Wczoraj zakończył się turniej główny praskiej edycji iGame Open. Zwyciężył Slavi Kalov, natomiast w kasie znalazło się dwóch graczy z naszego pięknego kraju.
Po dwóch sesjach pierwszego dnia mieliśmy ogromne nadzieje na świetny wynik Grzegorza „Obywatel_g” Cichockiego, który rozpoczynał dzień 2. z pozycji leadera. Niestety Polak nie podołał trudom dnia i odpadł na najgorszym z możliwych miejsc – bubble'u. Grzesiek zaczął naprawdę bardzo dobrze, szybko budował swój stan posiadania i w okolicach 5. rozgrywanego tego dnia poziomu miał bardzo zacny stack w sile 363 900 – czyli prawie trzy razy tyle, co na starcie. Niestety później przestało iść totalnie. W końcu, gdy w stawce pozostało już tylko 25 graczy, Polak wsunął A-K przed flopem i dostał akcję od Matsa Rahmma, który pokazał T-9. Już na flopie pokazała się niestety dająca prowadzenie rywalowi dziesiątka. Dalej nic się nie zmieniło w układzie sił i tym sposobem Grzegorz pożegnał się z turniejem jako Bubble Boy.
W kasie znalazło się w sumie 24 graczy, z których każdy miał już zapewnioną nagrodę w wysokości 2351 €. Oczywiście nikt o tym nie myślał w takich kategoriach i wszyscy zainteresowani byli wyłącznie 71 412 €, które należały się zwycięzcy.
Sobotnia batalia pozostawiła na placu boju 18 graczy, którym dość wyraźnie, ze stackiem w sile 872 000, przewodził Ladislav Mika. Na świetnym drugim miejscu uplasował się natomiast Jarek Lipień ze stanem posiadania w wysokości 671 000. Bardzo dobrą pozycję wyjściową miał również Zbyszek Wieczorek, ponieważ uzbierane przez niego żetony o masie 411 000 wystarczały na zajęcie 6. miejsca.
Niestety, Jarek Lipień roztrwonił swój stack w niedzielę i ostatecznie zakończył na 12. miejscu odbierając nagrodę w wysokości 5584 €. Znacznie lepiej poradził sobie natomiast Zbyszek, któremu udało się zasiąść przy stoliku finałowym. Tam jednak nie było już tak dobrze i skończyło się na 8. pozycji z 10 286 € nagrody. Gratulujemy chłopaki świetnego występu i oby tak dalej, a nawet lepiej!
Za dobrze nie poszło liderowi po dniu 2. Ladislavowi Mice, który odpadł tuż przed Zbyszkiem na 9. miejscu. W heads-upie natomiast spotkali się Joni Jouhkimainen oraz Slavi Kalov. Ten drugi zbierał przy przy stoliku finałowym żetony jak najęty i w pewnym momencie wyrobił sobie potężną przewagę nad Finem wynoszącą 4 850 000 do 1 500 000. Joni w końcu wsunął przed flopem A J i dostał szybkie sprawdzenie od rywala, który pokazał A K . Board nie zmienił niczego w układzie sił i tym sposobem Slavi Kalov został zwycięzcą turnieju.
Oto klasyfikacja końcowa iGame Open w Pradze:
Miejsce | Gracz | Stack |
1. | Slavi Kalov | 71 412 € |
2. | Joni Jouhkimainen | 47 020 € |
3. | Jefri Islam | 30 563 € |
4. | Linus Hjulstrom | 24 098 € |
5. | Timothy Harold | 19 102 € |
6. | Mats Rahmn | 16 163 € |
7. | Joni Nenonem | 13 225 € |
8. | Zbigniew Wieczorek (POL) | 10 286 € |
9. | Ladislav Mika | 7347 € |
10. | Marek Krucpar | 5584 € |
11. | Jarek Lipień (POL) | 5584 € |
po co pisać o pardubicach zero zainteresowania . Ten portal jest tak nudny jak flaki z olejem . Gdyby nie fizoloff to by pewnie były tylko kopiowane artykuły z innych portali (czyt. tłumaczone ) Lepiej kase w kieszeń i tyle . Zamiast ożywić to miejsce . Są jakieś turki blisko bo Czechy – zrobić jakąś fajną relacje to nie bo po co . Lepiej wrzucić wspaniałe rozdanie z serii co by było gdyby babcia miała wąsy .
Naprawdę nie rozumiem dlaczego nie ma fizoloffa w Pardubicach i nie mamy odjebanej w tysiąc relacji 🙂
Zbigniew Wieczorek chipleaderem po dniu 1A
w Pardubicach oczywiście…
tak licznie, że nie sposób ich opisać, na chwile obecną w grze w dniu 1A zostało 144 graczy z 431 zapisanych, o Polakach niestety nic nie wiem, ale pierwsze słowa jakie usłyszałem wchodząc na sale to: „no na chuj żeś to call’ował” hihi
A cokolwiek o Pardubicach będziecie pisać? Kilka dni już trwa ten festiwal i nasi tam chyba dość licznie występują
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.