Holandia to wydawałoby się prawie ideał kraju liberalnego, który pozwala swoim obywatelom na prawie wszystko. Legalne miękkie narkotyki, legalna prostytucja, wiele swobód dla mniejszości seksualnych. Okazuje się jednak, że holenderskie swobody mają swoje granice…
O ile przeciętny Holender może sobie spokojnie zalegalizować swój związek z partnerem tej samej płci, może również upalić się marihuaną, a potem skoczyć do "dzielnicy czerwonych latarni" to Holender nie może legalnie pograć w pokera, a już na pewno nie w pokera online.
W ostatnich dniach na temat pokera wypowiedział się holenderski minister sprawiedliwości Hirsch Ballin. Pan minister stwierdził, że cokolwiek by się nie działo poker pozostanie grą szczęścia i z tego powodu dostęp do niej będzie ściśle kontrolowany. Do wypowiedzi minister został zmuszony z powodu niedawno ogłoszonych wyników badań profesora Van der Genugtena. Profesor Genugten jest ekspertem w dziedzinie prawdopodobieństwa i statystyki, w związku ze swoim zajęciem przeprowadził on badania, których wyniki jednoznacznie wskazują, że poker jest grą umiejętności, której bliżej do szachów, czy brydża aniżeli do ruletki. Na ministrze sprawiedliwości wyniki tych badań nie zrobiły wrażenia i stwierdził on, że nawet jeśli kiedykolwiek poker zostanie oficjalnie uznany za grę umiejętności to w Holandii i tak nie będzie można grać w tą grę.
Jedynym miejscem gdzie można w Holandii legalnie grać w pokera są kasyna, które prowadzone są przez państwowego monopolistę Casino Holland. Ciekawe, czy ten fakt ma wpływ na stanowisko ministra sprawiedliwości?
Minister Ballin przytoczył wyniki badań rządowej organizacji, które wskazują, że gra w pokera niesie za sobą wysokie prawdopodobieństwo uzależnienia (Ciekawe czy wyższe niż marihuana?). W związku z tym według słów Ballina rząd holenderski będzie nadal walczył z operatorami nielegalnie oferującymi grę w pokera.
@stasiek – czuję się bardzo młodo i mam nadzieję że jeszcze długo tak będzie, dziękuje@Zbig piszesz o wolności osobistej a mówisz o gospordarce.
Polityka generalnie ingeruje w dwa sektory – swobody obywtalskie i w gospodarkę. Owszem – lewica nie jest za liberalną gospodarką i ich prawodadawstwo odnośnie “VATy, dochodowe, obowiązkowe emerytury i ubezpieczenia (nawet te niby moje w OFE),” to właśnie gospodarka a cytujesz to jako dowód na brak swodbód obywatelskich. I właśnie “małżeństwa dewiantów i adopcja przez nich dzieci, pornografia, narkotyki, prostytucja, demoralizację dzieci, brak zasad, dyscypliny, wychowania” ? to właśnie uważam za swobody obywatelski, i pewnie dziwne ci się to wyda, ale o tym z jakiej płci partnerem sypiam czy czy zarabiam na życie puszczając się czy sobie ćpam różne rzeczy czy gram w kasy na pieniądze chciałbym JA decydować, a nie jakiś polityk za mnie.“Lewica to komuniści i totalitaryści, którzy by utrzymać lud w ryzach pozwalają na wszelkiego rodzaju orgie, lecz dopiero po pracy w kołchozie.”A prawica to kler i nacjonaliści, którzy za wiarę w innego boga czy paszport inny od naszego krzyczy z ambony i w ryja daje, bo lepszego pomysłu na walkę z tym “złem” nie ma… :>
Ja bym zabronił sprzedawać papierosów i alkoholu bo to również uzależnia, podobnie jak i prowadzić zakłady bukmacherskie bo to również może uzależnić.Do takich wniosków może dojść logika tego człowieka. A co jeżeli chodzi o pracoholizm ? To jest moim zdaniem głupie gadanie laika i szukanie argumentów podtrzymujących wcześniej postawioną tezę. Ciekawe czy zagrałby on kiedyś w pokera? Przecież to gra szczęścia i miałby niezłe szanse 😉
Racja wprowadzić swobodny dostęp do broni i miękkich narkotyków w Polsce od 18roku życia 😉
Do tego sprzedać wszystkie szpitale bo to też monopol niech będzie model rodem z USA gdzie biedny chory = martwy chory bez litości dla biedaków. Zlikwidować policje,podatki i akcyzy oraz Zus, TVP zmienić w swobodną telewizję o tematyce erotycznej. Zburzyć wszystkie szkoły i budynki zbudowane przez lewaków na czele z Pałacem Kultury. No i niech zamiast nowych kościołów wreszcie powstają nowe kasyna ewentualnie bary z automatami różnicy żadnej nie będzie bo wszędzie fanatycy je wypełnią 🙂
Anarchia to bardzo dobry system sprawdza się w wielu krajach w Afryce gdzie można wszystko pod warunkiem że ma się kałashnikowa i wiaderko naboji ewentualnie maczete z Chin za 50centów 😉
graj na czarno pracuj na czarno kochaj sie na czarno jesli ci nie odpowiada ze panstwo musi z czegos zyc.
