Huckleberry Seed jest onieśmielającym (mierzy sobie aż 2,01 m!) oraz nieśmiałym pokerzystą, o umiejętnościach którego nierzadko jest głośno, choć on sam zachowuje się nad wyraz cicho… Trzeba przy tym przyznać, że wokół Hucka unosi się istny nimb tajemnicy: nie lubi przyciągać uwagi mediów, przy stole trudno namówić go na jakąkolwiek rozmowę, a każde swoje rozdanie traktuje bardzo poważnie, dzięki czemu zyskał sobie szczery postrach i uznanie pośród przeciwników.
Huckleberry Seed urodził się 15 stycznia 1969 w Corvallis, Montana i choć początkowo planował zostać inżynierem, z myślą o czym dostał się nawet do California Institute of Technology, poker całkowicie pokrzyżował jego plany, w wyniku czego po uprzedniej przerwie ostatecznie już na studia nie powrócił.
Decyzja o podjęciu kariery zawodowego pokerzysty okazała się jednak jak najbardziej słuszna: w 1990 podczas swojego pierwszego World Series of Poker Huck zajmuje bowiem 4. miejsce w evencie Limit Holdem oraz również czwartą pozycję w odmianie Seven-Card Stud Hi-Lo, a będzie to dopiero początek!
Przez następne lata zamkniętemu w sobie pokerzyście udawało się zatem zajmować płatne miejsca w kolejnych turniejach WSOP, aż w końcu w 1994 następuje przełom: Seed zdobywa swoją pierwszą bransoletkę w odmianie Pot-Limit Omaha, czym samym zasila bankroll o ponad $240,000.
Rok 95 przechodzi bez historii, po czym Huck wetuje to sobie z nawiązką już następnego lata, kiedy to udaje mu się zwyciężyć we WSOP Main Event! W nagrodę staje się właścicielem okrągłego miliona dolarów oraz własnej podobizny na ścianie chwały w kasynie Binion's – całkiem nieźle jak na 27-latka…
A tymczasem na stół finałowy najpopularniejszego turnieju na świecie udaje mu się ponownie trafić już w 99 roku: wtedy jednak odpada na miejscu 6-tym ? wyeliminowany z rąk późniejszego triumfatora Noela Furlonga – aby zatem jakoś zrekompensować stratę, Huckleberry rok później wygrywa trzecią bransoletkę, tym razem w Razza (co w dodatku przynosi mu $77,400).
Co ciekawe, dzięki Razzowi przyjdzie mu także zdobyć i bransoletkę czwartą! Dokonuje tego w 2003 roku, gdy zresztą zalicza w sumie ponad 5 stołów finałowych podczas trwania WSOP. Również na kolejny sukces nie trzeba będzie długo czekać: 2004 to turniej Festa al Lago w Vegas, gdzie zajmuje pierwsze miejsce i inkasuje $135,000.
Najnowszym i robiącym niemałe wrażenie osiągnięciem Seeda jest tymczasem zwycięstwo w elitarnych mistrzostwach 2009 NBC Heads-Up Poker Championship: tym sposobem skromny pokerzysta wzbogaca się o kolejnych $500,000, a także poprawia swój imponujący wynik: 18 wygranych pojedynków przeciwko 4 przegranym. Trzeba w tym miejscu dodać, że Huckleberry jako jedyny skończył na miejscach płatnych we wszystkich dotychczasowych edycjach NBC Heads-Up!
Jeden z pojedynków Seeda podczas NBC Heads-Up w 2008 roku
W efekcie aktualne turniejowe zyski Seeda przekraczają kwotę $4,6 mln, może się także pochwalić 39 miejscami płatnymi na WSOP. I choć Huck jest pokerzystą docenianym, najczęściej mówi się o nim mimo wszystko w kontekście…szalonych zakładów, należy on bowiem do najbardziej nieobliczalnych hazardzistów w pokerowym światku.
Przykłady? Słynny zakład z Philem Hellmuthem opiewający na kwotę w wysokości $50,000 o to, czy Seedowi uda się wytrzymać 18 godzin będąc zanurzonym aż po ramiona w oceanie ? ambitny zwolennik wyzwań rezygnuje już po trzech ? nie golenie się przez okrągły rok, salto w tył… Cóż, dla Seeda nie ma po prostu zadań niemożliwych!
artykul sprzed 10 godzin a po wpisaniu w google Huckleberry Seed jest na 4 miejscu 🙂
Huckleberry to mój kuzyn po kądzieli. Razem zajadaliśmy się ciastem z melonów u ciotki Clotyldy. To on nauczył mnie agresywnej gry w 2-7 triple draw
podoba Ci się Tatianka?
Mnie sprzedał nawet suckouta:)http://img254.imageshack.us/my.php?image=fishuniocopy.jpg
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.