Na stronie pokerstarsblog.com pojawił się pierwszy wpis bloga korporacyjnego, w którym pracownicy PokerStars będą informować nas o tym jak funkcjonuje największy pokerroom na świecie.
Na początek temat, który w ostatnich miesiącach z pewnością najbardziej interesował wszystkich pokerzystów. „Czarny Piątek” oraz związane z tym problemy Full Tilt Poker i problemy z wypłatami pieniędzy dla graczy spowodowały, że wielu pokerzystów zadaje sobie pytanie jak pokerroomy dbają o bezpieczeństwo naszych pieniędzy. Jak więc to wygląda w PokerStars?
Od samego początku, kiedy tylko PokerStars rozpoczął oferowanie gier na prawdziwe pieniądze, fundusze graczy trzymane są na oddzielnych kontach niż środki operacyjne. Wynikało to zarówno z polityki firmy jak i z wymogów licencyjnych. PokerStars działa na licencji Isle of Man Gambling Supervision Commission (GSC), która wymaga, aby wszystkie środki graczy (depozyty i wygrane) były oddzielone od środków operacyjnych firmy.
Depozyty na PokerStars możemy dokonywać w różny sposób, a trzeba wiedzieć, że wielu z operatorów płatności przesyła pieniądze na konta PokerStars z kilku dniowym lub tygodniowym opóźnieniem. Nasz bankroll na PokerStars powiększa się jednak natychmiast po depozycie, w blogu znajdujemy odpowiedź na pytanie jak to jest możliwe.
Po autoryzacji transakcji PokerStars ze swoich kont operacyjnych przelewa odpowiednią kwotę (równą depozytowi) na wydzielone konta, na których trzymane są pieniądze graczy. W ten sposób w razie jakichkolwiek problemów z operatorem internetowych płatności ewentualne ryzyko ponosi PokerStars, a nie gracz, którego zdeponowane środki są już bezpieczne na wydzielonych kontach. Dodatkowo codziennie Departament Skarbu PokerStars przeprowadza analizę transakcji graczy i pilnuje, aby na wydzielonych kontach z pieniędzmi graczy zawsze było więcej środków niż potrzeba. Dzięki temu w przypadku problemów związanych z operatorami płatności, upadłością banków czy też z rządami państw (jak w przypadku USA) jest pewne, że środki graczy są w 100% bezpieczne.
Dodatkowo GSC przeprowadza regularne cokwartalne audyty sprawdzające czy dotrzymywane są zasady bezpieczeństwa pieniędzy graczy, GSC ma także prawo przeprowadzać taki audyt w każdym wybranym przez siebie momencie. PokerStars zatrudnia także wewnętrznych ekspertów, których jedynym zadaniem jest dbanie o to, żeby wszystkie procedury dotyczące bezpieczeństwa środków graczy były przestrzegane. Dzięki temu po „Czarnym Piątku” PokerStars nie miał problemów z wypłaceniem $125,000,000 amerykańskim graczom. „Oczywiście, żadna firma nie lubi tracić klientów, ale firmy mądre dbają o zadowolenie swoich klientów (obecnych i byłych)” pisze na blogu przedstawiciel PokerStars Eric Hollreiser.
Piszę tylko o tym ,że istnieją różne typy graczy. Jedni grają w karty dla zabawy inni mają z tego źródło utrzymania to kwestia indywidualnego wyboru. Nasza dyskusja staje się dziwna bo całkiem odeszła od pierwotnego tematu. Dajmy temu spokój i nie szukajmy nowego Stanko.
A najśmieszniejsze w takich propagandowych artykułach jest to, że nikt się pod nimi nie podpisuje. Zamiast napisać „tekst sponsorowany” robi sie ludziom papkę z mózgu.
Całe szczęście, że ludzie mają swojego obrońcę w Twojej osobie. Dzięki!
Ja bym chętnie przeczytał wpis „Jak portal Pokertexas dba o interesy Pokerstars i co z tego ma”. Lol, jaka tu jest papka propagandowa.
I niech jeszcze dorzucą artykuł, który porówna rakeback na pokerstarsie z rakebakiem na innych pokerroomach.
A chciałbyś mieć taką fuchę idziesz na dniówkę 8godz a pod koniec dniówki majster rzuca monetą i jak trafisz reszkę to ci zapłacą a jak orzełka to idziesz z powietrzem w kieszeni do domu?? Albo taką gdzie robisz z gościem tą samą robotę na tym samym stanowisku a pod koniec dniówki majster rzuca monetą i twój współpracownik dostaje 150PLN a ty 15PLN?
Jeśli dla Ciebie gra w pokera jest równoznaczne z rzucaniem monetą, to gratuluję 🙂
Jasne, że nie jest to praca dla każdego, ale ci którzy są dobrzy, mają z tego niezłe pieniądze.
