Dwukrotny zdobywca bransoletki mistrza World Series of Poker Hoyt Corkins został okradziony. Przestępcy włamali się do jego domu w Las Vegas podczas nieobecności Corkinsa w mieście.
Złodzieje dostali się do domu pokerzysty poprzez wydrążoną dziurę w ścianie garażu. Corkinsowi skradziono dwa samochody, motocykl, sprzęt elektroniczny i pieniądze. Poszkodowany wycenia swoje straty na minimum $100,000.
Jak się jednak okazało złodzieje skradli nie tylko najcenniejszy sprzęt, ale również narazili Corkinsa na stratę pamiątkowych nagród. Z domu zniknęły dwie bransoletki mistrza WSOP, oraz nagroda za wygranie turnieju World Poker Tour.
W związku z tym padło podejrzenie, czy przypadkiem nie wywodzili się oni ze środowiska pokerowego. Jak jednak stwierdził Corkins nie sądzi on, żeby byli to ludzie związani z pokerem, aczkolwiek podejrzewa, że był od dłuższego czasu obserwowany ponieważ włamania miało miejsce w czasie jego dłuższej nieobecności w mieście i włamywacze mieli czas aby dokładnie spenetrować jego dom.
Pomimo dotkliwych strat Corkinsa nie opuszcza poczucie humoru i stwierdził on, że widocznie jego szczęście z pokerowego stołu nie przełożyło się na szczęście poza pokerowymi salami Las Vegas.
no, a do tego walkmana i trochę złotówek w materacu
100k lol to co on mial dwie asrty i wske?
Kurestwo
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.