Oprócz turniejów, na których uczestników skierowane są światła relektorów i blask fleszy, podczas festiwalu EPT rozgrywany jest szereg side eventów, w których w ciągu ostatnich dni z dobrej strony pokazali się reprezentanci Polski.
Zdecydowanym liderem spośród naszych reprezentantów zaliczających cashe w side eventach jest założyciel drużyny Silent Sharks – Piotr Franczak. Ma on na swoim koncie sześć miejsc płatnych, wliczając w to wczorajsze drugie miejsce w turnieju 2.000€ Hyper Turbo, za które zainkasował 24.900€ oraz 11.695€ min-cashu w High Rollerze z wpisowym 10.000€. We wspomnianym turnieju High Roller nieco wyżej uplasował się natomiast Bartłomiej Machoń, który za zajęcie 46 miejsca odebrał z kasy 20.920€.
Natomiast w evencie #45 Hyper Turbo Win The Button z wpisowym 300€ na środkowym stopniu podium uplasował się Leszek Czajkowski, który zostawił w tyle 403 zawodników, za co zainkasował 13.550€. W tym samym turnieju, na jednym z pierwszych płatnych miejsc z grą pożegnał się inny reprezentant Polski, Krzysztof Stuchlik.
Jeśli chodzi o turniej boczny, w którym w ostatnich dniach zanotowaliśmy najwięcej miejsc płatnych reprezentantów Polski, to jest to event #37 z wpisowym 2.000€. Na liście wypłat zameldowali się Michał Ozimek (37. 4.950€), Kacper Pyzara (52. 4.310€), Remi Wyrzykiewicz (71. 3.925€), Bartosz Solarczyk (75. 3.665€) oraz Jakub Michalak (113. 2.300€).
Warto pamiętać, że to jeszcze nie koniec zmagań podczas festiwalu EPT w Barcelonie. Nasi reprezentanci mają w planach uczestnictwo w dzisiejszych turniejach, zaś oczy wszystkich skierowane będą w stronę stołu finałowego Main Eventu, do którego zasiądzie Polak, Sebastian Malec. Transmisję z polskim komentarzem śledzić możecie pod tym adresem. Trzymajmy kciuki za Sebastiana oraz pozostałych zawodników z naszego kraju – miejmy nadzieję, że na ostatniej prostej zaprezentują się oni z jak najlepszej strony.
BRAWO
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.