A chciałbyś mieć taką fuchę idziesz na dniówkę 8godz a pod koniec dniówki majster rzuca monetą i jak trafisz reszkę to ci zapłacą a jak orzełka to idziesz z powietrzem w kieszeni do domu?? Albo taką gdzie robisz z gościem tą samą robotę na tym samym stanowisku a pod koniec dniówki majster rzuca monetą i twój współpracownik dostaje 150PLN a ty 15PLN?
Boze co tu sie dzieje…
Nie narzekaj, tylko się ciesz. Odkąd nie ma Stanko cholernie brakuje takich absurdalnych wątków. Niech się dzieje, niech się dzieje!
Definicje brałem z innego miejsca wiec nie zwróciłem uwagi na błędy w niej zawarte. Chodzi mi tylko o możliwość traktowania pokera jako pracy. Ona wyraźnie istnieje a jak ktoś traktuje tę grę to już kwestia indywidualna.
Stawiasz określoną tezę tylko czy jesteś w stanie obronić ja konkretnymi badaniami? Oczywiście nie bo nikt takich nie prowadził więc to twoja osobista opinia bez pokrycia.
ryzyko najogólniej można podzielić na dwie kategorie
1 ryzykujesz ponieważ można wygrać =zarobić działasz racjonalnie mniej lub bardziej jesteś nakierowany na zysk
2ryzyko jako stymulacja „dobrze się bawisz” ryzykując
przy tym i jedno i drugie można robić w każdej dziedzinie życia od seksu z nieznajoma po jazde 250 km/h, Twoim zdaniem poker przyciąga hazardzistów ale czy nowiutkie BMW tez tego nie robi? zapoznaj sie z teoria czerwonej królowej tam wszytko łądnie i pieknie jest opisane jak statystyka krzywa gausa i wariancja dbają o to aby rozkład był normalny także odsetek hazardzistów wsród pokerzystów, w skrócie jeżeli na poker starsie pojawiło by się bardzo dużo hazardzistów z drugiej strony nadciągnęli by ludzie którzy dobrze graja w pokera i chcieli by zarobić na tym! i wszytko wróciłoby do normy!
Szalom
Ps
Poker powiązany z hazardem pachnie sterotypowo nie sądzisz?:-)
Kolego mam cos dla ciebie. Definicja socjologiczna pracy: (J. Szczepański)- Pracą jest każda celowa czynność, prowadząca do zaspokajania dowolnych potrzeb ludzkich, posiadająca społeczną doniosłość, zapewniająca jednostką i grupą określoną pozycję w społ. W tym kontekście pokera jak najbardziej można nazwać pracą, która ma na celu zarabianie pieniędzy.
Tak Ci bardzo to przeszkadza ze poker moze być rozrywka intelektualna, formą wojny a nie pracą? Ja nie wiem jaki ludzie mają cel w demagogizowaniu problemu gdzie sprawa jest w miare klarowna. Grajmy wszyscy w karty, ale wszyscy, o ile wzrosnie PKB? tylko nie mow mi ze jak wszyscy bedziemy grac w piłkę to będzie to samo bo to dalej z punktu widzenia logiki nie rozwiązuje sprawy.
Mam też prośbę, nie zwracaj się do mnie per kolego bo na forach to jakoś pejoratywnie brzmi i mam dwuznaczne odczucia jak czytam taki zwrot, wystarczy per Ty. Pozdrawiam.
ps:
myślę że Pan na którego definicję się powołujesz nie odmieniał „grupą” i „jednostką” bo te jego dywagacje naukowe raczej nie brane by były na poważnie;
no to mnie uspokoili tym blogiem… lol
@ talisha czy ty potrafisz normalnie dyskutować bez osobistych wycieczek? co to za śmieszne wkręty o moherach? (ps mógłbym ale tego nie robię czepiać się ortografii). to że niektórzy twierdzą iż poker jest również grą hazardową nie świadczy o tym iż to potępiają. nie wiem skąd tak prostolinijna dedukcja? bardzo duża częśc ludzi lubi hazard z powodu emocji. czy rekraacyjni gracze amatorzy graliby w pokera gdyby nie wiązało się to z kasą?
Skoro Ty się ortografii nie czepiasz, to ja się przyczepię. 🙂
Talisha – wełna z kóz angorskich to MOHER!
Racjonalista – kompetencje Talishy można co najwyżej PODWAŻAĆ.
