W Lille trwa właśnie festiwal France Poker Series. Wczoraj rozpoczął się Main Event, w którym wzięło udział sporo Polaków. Aż siedmiu wywalczyło już awans do dnia drugiego, a Dawid Kuliberda jest wiceliderem.
Na razie frekwencja w Main Evencie France Poker Series w Lille nie zachwyca. W dniu 1A turnieju głównego zagrało 220 osób – o 56 mniej niż przed rokiem. Organizatorzy spodziewali się spadku, bo zdecydowanie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się już satelity online.
W każdym z dni pierwszych zaplanowano rozegranie dziesięciu 45-minutowych leveli. W czwartek dalej awansowało 102 pokerzystów. Najlepiej poradził sobie Saman Ziarati z Włoch, który zapakował do torby 173.400 żetonów.
Dla nas najważniejsza informacja jest taka, że do drugiego dnia awansowało aż siedmiu Polaków. Jeden z nich, Dawid Kuliberda, zajmuje nawet pozycję wicelidera. Ma 132.200 żetonów.
Dalej grają także Roman Wieczorek (52.900), Marcin Wydrowski (52.000), Andrzej Kozikowski (42.000), Paweł Brzeski (36.700), Dominik Pańka (27.000) i Mikołaj Zawadzki (25.000).
Jak widać większość Polaków plasuje się w dolnej połowie stawki i drugiego dnia będzie dość szybko potrzebować podwojenia. Najważniejsze jest jednak, że naszym graczom udało się awansować dalej!
W grze jest dwóch mistrzów Main Eventu EPT. Pierwszy z nich to naturalnie Pańka, drugim jest pogromca Polaka z EPT Malta, Jean Montury. On również nie ma zbyt wielkiego stacka – zgromadził tylko 22.000 żetonów. Kto wie, może będzie okazja na rewanż za Maltę?
Już dziś dzień 1B turnieju – mamy nadzieję, że awans znów wywalczy kilku Polaków. Kolejne doniesienia z Lille już jutro na PokerTexas!
