Tych, którzy uważają, że roboty, które zaczną wykradać prace ludziom są tylko bajką rodem z filmów sci-fi, może czekać wkrótce brutalne zderzenie z rzeczywistością. Samochody bez kierowców są już w fazie zaawansowanych testów, co może wywołać kolejną falę protestów taksówkarzy. Ale nie tylko ich praca jest zagrożona. Lada moment szerszej publiczności zostaną przedstawione elektroniczne stoły z wbudowanym krupierem.
Przyszłość jest teraz
Jackpot Digital, firma z siedzibą w kanadyjskim Vancouver, stoi za rewolucyjnym pomysłem na elektroniczne stoły PokerPro. Kilka lat temu pomysł ten obiegł pokerowe media, ale produkt nie trafił na rynek. Firma jednak go nie porzuciła, tylko w zaciszu ciężko pracowała nad nowym i lepszym modelem.
Blitz to w zasadzie stół pokerowy, którego powierzchnię tworzy 84-calowy ekran dotykowy, na którym do dziesięciu graczy może cieszyć się partyjką w Hold'em, Omahę i wiele innych gier kasynowych, jak ruletka czy video poker. Wszystko to bez obecności krupiera czuwającego nad przebiegiem gry – robi to za niego oprogramowanie. Co więcej, gracze mogą brać udział w więcej niż jednej grze na raz.
Stoły Blitz niosą zalety zarówno dla graczy, jak i kasyn. Gra staje się wyraźnie szybsza dzięki zredukowaniu downtime'u, który niewątpliwie jest dużą częścią pokera na żywo. Elektroniczne stoły eliminują również pomyłki krupierów… i potrzebę dawania im tipów. Wydaje się, że wyeliminowanie z równania krupierów to niewielka cena za wyraźny postęp.
Niektórzy z pewnością mogą mieć problem z przystosowaniem się do gry bez nadzoru krupiera, może im również brakować namacalnego plastiku kart i ceramicznych żetonów. Ale czy to wystarczający powód, żeby zatrzymać nadchodzącą dużymi krokami innowację? Tym bardziej, że krupierzy, karty i żetony nie znikną z kasyn z dnia na dzień.
Elektroniczne stoły, podobnie jak inne technologiczne postępy, wśród których wymienić można np. wirtualną rzeczywistość, wydają się naturalnym krokiem w ewolucji pokera na żywo. I w kolejnych latach na pewno będziemy o nich słyszeć coraz więcej.