Początek nowego roku to świetny moment, by zerwać ze swoimi starymi nawykami bądź wprowadzić do swojego życia nowe. Joe Ingram postanowił, że w tym roku zainteresuje jak najwięcej osób odmianą Pot Limit Omaha.
„ChicagoJoey” miał już dość słuchania i mówienia w kółko jedynie o formacie No Limit Hold'em. Jego prawdziwą miłością jest Omaha z limitem puli i można powiedzieć, że jest w tej dziedzinie ekspertem. Chciałby wprowadzić jak największe grono swoich fanów w tajniki tej odmiany i zachęcić ich do gry.
Zdecydował, że będzie na to poświęcał więcej czasu na swoich streamach i planuje wypuszczać co jakiś czas filmiki, na których będzie analizował sławne rozdania, które miały miejsce przede wszystkim na żywo.
Tak właśnie wygląda jego pierwszy materiał. Rozdanie, o którym mowa, miało miejsce w 2009 roku na stawkach 500$/1000$, a jego uczestnikami są prawdziwe legendy ówczesnej sceny pokerowej – Patrik Antonius i Andrew Robl. Z pewnością rozpoznacie przy stole też inne gwiazdy, które jednak spasowały swoje ręce przed flopem.
Przed flopem Robl ze small blinda 3-betuje Antoniusa z o wiele lepszym układem startowym, ale kiedy pojawia się flop, ma jedynie ok 27% szans na zwycięstwo ze swoją top parą, backdoor drawem do koloru, backdoor drawem do strita i dwoma backdoor drawami do karet. Fin trafił za to draw do koloru i draw do strita.
Jak wyjaśnił Joe Ingram „wykonanie właściwej matematyki jest w PLO niezwykle istotne”. Będąc „po niewłaściwej stronie matematyki” Robl zaskoczył wszystkich wchodząc all-in, po tym jak Antonius przebił jego zagranie.
Pokerzyści zgodzili się na wyłożenie czterech boardów (przy czym flop pozostawał ten sam) – i co niewiarygodne – Robl wygrał na wszystkich czterech! Udało mu się to z top parą, fullem, stritem i kolorem. Szansa, że tak się stanie wynosiła mniej niż 1%!
Koniecznie obejrzyjcie to niesamowite rozdanie wraz z komentarzem Joe Ingrama:
źródło: www.pokertube.com/poker-news/poker-gossip-opinion/joey-ingram-spreads-plo-love
