EPT Loutraki – Dwóch Polaków nadal w grze

Za nami dzień drugi EPT Loutraki, na starcie stanęło 232 zawodników, w tym 6 Polaków.

Można by powiedzieć, że nasi pokerzyści zagrali zgodnie z tym, czego należało się spodziewać. Czterech short stacków odpadło, a dwaj gracze z większą ilością żetonów bez większych problemów awansowało do dnia trzeciego. Zarówno Łukasz Grabowski jak i Mateusz Szyba znajdują się w górnej połówce klasyfikacji więc liczymy, że obaj znajdą się na miejscach płatnych.

Wczoraj organizatorzy podali też strukturę wypłat, pula nagród w greckim EPT wyniosła €1,344,000, płatnych będzie 48 miejsc, a zwycięzca otrzyma €347,000.

Do gry w dniu trzecim przystąpi 100 pokerzystów więc przed graczami jeszcze długa droga zanim znajdą się na miejscach płatnych. Liderem jest znakomicie spisujący się rumuński Team PokerStars Pro Toni Judet. W grze mamy nadal czterech byłych zwycięzców EPT: Davida Vamplew, Ruperta Eldera, Roberto Romanello oraz Kevina MacPhee.

W dniu drugim z turniejem pożegnali się m.in.: Kent Lundmark, Nicolas Chouity, Chris Moorman, Eugene Katchalov oraz Jeff Sarwer, który przegrał mając AA przeciwko KT przeciwnika. Z turnieju odpadł również Tom Marchese, a dokładniej mówiąc jego stack, bowiem Marchese w Grecji w ogóle się nie pojawił. Wygrał on satelitę na PokerStars, ale do Grecji nie przyjechał, jednak według greckiego prawa jego stack cały czas musiał pozostawać na stole i w ten sposób Tom Marchese dotrwał aż do 11 poziomu blindów.

Chipcount czołówki i ciekawsze nazwiska:

Pisz i zarabiaj – Nawet 1,000 PLN miesięcznie