A tak poza tym, z poglądu „Wg mnie poker jest grą hazardową” faktycznie nie wynika, że „Krytykuję pokera”. Odwołując się do wspomnianej logiki, między zdaniami nie zachodzi związek przyczynowo-skutkowy, strukturalny, tetyczny, analityczny ani logiczny. Rozumowanie Talishy może i jest prostolinijne, ale nie jest dedukcyjne. 😉
Co więcej, opieranie się na własnych doświadczeniach w określonym temacie nie oznacza, że się cokolwiek na ten temat WIE. Własnymi doświadczeniami można się podzielić, ale nie muszą one oddawać prawdziwego obrazu rzeczywistości.
Te studia prawnicze Ci szkodą…. Wez sie do normalnej roboty i zacznij znowu grac w karty jak Pan Bog przykazal bo z tego prawa beda same kłopoty
W nastepnym odcinku paradise potem bwin itd? moze i Tobet sie zalapie? sklecimy cos.
Czy ktoś widział choć jedną samodzielną wypowiedz tego gościa? W której się nie przyp…. do innych? hehehe
Ja nie bredzę tylko wyrażam określony światopogląd, z którym można się zgadzać lub nie. Twój argument jest słaby bo czy to, że zawodowy szachista czy brydżysta w wolnym czasie obstawia zakłady czyni z tych gier hazard?
Ptysie nasze widzą tylko strukturę. Brydż ma punkty, ale jak nazwiesz „punkt” „dolarem” to już będzie hazard…
Poza tym wiesz, są tacy, których kręci kąpiel w wannie i gra w „piotrusia” a innych surfing i gra w pokera. Każdy ma do tego prawo. Ale czy ja chodzę po forach dla… „Ptysiów” i namawiam ich do pokera? Nie!
Ptysie mają ment(d)alność „mocherową” i w sumie dobrze, że skupiają się na ratowaniu nas z tego „bagna”.
Pomyśl co by było, gdyby namawiali nas do wpłacania pieniędzy na ich radyjko ;p hihihi
Oczywiscie ze jestem zwolennikiem pokera i czynnym graczem, uwielbiam pokera i uważam że jako gra na pieniądze jest najlepszą formą sztuki intelektualnej aczkolwiem mocno patologizuje niektóre osoby z racji wariancyjnosci gry. Takich ludzi nie uzależnia logika i psychologia gry a właśnie wraiancja która powoduje że czasem też wygrają i Ci własnie ludzie przekuwają to na własne wytłumaczenie swoich hazardowych aspiracji. Natomiast jak najbardziej smieszne jest zeby pokera traktować jako prace bo zdefinicji praca ma na celu wytworzenie wartości natomiast poker ma na celu złamanie przeciwnika i ku temu skupiamy cały swój wysiłek. Mam nadzieję że jest to spójne wyjasnienie watpliwości Polonek?
ps:
Talisha, daj już spokój, ośmieszasz się tymi nerwowymi reakcjami, po prostu rażą mnie Twoje komentarze w każdym wątku na PT bo wykazujesz się ignorancją a masz najwięcej do powiedzenia ale jeśli musisz to nawijaj. Nauczyłaś się w IKEI wyzywać każdego kto ma inny punkt widzenia i podwarza Twoje kompetencje w danej dziedzinie?
ponieważ o wiele większy odsetek pokerzystów (niż brydżystów, strażaków czy pielęgniarek) zajmuje sie hazardem to świadczy to o tym iż ta gra ciągnie do siebie ludzi z żyłka hazardową a wiec musi mieć element hazardu. czyż wszystko trzeba tłumaczyć jak dzieciom?
właczając się do tej intrygującej dyskusji obiektywnie należy stwierdzić iż @racjonalista podał jakiś argument („temat o którym nie ma pojęcia”) oraz wyraził się tylko o komentarzu („miałki”). @Talisha natomiast od razu zaczęła wypisywać epitety osobiście atakując przeciwnika. tak się rzeczowo nie dyskutuje ale czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy 🙂
Mam alergię na debilizm stosowany, czy mogę prosić administratora o wprowadzenie opcji „ignore”??? Z góry dziękuję.
Talisha złap oddech i pomyśl. Kolegę racjonalistę kręcą twoje ataki dlatego to zaczął.
True…
Niezle sie stiltowalas, ja tylko sugeruje rozbrat z hazardem, szkoda zycia. Zwyczjanie zauwazylem ze wypowiadasz sie na tematy o ktorych nie masz pojecia i opowiadasz jakies bzdury zazwyczaj. Co mnie interesuje co Ty o mnie sadzisz, bluzgaj do woli, w koncu reprezentujesz swoja osobe na forum.
Racjonalisto mam do ciebie pytanie. Co ty właściwie robisz na tej stronie? Jesteś przeciwnikiem pokera wiec nie zaglądaj na tą strone ułatwisz sobie i nam życie. Nikogo z graczy nie jesteś w stanie przekonać do swoich racji tak samo jak ja nie przekonam ciebie, że poker to nie hazard.
