
Barry Greenstein na blogu PokerStarsa opisuje jedno rozdanie, które w jego opinii całkowicie zmieniło pokerowe losy jego i Antonio Esfandiariego.
Barry pisze o rozdaniu z popularnego programu telewizyjnego High Stakes Poker, w którym on sam miał 4-4, a Antonio Esfandiari 7 8 . Na flopie T 6 4 obaj wrzucili do puli całe swoje stacki i utworzyli pulę w wysokości $600,000. Na turnie Esfandiari złapał kolor, river nie sparował i ta olbrzymia pula trafiła do Esfandiariego.
„W tamtym momencie to była największa pula wygrana w życiu Esfandiariego, a dla mnie to było rozdanie, które wykończyło mnie w High Stakes Poker. Od czasu tego rozdania nie zagrałem w żadnym turnieju high roller” pisze Barry Greenstein. Dodaje też, że całkiem inaczej potoczyły się losy Antonio, który zaczął regularnie grać high rollery i super high rollery, a ukoronowaniem była wygrana w pierwszym turnieju The Big One for One Drop, która dała Esfandiariemu nagrodę w wysokości $18,346,673. „Uważam, że wynik tego rozdania wpłynął na to, że poszliśmy w dwóch różnych kierunkach” pisze Barry Greenstein.
W drugiej części swojego wpisu ujawnia trochę kulis nagrywania programów telewizyjnych. Pisze bowiem, że wiele osób sądzi, że w takich programach rozdania są ustawiane, aby generować więcej akcji, a gracze nie grają za swoje pieniądze. Barry pisze o tym tak:
„Gwarantuję, że tak nie jest. Powodem, że ludzie tak myślą jest to, że po montażu pozostają tylko najciekawsze rozdania. Pamiętam kiedyś rozmowę z producentem po 8-godzinnej grze – stwierdził on, że to był bardzo nudny dzień i tylko jedno rozdanie nadaje się do wstawienia go do programu. Graliśmy także za swoje pieniądze. Część osób oczywiście sprzedawała udziały, ja jednak grałem w 100% za swoje. Od producentów dostawaliśmy stawkę $1,250 za godzinę co dawało $10,000 za jedną sesję. Jednak wszystko to co leżało na stole pochodziło z naszych, własnych pieniędzy”
Barry dodaje, że właśnie z tego powodu ta przegrana pula w wysokości $600,000 zrobiła mu sporą krzywdę i mocno wpłynęła na to co grał w kolejnych latach. Greenstein stwierdza również, że nie ma wątpliwości iż Antonio Esfandiari sukcesy w pokerze odnosiłby bez względu na rezultat tego rozdania, ale być może nie znajdowałby się dzisiaj na czele listy największych wygranych w historii pokera.
Na koniec Greenstein jeszcze podsumowuje to stwierdzeniem „Oczywiście lepszą grą i szczęściem mogłem jeszcze zmienić swoje losy po tym rozdaniu. To była pamiętna i kosztowna ręka, ale jednak to było tylko jedno rozdanie w bardzo, bardzo długiej pokerowej rozgrywce„.
Źródło: „One hand, two directions” – www.pokerstarsblog.com
jaki ty jestes tepak. co komentarz to wieksze dno
po co się tam pchał jak dla niego stracić 300k to scary money? teraz płacz że jakby wygrał grałby highrollery co za BZDURY jak 1 rozdanie zmienia ci światopogląd o 180 stopni to graj cashe za 1000 a nie 100k
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.