Dobiegający powoli końca rok na pewno nie należał do najlepszych w wykonaniu Gusa Hansena na najwyższych, internetowych stawkach. Zupełnie niedawno Duńczyk był na sporym minusie, wynoszącym $3.600.000! Ostatnie dni jednakże pokazują, że Hansen chyba nareszcie uporał się ze swoimi demonami i powrócił do swojego A-Game.
Od ostatniej soboty, Gus Hansen odnotował tylko i wyłącznie sesje zakończone zyskiem, a warto wspomnieć, że kilka ich było.
Podsumowując, przez ostatnie dwa tygodnie Duńczyk zarobił ponad $1.300.000.
W weekend, jego ofiarą padł Di "Urindanger" Dang. Panowie spotkali się na kilku stołach Heads-Up Pot Limit Omaha $200/$400 oraz $500/$1.000, na których zagrali ponad 2.000 rozdań. Weekendowa potyczka uszczupliła bankroll Urindangera o $447.000, ale Dang wciąż jest w tym roku na plusie $612.000
Wspomniane liczby znacząco poprawiają całoroczny bilans Hansena, w którym jest on obecnie już "tylko" $2.200.000 na minusie. Jeśli Gus utrzyma formę z ostatnich tygodni, to niewykluczone, że rok 2010 zarobi jeszcze na plusie!
Poniżej wykres Hansena, na którym możemy zaobserwować zdecydowaną tendencję zwyżkową.
Odrabiać straty – odnosi się do określonego terminu uwzględniającego wcześniejsze przegrane
Zarabiać można w minutę godzinę a nawe miesiące i lata.
Tak więc w tym przypadku słuszne jest stwierdzenie że GUS zarobił ostatnich sesjach trochę kaski co przyczyniło się do odrobienia strat z tego roku.
Albo że po prostu odrabia straty z ostatnich miesięcy
Można powiedziec nawet że zarobił w ciągu dwóch tygodni jeśli nie uwzględni się jego poprzednich przegranych.
ale jak można odrabiać straty przegrywając?
@rogerpolska słyszałem że coś koło 743k$ :]
Zarabia albo odrabia straty, jedno wyklucza drugie.
😀
Coś 743k$?
a ile jest ten bokser angielski na minusie??
przecież jak zarabia to odrabia straty
nie zarabia, ale odrabia straty… subtelna różnica.
kto się śmieje ten za moje nie chleje!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.