Doug Polk to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych obecnie pokerzystów. Jego materiały z Youtube'a i Twitcha cieszą się ogromnym zainteresowaniem, jednak wystawiają go również na świecznik.
O tym, że życie w świetle reflektorów nie jest usłane różami, Polk przekonał się już nie raz. W ostatnim czasie środowisko pokerowe żyło jego konfliktem z Lukiem Schwartzem, który to oskarżył streamera o oszustwo. I to nie byle jakie oszustwo – Schwartz uderzył w czuły punkt Polka, którym jest platforma szkoleniowa Upswing Poker. O wyzwaniu na pojedynek heads up możecie przeczytać tutaj.
Temat ten zainteresował wielu użytkowników najróżniejszych forów pokerowych, jak również samego Daniela Negreanu, który – co ciekawe – opowiedział się po stronie Schwartza. Poker Kid stwierdził, że awanturnik „mówi jak jest”, o czym informowaliśmy Was w tym miejscu.
Doug Polk: pojedynek heads up ze Schwartzem nigdy się nie odbędzie
W ostatni piątek Doug Polk gościł w programie Poker Life Podcast Joe Ingrama. Zgodnie z tym, czego mogliśmy się domyślić, Ingram nie przepuścił okazji, aby podpytać kolegę o jego konflikt z Lukiem Schwartzem.
Polk rozpoczął swoją wypowiedź od stwierdzenia, że nie wie dlaczego Schwartz postanowił w podcaście portalu PokerNews zaczepić właśnie jego. Pokusił się o stwierdzenie, że osoby odpowiedzialne za stworzenie tamtego materiału chciały nałapać dodatkowych wyświetleń, bo jak wszyscy wiemy – sensacja sprzedaje się najlepiej.
Polk postanowił wystosować również jasny komunikat do wszystkich, którzy zaangażowali się w ten konflikt:
Nazywanie Upswing Poker oszustwem jest ogromnym błędem. Zarówno ja, jak i mój zespół, włożyliśmy bardzo dużo pracy w stworzenie witryny pożytecznej dla pokera. Upswing Poker jest doskonałym miejscem do nauki pokera i to, co mówicie jest całkowitą nieprawdą.
Z punktem widzenia Polka zgodził się również prowadzący podcastu. Ingram przyznał, że zna wielu zawodników, którzy dzięki platformie Upswing Poker poszerzyli swoje umiejętności i określanie witryny mianem oszustwa jest „niedorzeczne”.
Doug Polk jasno i wyraźnie stwierdził, że jego pojedynek z Lukiem Schwartzem nigdy się nie odbędzie. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta.
Jestem ponad tym. Będę po prostu bronił swojej osoby i pójdę dalej. W moim sercu i na mojej ścianie zawsze będzie specjalne miejsce na pokerowy wykres Luke'a. Istnieje zasadnicza różnica między personalnym konfliktem między dwoma osobami, a określaniem czyjejś firmy mianem oszustwa. Nasz heads up nigdy się nie odbędzie.
Poniżej możecie zapoznać się z całym podcastem Joe Ingrama, w którym występuje Doug Polk. Trzeba przyznać, że wyszedł on z tej dość nieprzyjemnej sytuacji z twarzą, jednak czujemy w kościach, że Luke Schwartz znajdzie inny sposób, aby ponownie uderzyć w popularnego streamera. Mamy jednak wrażenie, że lekko zapomniany w środowisku Schwartz chce sobie w ten sposób – niejako „na plecach” Polka – „odświeżyć nazwisko” w pokerowych mediach i przypomnieć światu o swoim istnieniu.