@polonek oczywiście poker to nie hazard gdyż żaden z pokerzystów namiętnie nie obstawia zakładów, gra w black jacka itp. przestań bredzić
Dokładnie. Zapomniałeś jeszcze dopisać o pseudointelektualnym bełkocie oraz kompletnym brakiem umiejętności „czytania ze zrozumieniem” jak również logicznej analizy zdania.
Przykład:
Talisha: „Mam doświadczenia i uważam, na ich podstawie, że PS jest najlepszy”.
racjonalista: „Nie wypowiadaj się na tematy, na których się nie znasz”
LOGIKA! Pierwszy rok studiów!
Oczywiscie ze jestem zwolennikiem pokera i czynnym graczem, uwielbiam pokera i uważam że jako gra na pieniądze jest najlepszą formą sztuki intelektualnej aczkolwiem mocno patologizuje niektóre osoby z racji wariancyjnosci gry. Takich ludzi nie uzależnia logika i psychologia gry a właśnie wraiancja która powoduje że czasem też wygrają i Ci własnie ludzie przekuwają to na własne wytłumaczenie swoich hazardowych aspiracji. Natomiast jak najbardziej smieszne jest zeby pokera traktować jako prace bo zdefinicji praca ma na celu wytworzenie wartości natomiast poker ma na celu złamanie przeciwnika i ku temu skupiamy cały swój wysiłek. Mam nadzieję że jest to spójne wyjasnienie watpliwości Polonek?
ps:
Talisha, daj już spokój, ośmieszasz się tymi nerwowymi reakcjami, po prostu rażą mnie Twoje komentarze w każdym wątku na PT bo wykazujesz się ignorancją a masz najwięcej do powiedzenia ale jeśli musisz to nawijaj.
Talisha daj spokój to bez sensu. Gracze, którzy nigdy nie wysil z darmowych turniejów i gry na wirtualne pieniądze nigdy się nie zmienią i będą wylewać swoją frustracje.
Wiem, masz rację. Powinnam ignorować…
„Zabrałam co się dało ale i tak wiszą mi $30… ”
Wspolczuje ci stary,ale mysle ze znajdzie sie kilku,ktorzy wspolnie oddadza ci te 30$ – obys tylko przestal,pierd…ć
„PokerStars jako JEDYNY PR ma moje 100% zaufanie.” – hyyy,a dasz sobie upierdzielic reke za nich,skoro piszesz ze na 100% ???????
Masz doskonały nick… Zgadzam się z nim.
A jak jesteś taki chętny to czekam na przelew na PokerStars, cwaniaczku wulgarny…
Chce Ci się tak płodzić te miałkie komentarze dot. tematu o którym nie masz pojecia? Zamiast hazardem zajmij się tym dyrektorowaniem w Ikei zanim będzie za późno bo nic dobrego z tego nie wyniknie 😉
Nie masz nic lepszego do roboty? Weź synku siądnij sobie pod jabłonią i dalej tak jak jest w wierszyku… Bo do tego się tylko nadajesz…
Boże co za frustrat…..
Widzę, że zatrzymałeś się na etapie rozwoju „ciągnięcia dziewczynek za warkoczyki”…
Słonko, tyś nie racjonalista a prymityw intelektualny…. Jak możesz pisać, że wypowiadam się na temat na który nie mam pojęcia skoro piszę o MOICH DOŚWIADCZENIACH…
Odp…dol się ode mnie, frajerze, bo mam dosyć Twojej smętnej egzystencji w okolicach moich butów. I nie prowokuj, bo zmieszam cię z błotem na każdym kroku.
Jesteś obiektm mojej pogardy i pustego śmiechu.
Gdybyś był ostatnim facecikiem na świecie a ja ostatnią kobietą to popełniłabym samobójstwo (podpalając się na wszelki wypadek ;p).
Przepraszam za offtopa, sam zaczął.
lol, bardzo ciekawa dyskusja 😀 chyba oczywiste jest, że każdy patrzy ze swojej perspektywy, ale faktycznie PS wydaje sie byc wiarygodnym pokerroomem. Pomijając oczywiście magiczne rivery ! 😀
PokerStars jako JEDYNY PR ma moje 100% zaufanie. Nigdy nie miałam problemów z wpłatami i z wypłatami. Doskonały support, fantastyczny soft!
Dla porównania, FTP stwarzał mi od początku same problemy, nie wspomnę o opryskliwym, i bezczelnym supportem. Ciągłe awarie i dziwne umowy np z moneybookers przez co nie mogłam wypłacić pieniędzy. Zabrałam co się dało ale i tak wiszą mi $30…
Pozostałe PR, to z tego co widziałam to już 2 klasa…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.