Jak podaje gazeta Witchita Eagle Federalne Biuro Śledcze Stanów Zjednoczonych prowadzi śledztwo w sprawie działań biznesmena i znanego pokerzysty wysokich stawek Brandona Stevena. Na razie nie postawiono mu jeszcze żadnych zarzutów.
Brandon Steven, którego wygrane turniejowe przekraczają trzy miliony dolarów, został listownie poinformowany przez prawnika reprezentującego Departament Sprawiedliwości, że przechwycono jego rozmowy telefoniczne z 2015 roku, ale nie jest to równoznaczne z postawieniem jakichkolwiek zarzutów – jest to tylko wymagana prawem informacja, że policja federalna przyjrzy się rozmowom jakie prowadził ze swojego telefonu w podanym okresie od 14 maja do 13 czerwca 2015 roku. Wkrótce potem otrzymał on kolejne pismo o przechwyceniu rozmów z okresu między 3 czerwca a 1 lipca 2015. Oba zawiadomienia wysłano 1 lutego 2017 roku.
Listy podobnej treści otrzymał również biznesmen i urzędnik Michael O'Donnell, z którym pokerzysta prowadził owe rozmowy. Wcześniej wspierał finansowo jego kampanie wyborcze.
Pokerzysta domyśla się, że może chodzić o jego grę na wysokich stawkach oraz o jego zaangażowanie w budowę kasyna Castle Rock. Wraz z grupą siedemnastu innych inwestorów ubiegał się o licencję na otworzenie kasyna w Kansas, jednak ich podanie zostało odrzucone, a pozwolenie dostała inna grupa przedsiębiorców. Decyzja ta została zaskarżona, ale sąd nie rozpatrzył jeszcze tej sprawy.
Steven zapowiedział, że zamierza w pełni współpracować z władzami i że wszystko z pewnością niebawem się wyjaśni.
źródło: www.calvinayre.com/2017/02/16/poker/high-stakes-poker-player-brandon-steven-subject-of-fbi-investigation/