliście usłyszeć na nagraniu, zdaniem Little'a tego typu rozdania nie trafiają się zbyt często w turniejach, jednak od czasu do czasu możecie mieć z nimi do czynienia w grach cashowych na niskich lub średnich stawkach.
Jonathan podkreśla, że doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że granie przeciwko ekstremalnie agresywnym graczom nie jest łatwe i często może dojść do sytuacji, w której niedoświadczeni zawodnicy będą overfoldowali swoje układy. Jonathan z sensowną ręką postanowił pokusić się o sprawdzenie wszystkich trzech zagrań przeciwnika i jak widać – decyzja ta okazała się być w stu procentach słuszna.
W tym miejscu mamy pytanie do naszych Czytelników – z jakimi kartami w tym spocie sprawdzalibyście bety ultra-agresywnego zawodnika, grającego niemalże każde rozdanie?