Festiwal w Barcelonie pobił rekordy – lepsza frekwencja tylko na WSOP

0
Festiwal PokerStars Championship Barcelona okazał się rekordowy

O ile seria Pokerstars Championship ogólnie nie cieszyła się dużym powodzeniem, to w przypadku ostatniego przystanku było wręcz przeciwnie. Festiwal w Barcelonie pobił kolejne rekordy.

Odkąd PokerStars zrezygnowało z cyklu European Poker Tour i powołało w to miejsce PokerStars Championship, frekwencja na kolejnych festiwalach nie była najlepsza – na Bahamach była najmniejsza od lat, a nowe przystanki w Panamie i Soczi okazywały się kompletnymi niewypałami.

W przypadku Barcelony było jednak zupełnie inaczej. Do stolicy Katalonii co roku przyjeżdżają tysiące pokerzystów, a kolejne festiwale biją rekordy frekwencji. W tym roku, nawet mimo tego, że na początku PokerStars Championship Barcelona doszło w tym mieście do zamachu, frekwencja znów była rekordowa.

Najlepszy festiwal w roku

Tegoroczny festiwal okazał się największym na świecie, wyłączając oczywiście rozgrywane w USA World Series of Poker. Pierwszy wielki sukces organizatorzy mogli odtrąbić już na samym początku, podczas turnieju PokerStars National Championship. W turnieju z wpisowym w wysokości 1.100€ zagwarantowali 4.000.000€, a w całym evencie mieliśmy 4.557 wpisowych – to najlepszy wynik, jeśli chodzi o wszystkie turnieje na żywo organizowane przez PokerStars w całej historii.

W puli nagród znalazły się dzięki temu 4.420.290€, a na miejscach płatnych było 679 osób. Wygrał Hiszpan Pedro Cairat, który zdobył mistrzowski tytuł i 432.178€. Co ciekawe, uczynił to w pierwszym turnieju na żywo, jaki zagrał w życiu. To idealny przykład, że marzenia w pokerze mogą spełnić się bardzo szybko.

Wielu graczy z satelit

Main Event z wpisowym w wysokości 5.300€ przyciągnął tym razem aż 1.682 osoby i wygenerował pulę nagród w wysokości ponad ośmiu milionów euro – tutaj gwarancja została przekroczona o ponad milion. Sebastian Sorensson wygrał turniej i zgarnął prawie milion dolarów. Był to jego drugi event na żywo w życiu!

Szwed zakwalifikował się do tego turnieju za pośrednictwem satelity online na PokerStars za 215€. To właśnie satelity były jedną z przyczyn sukcesu Main Eventu – zagrało w nich naprawdę wiele osób, nie tylko na światowym sofcie, lecz także na tym przeznaczonym tylko dla Hiszpanów. Za pośrednictwem satelit do turnieju dostała się aż połowa graczy, którzy dostali się na oficjalny stół finałowy!

Triumfy graczy sponsorowanych

Znani pokerzyści także radzili sobie w Barcelonie znakomicie. Jeden z najnowszych nabytków Teamu PokerStars Pro, Igor Kurganov, triumfował w Super High Rollerze. Niewiele brakowało, aby na oficjalnym stole finałowym tego turnieju znalazł się Daniel Negreanu.

Pierwszy turniej na żywo wygrał też członek Teamu Online i znany streamer, Jaime Staples. Kanadyjczyk triumfował w mniejszym evencie – Pot Limit Omaha za 550€, ale sam podkreślał, że to dla niego szczególne zwycięstwo. W Main Evencie świetnie radził też sobie Andre Akkari, a blisko sporego sukcesu była również Liv Boeree.

Sukcesy celebrytów

Oprócz sławnych pokerzystów sukcesy w Barcelonie odnosiły także inne gwiazdy – nie tak znane, jeśli chodzi o grę, ale znacznie bardziej rozpoznawalne dla przeciętnego widza. Nagrodzony Grammy DJ i producent muzyczny, Zeed, nie tylko bawił uczestników na Players Party, ale zajął też trzecie miejsce w side evencie No Limit Holdem Turbo za 2.000€.

Jeszcze większym wydarzeniem był świetny występ Gerarda Pique. Obrońca FC Barcelona wcześniej praktycznie co roku pojawiał się na EPT – od dawna wiadomo, że pasjonuje się pokerem. Tym razem zajął piąte miejsce w turnieju za 25.000€ i zgarnął 129.350€.

Poker Fever Cup baner

ŹRÓDŁOPokerFuse
Poprzedni artykułPokerStars zmienia strukturę wypłat w turniejach MTT!
Następny artykułPokerowa kartka z kalendarza – Slayer_pol drugi na WCOOP (7 września)