Jak rozmawiać o pokerze z przyjaciółmi, którzy w niego nie grają?

1

Jak rozmawiać z przyjaciółmi o pokerze w taki sposób, by zainteresować ich tematem, a jednocześnie mówić tak, by nas rozumieli? Cóż, nie jest to proste zadanie.

Matthew Hunt, który regularnie udziela treningów pokerowych, pytanie „jak rozmawiać o pokerze z moimi przyjaciółmi i rodziną?” słyszy zazwyczaj od ludzi młodych, którzy są mniej pewni swoich życiowych wyborów i bardziej zważają na to, co myślą o nich inni.

Niestety, pytanie to bierze się z błędnego przekonania większości ludzi, co do tego, jak wygląda gra, kto do niej zasiada i co dzieje się przy stole. W naszym, jako pokerzystów, interesie jest jednak, by nie zdradzać zbyt wiele – to, że rekreacyjni gracze nie rozumieją w pełni realiów pokera, sprawia, że jest on profitową grą.

Mimo wszystko to, że nie umiemy rozmawiać o pokerze z naszą rodziną, przyjaciółmi czy znajomymi, sprawia, że nie umiemy w pełni cieszyć się grą. Jak to zmienić?

Zrozum swoich słuchaczy

W przypadku każdego delikatnego czy trudnego tematu kluczem do efektywnej komunikacji jest zrozumienie swojego odbiorcy. Różni ludzie postrzegają pokera w zupełnie inny sposób i inne wrażenie wywoła na nich Twój przekaz o tym, czym się zajmujesz i z czym to się wiąże.

Najbardziej oczywistym przykładem może być osoba starsza, która najpewniej będzie miała sceptyczne i konserwatywne nastawienie wobec pokera – żyła w czasach, kiedy ta gra nie była obecna w mediach, a jej uczestnikami byli ludzie pokroju gangsterów.

Z drugiej strony młodzi ludzie zazwyczaj są otwarci, większość z nich sama miała styczność z pokerem i z tego powodu będą mniej skłonni do negatywnych osądów. Wielu może być nawet zafascynowanych samą ideą i będą Cię bombardować pytaniami wszelkiego rodzaju.

Tłumacz używając przenośni

Tak jak wszystko inne, co dla kogoś jest nieznane, pokera najłatwiej wytłumaczyć porównując go do czegoś, z czym dana osoba jest zaznajomiona. Oczywiście w przypadku każdej osoby inne porównanie zadziała najlepiej i właśnie dlatego najpierw powinieneś zrozumieć tego, z kim rozmawiasz. Zasadniczo dwie metafory działają lepiej niż inne.

Po pierwsze w przypadku graczy turniejowych dobrze zabrzmi porównanie do profesjonalnych sportowców. Porównując siebie do sportowca, który opłaca wpisowe do turnieju golfa czy tenisa, będziesz łatwiejszy do zrozumienia.

Po drugie dobre jest nawiązanie do gracza giełdowego. Sprawdzi się to zarówno w przypadku graczy cashowych, jak i turniejowych. Inwestor również szuka najbardziej opłacalnych okazji i spodziewa się określonej stopy zwrotu. Większość Twoich rozmówców to zrozumie.

Często trafisz na ludzi, którym trudno będzie przyjąć do wiadomości, że umiejętności są kluczowym czynnikiem w grze. Oczywiście musisz potwierdzić, że nie wygrasz każdego rozdania, ale odpowiedz wtedy, że przecież jest możliwość umyślnego przegrywania, czyli pasowania każdej ręki, lub wchodzenia za wszystko z najgorszymi nawet układami – więc skoro decyzje gracza mają wpływ na wynik rozgrywki, to muszą być decyzje lepsze i gorsze i sztuką jest podejmować te lepsze.

Bądź cierpliwy i wyrozumiały

Niektórzy pokerzyści mają tendencję do myślenia, że ich zawód jest tak niszowy i tak unikalny, że nie zawracają sobie głowy tłumaczeniem czegokolwiek osobom spoza środowiska. Patrzą z góry na tych, którzy pytają „a ile przegrałeś?”, nie rozumiejąc, że ten typ myślenia bierze się stąd, że nikt przez wiele lat nie dbał o wizerunek pokera i poker w mediach praktycznie nie istniał.

W dzisiejszych czasach, poker jest widoczny, łatwiej zdobyć informacje o grze, łatwiej zostać do niej zachęconym, media nie mówią o niej językiem uprzedzeń. Teraz pokerzystom szkodzi zupełnie przeciwna opinia – mogą być uważani za intelektualną elitę, snobów, którzy na wszystkich patrzą z góry. Wystrzegaj się tego – pamiętaj, że zwłaszcza amatorzy, którzy entuzjastycznie podchodzą do gry, są tymi, którzy utrzymują zawodowców.

Jeśli jesteś graczem wygrywającym, to Twoim zadaniem jest zachęcać do gry osoby spoza środowiska i być taką osobą, z którą chcieliby zasiąść przy jednym stoliku.

Nie bierz negatywnych opinii do siebie

Pamiętaj, że osoby, których opinia wynika z niedoinformowania lub konserwatywnych poglądów, nie są nastawione przeciwko Tobie. Starają się dyskutować najlepiej jak umieją, ale to poker jest dla nich problemem, a nie Ty sam.

Każda możliwość rozmowy o pokerze powinna być traktowana jako możliwość otworzenia umysłu innych, poinformowania ich, jak dokładnie poker wygląda i do przekonania ich, że nie ma w tym nic złego. Prawie każdy zawód wiąże się z jakimiś przekonaniami ze strony laików, a osoby z nim związane są w stanie odpowiedzieć na wszelkie zarzuty ze śmiechem i zrozumieniem. Nie ma powodu, żeby pokerzyści byli inni. Zawsze przedstawiaj pokera w pozytywnym świetle.

A kiedy żadna z powyższych wskazówek nie pomoże i wciąż będziesz trafiał na opór, pomyśl o tym w inny sposób. Posiadanie pracy czy hobby, którego wielu ludzi nie rozumie, oznacza, że robisz coś, co nigdy dla tych osób nie było nawet opcją, z której mogłyby wybierać. W przypadku osób urodzonych przed rokiem mniej więcej 1960 poker nigdy nie był jedną z opcji. Niech to Ci przypomina, że masz niesamowite szczęście, że miałeś wystarczająco dużo możliwości wybrania swojej drogi. Inni takiej możliwości nie mieli.

źródło: www.pocketfives.com/articles/how-talk-poker-your-non-poker-playing-friends-592799/

Poprzedni artykułAussie Millions 2017 – trzech Polaków z awansem do dnia drugiego
Następny artykułSuper XL Series na 888poker – Polak zwycięzcą Snap Eventu!

1 KOMENTARZ

  1. Normalnie, to nie jest czarna magia, gorzej wytłumaczyć że wydało się 200 tys na akwarium:)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.