Gusa Hansena specjalnie przedstawiać nie trzeba. Słynny Duńczyk sieje postrach przy stołach, wzbudza popłoch w sercach pań, ostatnio zaś postanowił w dodatku… namieszać na pokerowym rynku książkowym tytułem „Every Hand Revealed”.
Hansen słynie z tego, że rozdania z każdego swojego większego turnieju nagrywa zaraz po ich zakończeniu na dyktafonie i choć do tej pory zebranych w ten sposób materiałów nie ujawniał, to ostatnio wreszcie zdecydował się całemu światu pokazać, na co go stać.
W swojej najnowszej (i jedynej jak na razie) książce zatytułowanej „Every Hand Revealed” Hansen krok po kroku przeprowadza nas przez turniejowe zawirowania, jakich doświadczył w czasie Aussie Millions Main Event 2007. Opisuje tam każdą rozegraną rękę (z wyjątkiem oczywistych i niewartych uwagi foldów przed flopem), w efekcie czego jesteśmy świadkami żmudnego procesu walki o zwycięstwo – walki, która w konsekwencji zamknęła się w ponad 300 rozdaniach. Zawsze przy tym zamieszcza dokładną wysokość stacków przeciwników i swojego, aktualny poziom blindów, pozycje graczy biorących udział w danym rozdaniu oraz wszelkie inne znane sobie na temat oponentów informacje.
Jeżeli myślicie jednak, że książka „Every Hand Revealed” jest jedynie nudnym i suchym zapisem kolejnych rozdań w rodzaju „dostałem parę króli i się podwoiłem”, bądź „przeciwnik trafił 2-outera”, to jesteście w dużym błędzie! Gus bowiem nawet o tak banalnej sytuacji, jaką jest zrzucenie ręki 72o ze średniej pozycji, potrafi opowiadać z prawdziwą swadą, gdy zaś przychodzi do ante, wydawać by się mogło, że wręcz już nic lepszego nie mogło go w życiu spotkać. Jego pióro jest lekkie, komentarze dowcipne, a czytelnik czuje się tak, jakby czytał dobrą powieść, od której doprawdy trudno się oderwać.
Co więcej, Hansen swoim żywym stylem i gadatliwością aż prosi, aby się z nim na łamach książki zaprzyjaźnić. Podczas gdy czytamy kolejne analizy rozdań, nie sposób nie odnieść wrażenia, że siedzimy w jego głowie i potrafimy czytać w jego myślach, a uwierzcie mi – myśli te doprawdy nierzadko są szalone! De facto, o każdym swoim zagraniu Gus pisze z rozbrajającą szczerością, czasem wręcz otwarcie przyznając, że być może lekko tu czy ówdzie przesadził… W takich chwilach aż ma się ochotę do niego podejść i powiedzieć wprost, że kompletnie zwariował. Tak po koleżeńsku.
Co tymczasem można napisać o zawartości merytorycznej książki? Z pewnością rzuca zupełnie inne światło na grę turniejową niż świątobliwy Dan Harrington . Dla Hansena mało która ręka nie nadaje się do gry przed flopem – cała sztuka polega bowiem na odpowiednim odczytaniu sytuacji po wyłożeniu kart wspólnych. Gus nie boi się nikogo ani niczego, za to jego upór przy obronie blindów, podbijanie z dwoma dowolnymi kartami, spektakularne blefy oraz bezbłędne tropienie słabości u przeciwników nierzadko wywołują u oponentów prawdziwy popłoch i chęć uniknięcia konfrontacji. Hansen jest więc zwolennikiem agresji, jest to jednak zawsze agresja stosowana z wyczuciem.
Oczywiście po przejrzeniu wszystkich rozdań nie sposób także odmówić słynnemu Duńczykowi sporej dawki szczęścia. Tu złapany cudem strit, tam wygrany coin flip, jeszcze kiedy indziej konsekwentny blef, który ostatecznie zamienia się w mocniejszy układ niż dzierży przeciwnik… Nie zmienia to jednak faktu, iż Hansen przeprowadza wartościowe analizy pokazujące zupełnie inny niż standardowy punkt widzenia, a w dodatku gra przy tym po prostu zjawiskowo.
Jednym słowem – książka „Every Hand Revealed” warta jest polecenia dla gracza na każdym poziomie!
Biblia agresywnej rozgrywki. Jak pomieszacie grę Harringtona z Hansenem będziecie śmiertelnie groźni. Byle w dobrych proporcjach.
coś dla graczy MTT & STT
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=6783430
Bradzo fajna książka miło sie czyta polecam
Dzisiaj po raz pierwszy miałem ją w rękach i aż mnie odrzuciło. jest tak jak napisał szawel – papier odrażający. Co za cymbał wydaje książkę na takim wstrętnym papierze? Mój papier toaletowy jest znacznie lepszej jakości 😛 No cóż będę musiał się przemóc ze względu na bezcenną zawartość merytoryczną :+)
Książka zajebista, właśnie ją kończę czytać.
Książka dobra tylko papier chyba 75 kategorii…
Czyta się jak dobry kryminał 🙂
Książka świetna – zdecydowanie polecam. Przeczytam na pewno przynajmniej jeszcze jeden raz.
Czytałem, niezłe, polecam
przeczytam 🙂
te ksiazke zdecydowanie polecam, nie moglem sie od niej oderwac 🙂
moim zdaniem to nie jest ksiazka warta polecenia dla gracza na kazdym poziomie 😉 na pewno jest to bardzo dobra ksiazka dla zaawansowanych graczy, ale poczatkujacy nie poradzi sobie ze stylem gry Gusa, ktora wymaga sporego doswiadczenia po flopie 🙂
moim zdaniem to nie jest ksiazka warta polecenia dla gracza na kazdym poziomie 😉 na pewno jest to bardzo dobra ksiazka dla zaawansowanych graczy, ale poczatkujacy nie poradzi sobie ze stylem gry Gusa, ktora wymaga sporego doswiadczenia po flopie 🙂
swietna recenzja, musze nabyc 🙂
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.