Ponad tysiąc osób zagrało w pierwszym dniu High Rollera Estrellas Poker Tour Barcelona. Wśród nich było oczywiście kilku Polaków, a czterech naszych graczy wywalczyło awans do dnia drugiego. Na zwycięzcę czeka blisko trzysta tysięcy euro.
High Roller Estrellas Poker Tour to turniej, na który szczególnie nastawiali się członkowie Teamu Silent Sharks Pro. Zagrali w nim niemal wszyscy, z wyjątkiem Kacpra Pyzary. Niestety, turniej nie był dla nich zbytnio udany. Pecha miał szczególnie Jose Carlos Garcia, który z QJ trafił na flopie kolor, ale rywal miał wówczas nutsa – kolor na asie.
Dalej nie zdołali też awansować Piotr Franczak, Jarosław Sikora i Dima Urbanowicz. Jedynym członkiem teamu, który zagra w dzisiejszym dniu drugim, jest Przemysław Piotrowski, który zgromadził 58.000 żetonów.
To najmniej spośród czterech reprezentantów Polski, którzy wywalczyli awans. Najwięcej żetonów spośród naszych pokerzystów ma Michał Karolak, który zapakował do torby 321.000 żetonów. Dalej grają też Norbert Berent (287.000) i Adrian Szuman (143.000).
W całym turnieju zagrały 1.182 osoby, a tylko 171 z nich awansowało do dnia drugiego. Chipleaderem jest Felipe Theodoro Da Costa, który zgromadził 938.000 żetonów. Dalej grają też między innymi Sofia Lovgren, Stefan Jedlicka i Faraz Jaka.
Wszyscy gracze, którzy awansowali do dnia drugiego, znaleźli się już w kasie, bo płatnych jest 239 miejsc. Na zwycięzcę czeka 298.700€. Dziś gra powinna toczyć się to wyłonienia stołu finałowego, który zostanie rozegrany we wtorek i będzie streamowany z odkrytymi kartami i polskim komentarzem. Mamy nadzieję, że będziemy mogli obserwować grę Polaków!
