Jonathan Little, doskonały gracz, a przy okazji popularny trener, bierze tym razem na swój analityczny warszat rozegrane przez siebie rozdanie z Main Eventu WSOP sprzed trzech lat. Jak rozgrywać pocket parę asów? Jak radzić sobie z pasywnym przeciwnikiem? Jaki bet sizing wybrać na riverze? Odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziecie poniżej!
Pomimo wielu godzin pokerowej nauki, wzmożonych ćwiczeń fizycznych i pracy nad mindsetem, Main Event WSOP z 2015 roku nie poszedł po myśli Jonathana Little'a. Pokerzysta uważa, że grał na miarę swoich możliwości, ale karty po prostu nie chciały z nim współpracować. Cały turniej zaczął się jednak dla Amerykanina całkiem przyzwoicie. Poniżej analiza rozdania, które na pierwszy rzut oka może wydawać się całkiem zwyczajne i prostolinijne, ale w rzeczywistości to skomplikowany spot. Little uważa, że udało mu się rozegrać go w najbardziej dochodowy sposób.
Analiza rozdania
Blindy wynosiły 50/100. Little dysponował stackiem wielkości 28.000 żetonów. Reszta stołu posiadała 30.000 bądź więcej. Wszyscy spasowali do Amerykanina, który siedział na cutoffie i trzymał AA. Podbił do 275.
Little zazwyczaj podbija za około trzy big blindy, gdy gra toczy się na głębokich stackach. Celem jest przecież zbudowanie i wygranie możliwie jak największej puli. Jeśli zagrasz min-raisa do 200, utrudniasz sobie możliwość wygrania dużej liczby żetonów. Min-raising to potężna strategia, gdy grasz płytkim stackiem, ponieważ w każdym rozdaniu ryzykujesz wówczas mniejszą liczbę żetonów. Grając z kolei na deep stacku, twoim celem numer jeden powinno być zmaksymalizowanie wartości, a nie zminimalizowanie ryzyka. Jeśli grasz dobrze, ryzyko odpadnięcia ze stackiem wynoszącym 300 big blindów praktycznie nie istnieje.
Agresywny tight pokerzysta z buttona zagrał 3-beta za 750. Ku zaskoczeniu wszystkich, pasywny i grający wąskimi zakresami 55-letni pokerzysta z big blinda zdecydował się na 4-bet do 2.150. Little był przekonany, że jego zakres zawiera wyłącznie najsilniejsze ręce w rodzaju AA, KK, QQ, JJ i AK.
Mając to na uwadze, trener zdecydował się na 5-bet do 5.500. Spodziewał się, że button spasuje, a pasywny gracz z big blinda sprawdzi. Tak też się stało. – Kiedy big blind nie zagrał 6-beta, założyłem, że nie trzyma AA – mówi Little. – Choć szczerze mówiąc, założyłem to już wcześniej – wszak to ja posiadałem asy.
Doskonały flop
Na flopie spadły AJ5 dające Amerykaninowi top seta. Big blind zaczekał. Na to samo zdecydował się Little.
W tym momencie rozdania Little uważał, że zagra pokaźną pulę, jeśli przeciwnika posiada akurat JJ albo AK. Jeśli dysponuje z kolei KK bądź QQ, najprawdopodobniej nie dołoży do puli zbyt wielu żetonów (chyba że trafi seta na późniejszej ulicy). Dzięki zagraniu checka, rywal może poprawić swój układ na turnie. Ważne, aby zdać sobie sprawę z faktu, że nie ma najmniejszej potrzeby zamartwiać się o potencjalne drawy przeciwnika. Little posiada w swojej ręce A, poza tym – biorąc pod uwagę zakres, jaki daliśmy mu przed flopem – big blind i tak nie będzie mieć na tym boardzie żadnych drawów.
Turn i river – jak wyciągnąć maksymalną wartość?
Na turnie spadła 4. Przeciwnik zabetował za 5.600 do puli wynoszącej 11.800. Little sprawdził.
Trener jest zdania, że sprawdzenie jest w tym spocie lepsze od przebicia, ponieważ jeśli przeciwnik trzyma AK lub JJ, i tak dorzuci na riverze dodatkowe żetony – czy to poprzez bet, czy check-call. Jeśli z kolei posiada KK bądź QQ, Little za wszelką cenę nie chce wyrzucić rywala z rozdania – wszak w tym wypadku big blind nie ma już szans na wygraną w rozdaniu.
River przyniósł 8. Przeciwnik zaczekał.
W tym momencie Little zawęził zakres rywala do AK, KK i QQ. Możliwe są cztery kombinacje AK (AK, AK, AK i AK) oraz dwanaście kombinacji KK i QQ. Oznacza to, że przeciwnik będzie trzymał AK w 25% przypadków, a KK bądź QQ – w 75% przypadków. Little założył, że big blind sprawdziłby bet za 11.000 z AK i bet za 3.000 z KK/QQ. Aby obliczyć, które zagranie przyniesie większy dochód, trzeba pomnożyć rozmiar beta przez procent przypadków, w których zostanie on sprawdzony.
Little, powtórzmy, założył, że big blind sprawdzi bet za 11.000 w 25% przypadków, czyli 11.000 x 0,25 = 2.750 profitu. Bet za 3.000 zostanie z kolei sprawdzony w 90% przypadków, czyli 3.000 x 0,9 = 2.700.
Te obliczenia zaprowadziły ostatecznia Little'a do zagrania beta za 11.000 do puli 23.000. Przeciwnik natychmiastowo spasował i pokazał QQ. Dodał, że po swoim becie na turnie wiedział już, gdzie się znajduje w tym rozdaniu.
Według Little'a, przeciwnik spasowałby na riverze do niemal każdego rozmiaru beta, dlatego zagranie za 11.000 jest niemal na pewno optymalne. W trakcie analizy tego typu sytuacji ważnym jest, aby nie skupiać się na końcowym wyniku. Jasne, gdyby trener wiedział, że jego przeciwnik trzyma QQ, zagrałby niewielki bet. Ale nie na tym polega poker. Obowiązkiem każdego gracza jest nieustanne myślenie o zakresach. Dzięki temu w logiczny sposób może wyciągnąć maksymalną wartość w spotach, w których większość graczy zostawia na stole trochę pieniędzy.