Gus Hansen i Theo Jorgensen to dwaj pokerowi przyjaciele, którzy spędzają wspólnie wiele czasu. Obaj znani są również z wielkiego zamiłowania do wszelkiej sportowej rywalizacji. Do tej pory najczęściej miejscem ich spotkań był kort do gry w squasha. Niedawno wpadli na nowy, ciekawy pomysł…
Dwaj pokerzyści stół pokerowy zamienią na bokserski ring i tam skrzyżują rękawice w prawdziwej bokserskiej walce. Pomysłodawcą tego pojedynku jest Theo Jorgensen, który miał już dość ciągłych przegranych w squasha i postanowił zaproponować Hansenowi pojedynek bokserski. Hansen wiele się nie zastanawiał i od razu przystał na tą propozycję.
Stawką pojedynku będzie $35,000 w przypadku zwycięstwa Jorgensena oraz $25,000 jeśli ręce w górę uniesie Gus Hansen. Gus jest przekonany o swojej fizycznej przewadze i uważa, że nie ma innej możliwości jak jego wygrana.
Obaj pokerzyści-bokserzy uważają, że pieniądze w tej walce nie mają żadnego znaczenie to co się liczy to sława i możliwość udowodnienia swojej wyższości rywalowi. Gus powiedział "Pokonanie Theo na bokserskim ringu będzie dużo bardziej przyjemne niż wygrana z nim przy pokerowym stole. Słodki smak zwycięstwa nie może być nawet porównywany do jakichkolwiek pieniędzy". Z kolei Jorgensen dodał "Zapomnijcie o pieniądzach, tu chodzi o sławę. Pokonany w tym pojedynku jeszcze długo będzie musiał wysłuchiwać złośliwych docinków."
Pojedynek odbędzie się 21 lutego w Kopenhadze w czasie trwania PokerStars.com EPT Kopenhaga. Zawodnicy zmierzą się w jednej z największych hal sportowych w stolicy Danii, pojedynek komentować będzie Mikkel Kessler mistrz świata wagi super średniej. Znakomity bokser powiedział "To będzie niesamowity pojedynek. Oni obaj są zwariowani. To będzie walka na śmierć i życie, żaden z nich się nie podda, ale tylko jeden zejdzie z ringu jako zwycięzca".
Organizatorzy spodziewają się, że walkę na żywo obejrzy nawet kilka tysięcy widzów. Zarówno pokerowi gracze, którzy będą obecni w Kopenhadze, jak i miłośnicy boksu mogą już teraz rezerwować bilety na to niezwykłe wydarzenie.
Obaj gracze rozpoczęli już przygotowania i treningi, trenerem Hansena został były medalista olimpijski Johnny De Lima. Trening Jorgensena możecie obejrzeć na filmie .
I tu się mylisz… Nawet jeśli Ganz czytał Ziemkiewicza to mimo wszystko obraża Polaków.
“Polactwo, słowo sztandarowe Polaków spod znaku Rodła, określające wspólnotę walczącej o jedną sprawę gromady. Jeśli się mówi “Polacy” – to może to być dwóch Polaków, może być tysiąc i milion. Mówiąc natomiast “Polactwo”, ogarniamy słowem tym wszystkich Polaków, zespalamy ich w jedną bryłę słowną. Istnienie słowa “Polactwo” w języku polskim dowodzi nie tylko bogactwa mowy naszej, ale przede wszystkim głębokiej spójni narodowej. Mamy bowiem na określenie tej spójni szereg słów, z których każde treść odrębną oznacza, a więc: Naród Polski, Polska, Polskość, Polszczyzna, Polak, Polacy, Polactwo. Rodowód słowa “Polactwo” jest równie, jak ono piękny i wspaniały. Słowo to wywodzi się ze staropolszczyzny (Wacław Potocki miał w jednym z wierszy pisać: “Polactwo wali naprzód!”) i po dziś dzień przetrwało w mowie ludu polskiego Opolskiego Śląska, Krajny, Wielkopolski i Mazur. W w. XIX etymolodzy zanotowali słowo to na Westfalii i Nadrenii, we Francji i Belgii króluje po dziś dzień, co świadczy, …. To też nie bez żalu należy stwierdzić, iż w Polsce-Państwie ukazały się w niektórych pismach artykuły zwalczające słowo “Polactwo”, jako słowo “ordynarne”. Argumenty przeciwników były następujące:
1. Końcówka “ctwo” ma w języku polskim znaczenie ujemne, n. p. partactwo, żołdactwo, litwactwo itp. (Zadaliśmy sobie trud stwierdzenia w słowniku języka polskiego, iż słów z zakończeniem na “ctwo” jest kilkaset, z czego zaledwie kilkanaście ma znaczenie ujemne, reszta dodatnie, n. p. bogactwo, szlachectwo, junactwo, rybactwo, gwarectwo, ptactwo, budownictwo, szybownictwo i t. d. i t. d. – Zresztą metodą osądzania końcówki można ubić wszystkie wyrazy, n. p. państwo – draństwo, mielizna – zgnilizna i t. p.). ………..itd”
Jeśli chcesz to mogę Ci na maila wysłać ciąg dalszy także bardzo dziękuję Ci za wyjaśnienie:-)
ale chyba sam do końca nie znałeś znaczenia tego słowa.
p.s.
Co do nicka Ganz1987 i pytnia o wiek to nie chce mi się nawet odpowiadać, znasz słowo prowokacja, retoryka? Dzięki za wyrazy współczucia ale nie ten adres.Pozdrawiam.
Kumite, “polactwo” to nie nazwa obywateli, tylko często spotykanego w Polsce paranoidalnego podejścia do wszystkiego. Wszystko złe, wszędzie spisek, wszystko komercha, komuchy albo inne UFO. Ja jestem Polakiem i nie obrażam się za “polactwo”, a co więcej zgadzam się z Ganzem.Aha i jeśli nie wiesz ile lat ma ktoś o nicku Ganz1987 to współczuję.
Rywalizacja sportowa? Chyba nie bardzo wiesz o czym mówisz, to zwykła komercja i robienie show, niedługo będą newsy o tym że Brunson się założył z Chanem że nie będzie dłubał w nosie przez rok etc. a ty będziesz się podniecał czytając je i zastanwiając się kto wygra tę rywalizację.p.s.
ad Ganz1987 Ile masz lat żeś już taki ekspert od “polactwa”. Zastanów się bo używasz nazwy 38 mln obywateli tego kraju jako słowa obraźliwego.Jak ci nie pasuje bycie Polakiem to granice otwarte i sa fora pokerowe zagraniczne…
@kumite
co jest debilnego w rywalizacji sportowej?
Nihil novi sub sole.
Szachiści już od dawna okładają się pięściami.
World Chess Boxing Organisation: http://www.wcbo.org.
;p kumite – polactwo w najczystszej postaci – wstyd.Zajebisty pojedynek ;] Dobry show i dobre waryjaty z nich. 😀 To kto idzie o zakład, że Gus będzie leżeć na deskach? ;p Bo ja nie… 😉
Debilizm…albo strasznie się nudzą.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.