Gdy 6 listopada Full Tilt Poker wznowił działalność, cały pokerowy świat świętował. Ta data również miała nam pokazać, jaka będzie przyszłość poker roomu i ile pieniędzy odpłynie z systemu.
Włodarze PokerStars mogą spać spokojnie. Wykupienie Full Tilt Poker razem z ich długami było świetnym posunięciem. Jak donosi portal pokerscout.com, który monitoruje aktywność graczy i traffic na poker roomach oraz sieciach, Full Tilt po otwarciu wskoczył od razu na drugie miejsce – czyli tam, gdzie skończył swą działalność półtorej roku temu.
Stoliki otwierają się jeden za drugim, a gracze ani myślą masowo wypłacać swoich pieniędzy. Full Tilt od razu wskoczył na drugie miejsce w rankingu z wynikiem średniej 8700 graczy cashowych przy stolikach. To naprawdę bardzo dobry rezultat, biorąc pod uwagę, że lider – PokerStars ma średnio 22 800 cashowców, natomiast okupująca 3. miejsce w klasyfikacji sieć iPoker zaledwie 3000 graczy.
Wygląda na to, że Starsy zrobiły naprawdę świetny interes. Jak się mówiło w kuluarach, celem naczelnym gwiezdnego roomu było uregulowanie spraw z Departamentem Sprawiedliwości, aby móc spokojnie powrócić do USA, kiedy Wujek Sam otworzy się na pokera online. Teraz okazało się jednak, że Starsy mają w posiadaniu kurę znoszącą złote jaja. Odpływ gotówki bowiem wydaje się być znikomy, a przecież graczy z USA spłaci tamtejszy rząd, więc cała inwestycja PokerStars polega wyłącznie na przejęciu balansów kont graczy, którzy w większości zostają na FTP albo przerzucą swój kapitał … w większości na PokerStars – wszystko dzięki prostemu i zabiegowi połączenia kont graczy na obu roomach. Czyż to nie genialne posunięcie?
W sumie PokerStars i Full Tilt Poker mają wraz z domenami lokalnymi aż 36 700 graczy, gdzie reszta w sumie legitymuje się średnim traffikiem 25 865 cashowców przy stolikach. To prawie 60% udziałów w całym pokerowym rynku online.
A PS sie bawi;]
http://imageshack.us/photo/my-images/853/wtfyz.png/
@fizoloff: graczy z USA spłaci tamtejszu rząd, ale z pieniędzy, które przekazało im w ramach ugody Stars. Stars pokryło 184 miliony środków graczy FTP spoza USA, z tego zapewne jak piszesz większość została na FTP. Ale oprócz tej kwoty wyłożyli 540 milionów na „grzywnę”, z której część poszła na graczy USA. Tak więc poza jakimikolwiek zwrotami dla graczy kosztowało ich to ok 400 milionów. Inwestycja nadal dobra, ale bynajmniej nie „kosztowała ich tylko przejęcie balansu graczy”, kosztowała ich bardzo wiele.
Grzywna grzywną, to nie ma w tym momencie żadnego znaczenia, a może ma, tylko w drugą stronę. Rynek w USA zostanie kiedyś tam otwarty, a nie sądzę, aby P* chciało się z niego wycofać, więc dogadanie się z DoJ było nieuniknione – czy w przypadku przejęcia FTP, czy bez niego. Teraz możemy tylko gdybać, ale założę się, że grzywna zapłacona teraz jest niższa od tej, którą Starsy musiałyby uiścić, gdyby nie przejęły FTP. Zapłacili grzywnę, fakt, ale teraz mają w promocji soft, pulę userów, która daje FTP drugie miejsce w rankingu traffikowym oraz graczy z USA z głowy, bo za nich płaci rząd Stanów Zjednoczonych. 😉 Czyż to nie złoty interes?
Rush>Zoom
ze wzgledu na poziom graczy? bo reszta to chyba o samo?
W ogóle zmiana stolika jakoś lepiej mi się podoba.
Poziom na Omaha Hi jest tragiczny , tak jak by cześć graczy uczyła się dopiero grać albo testowała rusha.
Wiec tylko korzystać z tego , dopóki można.
Nie grałem jeszcze na FTP ale na moich stawkach ZOOMa większość regularsów gdzieś zniknęła( zapewne przeszli na FTP za bonusami), natomiast jest dużo nowych bardzo słabych graczy( pewnie Ci przeszli z FTP). Moim zdaniem jeśli chodzi o ZOOM to poziom graczy się obniżył niż to był przed powrotem FTP.
tzn dla mnie numer 1 problem to jest brak skina typu hypersimple bo grajac 12 stolow ( wiecej bez ninja nie dam rady) zielony kolor stolu i te skorki strasznie mnie mecza i nie moge sie skupic za duzo trace czasu na decyzje a w dodatku obszerny hud i laging powoduja, ze mam masakre i czuje sie jakbym sie pierwszy raz znalazl w takiej sytuacji nie dla mnie jest ten pkr room/
ps. jedna sesja 3600 rak -60bb/100 tez zostawilo niemile wspomnienie. 😛
a i ja bylem po bonus ale darowalem sobie probe zwiekszenia BR
Więc przeniesiesz rolla na PokerStars jak mniemam 😉
no juz tam jest heh
Czyli wszystko zostaje w rodzinie P*-FTP 😉
Na bardzo duży plus dla FTP to:
– swietny rush poker, zoom się chowa.
– swietne rush turnieje w dodatku z multi entry 🙂
– mniej cukierkowy soft i ma to coś w sobie.
Dokładnie, turnieje Rush to było to, czego mi brakowało w Zoomie na PokerStars.
Ludziska wyrabiaja bonusa….. i dlatego taki tłok cekawe jak bedzie potem…
Myśle, że trzeba jeszcze poczekac na ogłoszenie sukcesu
Brak wsparcia do Table ninja jest bardzo bolesny …
Zgadzam się, chociaż myślę że po wyrobieniu bonusu większość nie odpuści jednak sobie gry na FTP 😛
Nie sądzę, aby ten odsetek graczy, którzy chcą tylko bonus wyrobić i uciekać był tak duży. Moim zdaniem groźby, że FTP znowu przytnie w ch…a i gracze stracą swoje bankrolle praktycznie nie ma, a to był główny powód na odejście z poker roomu. Soft jest dobry, gry chodzą przez cały czas. Jeżeli natomiast gracze będą chcieli gdzieś iść to podejrzewam, że w większości przeleją kasę jednym przyciskiem na P*. Ci którzy wyrabiają bonusy, nie należą przecież do grupy, która po odzyskaniu kasy z FTP wypłaci całego rolla na konto bankowe i zaprzestanie gry 😉
Jeszcze tylko dodam, że Fizol odwala kawał dobrej roboty, keep on going!
*półtora roku
Oj tam, oj tam.
Dzięki za to, bo zawsze myślałem, że obie wersje są prawidłowe, ale jak się okazuje „półtora” jest dla rodzaju męskiego i nijakiego, a „półtorej” dla żeńskiego. Tu oczywiście „półtora”. Już teraz nie mogę edytować, ale jak tylko Pawcio się pojawi, to się zmieni.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.