EPT Malta – czy Polacy podtrzymają dobrą passę?

1

Każdy z przystanków cyklu European Poker Tour to pozycja obowiązkowa w kalendarzu większości profesjonalnych pokerzystów. Gdy do tego dodamy jeszcze wyjątkową lokalizację i piękną pogodę, jaką bez wątpienia poszczycić się może Malta, otrzymamy festiwal-marzenie.

Tegoroczna edycja EPT Malta wystartowała 18 października. Na pierwszy ogień poszedł turniej z wpisowym 10.000€, który dobitnie pokazał, że podczas tego festiwalu na brak topowych zawodników z pewnością nie będziemy narzekać. Więcej o pierwszym dniu zmagań w turnieju 10.000€ Single Re-entry przeczytać możecie pod tym adresem.

Rozgrywka ta jest znakomitym wstępem do dalszych etapów rywalizacji. Równolegle rozgrywane są satelity do Main Eventu Italian Poker Tour z wpisowym 1.100€, który rozegrany zostanie w dniach 19-23 października. W harmonogramie IPT znalazło się również miejsce dla dwudniowego High Rollera z wpisowym w wysokości 2.200€, który wystartuje już 22 października.

Organizatorzy festiwalu EPT Malta zadbali, aby każdy, kto postawi stopę na sali turniejowej, znalazł event odpowiedni dla swojej zasobności portfela. Amatorzy „grubej” gry wezmą udział w High Rollerach, natomiast ci, którzy pragną zasmakować gry na najwyższym poziomie, nie inwestując dużych pieniędzy, mogą skierować swoje kroki w stronę takich turniejów jak PokerStars Cup czy PokerStars Open.

Poniżej przedstawiamy spis najważniejszych turniejów, którym będziemy się bacznie przyglądać:

PokerStars Cup (19-23 października) – 330€

25.000€ High Roller (21-23 października) – 25.000€

EPT Main Event (23-29 października) – 5.300€

Single Day NL Hold’em (24, października) – 10.000€

EPT High Roller (27-29 października) – 10.000€

PokerStars Open (27-29 października) – 220€

Warto również przypomnieć, że podczas poprzednich odsłon festiwalu EPT Malta reprezentanci Polski bardzo mocno akcentowali swoją obecność przy pokerowych stolikach. To właśnie tutaj, w trakcie jedenastego sezonu rozgrywek, Dima Urbanovich wygrał aż cztery eventy w trakcie jednego festiwalu, wliczając w to High Rollera z wpisowym 25.000€.

Podczas tego samego festiwalu, na stole finałowym Main Eventu zameldowali się Dominik Pańka oraz Remigiusz Wyrzykiewicz, którzy zajęli odpowiednio trzecie i ósme miejsce.

Dokładnie rok temu, podczas turnieju głównego EPT Malta mogliśmy cieszyć się natomiast znakomitym występem Jarosława Sikory, który zmagania w Main Evencie zakończył na trzeciej pozycji, inkasując 265.840€.

Nie mamy nic przeciwko, aby któryś z reprezentantów Polski obecnych na tegorocznym festiwalu EPT Malta dołączył do znakomitego grona zawodników, którzy właśnie w tym miejscu zapisywali się złotymi zgłoskami na kartach historii cyklu European Poker Tour. Będziemy śledzić ich poczynania i mamy szczerą nadzieję, że w najbliższych dniach będziemy mogli przekazywać Wam same dobre wieści!

Poprzedni artykułRelacja ze stołu finałowego EPT Dublin już w sieci
Następny artykułAutobiografia – nowe wyzwanie w karierze Phila Hellmutha

1 KOMENTARZ

  1. „Każdy z przystanków cyklu European Poker Tour to pozycja obowiązkowa w kalendarzu większości profesjonalnych pokerzystów. ”

    Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale profesjonalni pokerzyści to głównie cashowcy. Gracze mtt dopiero od paru lat się do tego zbliżają (tak zbliżają bo jeśli 90% sprzedaje/swapuje udziały to jeszcze daleko do gry pro).

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.