To jest po prostu żądza pieniądza… poker w pubie ze znajomymi czy na sieci to brak kasy dla państwa (i nierobów na państwowych ciepłych posadach) natomiast monopolek to jest to co lewacy lubią najbardziej bo za “uznanie prawa do” (np. gry w pokera) można dostać sutą łapówę a i podateczek będzie jakiś nowy… żenada :/PS. Za każdym razem jak słyszę że państwo zabrania mi czegoś “dla mojego dobra” to mi się nóż w kieszeni otwiera… co mi do moich pieniędzy ?! Człowiek coraz bardziej czuje się jakby je tylko wypożyczał od państwa a nie zarabiał w pocie czoła :/
Indy zależy co rozumiesz pod pojęciem “swobody obywatelskie”.
Jeżeli małżeństwa dewiantów i adopcja przez nich dzieci, pornografię, narkotyki, prostytucję, demoralizację dzieci, brak zasad, dyscypliny, wychowania – to zgoda.Natomiast jeżeli chodzi o wolność osobistą, gospodarczą, majątkową to wolności zero: Akcyzy, VATy, dochodowe, obowiązkowe emerytury i ubezpieczenia (nawet te niby moje w OFE), przymusowe reżymowe szkolnictwo, przymusowe reżymowe lecznictwo, koncesje i kontrole wszystkiego co się produkuje i sprzedaje, odgórne reżymowe regulacje czasu pracy, pensji, urlopów, limity produkcyjne, normy itp. itd.Lewactwo daje “swobody” tam, gdzie nie może nachapać się moją kasą. Świadomość, że obywatel może zarobić, albo stracić kasę bez Ich udziału powoduje furię i agresję. Ten holenderski bezsens doskonale to obrazuje:
Poćpać, pociupciać, rozpuścić bachory, poimprezować – proszę bardzo.
Ale zarobić lub stracić kasę bez reżymowego łańcucha? O co to, to nie!Takim dobrym przykładem “swobody obywatelskiej” jest skazanie 80-cio letniej gaździny za “nielegalną“ sprzedaż oscypków na 3 miesiące więzienia (na szczęście w zawiasach).
Najgorsze, że nie poprzestają na okradaniu nas. Każda władza musi kraść, ta jednak jest o tyle gorsza, że stara się udawać “opiekę” nad nami i wymyśla najpotworniejsze totalitarne brednie by przekonać nas o swej niezastąpioności:
http://wiadomosci.onet.pl/1852920,12,item.htmlLewica to komuniści i totalitaryści, którzy by utrzymać lud w ryzach pozwalają na wszelkiego rodzaju orgie, lecz dopiero po pracy w kołchozie.
Ganz, a ja głupi myślał że to właśnie lewica jest bardziej liberalna jeśli chodzi o swobody obywatelskie…
lewaki pieprzone.Broń – zło
Hazard zło
Prostytucja – goodI o co chodzi?
Ehh… Pewnie pan minister jest fishem i przegrał w poksa kupe szmalu i obraził się na tą grę… Jestem po prostu pewien, że miał jakieś niemiłe przeżycia związane z hazardem i zrobił jak zrobił…Paranoja – ganja – tak… pokerek – nie (już palicho te związku homo, każdy ma prawo do miłości :D)Aha… Uczciwy na urlopie?
To straszne oni okradają pokeroomy i programy partnerskie zabierając im chleb. Poprostu przerażające rząd woli dać zarobić na hazardzie firmom państwowym płacącym podatki do skarbu państwa zamiast uczciwym spółkom zarejestrowanym na rajach podatkowych :
)Tak nie może być trzeba Holandie wykluczyć z Unii europejskiej ;)niech robia co chca nie nam to krytykowac – uczciwemu napewno to na reke 🙂 z tym pokerem umiejetnosci to sciema kazdy o tym wie takze nie ma co goscia krytykowac.
to ostatnie rzeczjasna wylacznie jesli akurat jestesmy w Holandii! 🙂
a tak nieco powazniej: “ które wskazują, że gra w pokera niesie za sobą wysokie prawdopodobieństwo uzależnienia (Ciekawe czy wyższe niż marihuana?).” – z tego co wiem z ust psychologa uzaleznien – tak, wyzsze. PS: z owym psychologiem czesto grywam w pokera, czasem przy blanciku 😉
tak mi sie przypadkiem wkleilo: http://flickr.com/photos/79042334@N00/438602989
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.