To już tradycja, że pod koniec roku Daniel Negreanu wyznacza sobie 10 celów na kolejne 12 miesięcy. Nie inaczej jest tym razem – przed Kanadyjczykiem 10 nowych wyzwań. W tym roku udało mu się zrealizować trzy. Czy tym razem będzie lepiej?
Najnowszy wpis na swoim blogu Daniel Negreanu rozpoczął od podsumowania mijającego roku. Zobaczcie, jak poradził sobie z wyznaczonymi przez samego siebie zadaniami.
1. 2 miliony dolarów scaschowane w turniejach
Ten cel udało się zrealizować dzięki czterem miejscom płatnym z rzędu w ostatnich turniejach w tym roku. Ostatecznie wygrane w turniejach wyniosły 2.482.479$ (kwota ta nie uwzględnia pieniędzy wygranych na wpisowe).
2. Maksymalnie 55 turniejów
W 2013 roku zagrałem w 66 imprezach, rok temu było to 56 turniejów i wyznaczyłem sobie cel, by w tym roku grać jeszcze mniej. Ominąłem festiwal WSOP Europe, co pozwoliło mi osiągnąć cel i zagrać w 49 turniejach.
3. 12 miejsc płatnych
Gdybym rzeczywiście zagrał 55 turniejów, to myślę, że osiągnąłbym ten cel. Ostatecznie skończyłem z 11 miejscami płatnymi. Tylko cztery z nich miały miejsce na WSOP i jest to zdecydowanie poniżej moich oczekiwań, biorąc pod uwagę, jak wiele turniejów gram tam każdego lata.
4. 5 stołów finałowych
Tu również zabrakło niewiele, skończyło się na czterech stołach finałowych.
5. 3 bransoletki WSOP
Jest to cel, który ustalam sobie każdego roku, cel najważniejszy. Wiem, że jestem w stanie to zrobić. W tym roku nie udało mi się zdobyć ani jednej bransoletki, najbliżej było w turnieju Stud8, gdzie skończyłem na rozczarowującym, trzecim miejscu.
6. Awans na 3. miejsce na liście WSOP All-Time Cash
Nie osiągnąłem wystarczającej liczby miejsc płatnych, aby prześcignąć Mena Nguyena. Ja mam ich 83, on 84 i jestem przekonany, że uda mi się prześcignąć go w tym roku. Później będę chciał doścignąć Erika Seidela, który ma 95 miejsc płatnych. Phil Hellmuth raczej będzie poza zasięgiem w ciągu najbliższej dekady. Wierzę jednak, że przegonię go, zanim pochowają mnie w ziemi.
7. Utrzymanie 3. miejsca na WSOP All-Time Money List
Udało mi się to zrobić, ale Jonathan Duhamel był bardzo blisko, aby mnie przegonić. Aby awansować na 2. miejsce i wyprzedzić Dana Colmana, będę potrzebował około 1,6 miliona dolarów.
8. Miejsce w TOP 10 rankingu GPI na koniec roku
Nie grałem wystarczającej ilości turniejów w drugiej połowie roku, aby skończyć w czołowej dziesiątce. Ostatecznie skończyłem rok na 39. miejscu, w bardzo doborowym towarzystwie. Mój cel grania mniejszej ilości turniejów z pewnością stał w sprzeczności z tym celem, ponieważ nie ma wątpliwości, że gra większej ilości turniejów równa się z wyższym miejscem w GPI.
9. TOP 10 w rankingu CardPlayera lub Bluff
Brak wielu występów i tylko cztery stoły finałowe nie mogą wystarczyć do czołowej dziesiątki żadnego z tych rankingów.
10. Dwukrotne wakacje bez pokera
Można by pomyśleć, że ten cel będzie łatwy do osiągnięcia. Cóż, planowałem udział w Burning Man, ale wycofałem się w ostatniej chwili. Czułem ogromną ulgę, kiedy to zrobiłem. Wiem, że wielu osobom podoba się to doświadczenie, ale sądzę, że to po prostu nie dla mnie. Poza tym miałem nadzieję na podróż do Rumunii, ale także tam nie pojechałem.
Osiągnąłem 3 z 10 celów zaplanowanych na ten rok, nieco zabrakło do założonych pięciu. Jak widać, stawiam sobie wysokie cele. Wcale nie jestem przywiązany do wyniku. Nie ma to wpływu na moją psychikę. Jeśli osiągnę tylko jeden cel z dziesięciu, nie widzę powodu do zmartwień. Tak samo byłoby ze świętowaniem, jeśli osiągnąłbym wszystkie.
Każdego roku ludzie drwią ze mnie, gdy czytają o trzech bransoletkach WSOP. Mówią, że to nierealistyczne. Ale ja nie jestem zainteresowany realistycznymi celami, to jest nudne! Trzy bransoletki w ciągu roku wygrało już kilka osób. Mi udało wygrać się dwie, ale trzech jeszcze nigdy. Nie postawiłbym na to pieniędzy, ale wiem, że to możliwe i mam nadzieję, że mi się to uda. Kiedy wyznaczam sobie cele, mierzę wysoko, ale nie tak wysoko, by było to niemożliwe. Można na przykład ustawić cel 10 bransoletek WSOP w jednym roku. Jest to teoretycznie możliwe, ale w praktyce to fantastyka. Cel 3 bransoletek jest do osiągnięcia – wiem, że mogę to zrobić!
Cele na rok 2016:
1. 2,5 miliona dolarów scaschowane w turniejach
Nie jestem do końca pewien, czy w przyszłym roku odbędzie się turniej z wpisowym w wysokości miliona dolarów. Tak czy inaczej turniejów z najwyższym wpisowym jest bardzo dużo i obecnie wpisowe do wszystkich w ciągu roku może łatwo przekroczyć dwa miliony dolarów. Ustawienie celu w wysokości dwóch milionów nie da gwarancji zysku, więc musi być on wyższy. Nie zagram w tym roku w Aussie Millions, ale już wiadomo, że przed WSOP odbędzie się High Roller Bowl z wpisowym w wysokości 300 tysięcy dolarów i na pewno w nim zagram.
2. Co najmniej 55 turniejów
Zdecydowałem się zmienić cel z maksymalnej ilości turniejów na minimalną, aby zapewnić, że zależy mi na innych celach z tej listy. Jednym ze sposobów, w jaki zamierzam osiągnąć ten cel, jest gra w większej ilości turniejów na WSOP tego lata. Zazwyczaj omijam większość turniejów w No Limit Holdem, skupiając się na grach mieszanych, lecz teraz będzie inaczej. Wolę grać turnieje mieszane, bo mają one mniejszą liczbę graczy i łatwiej tam o bransoletkę. Uważam jednak, że moja przewaga nad innymi jest w No Limit Holdem znacznie większa i w turnieju na 1.500 osób mam takie same szanse na bransoletkę, jak w grach mieszanych przy 150 osobach. Myślę, że jestem w stanie wygrać jedną z największych imprez.
3. 12 miejsc płatnych
Miałem 11 miejsc płatnych w tym roku, ale zagrałem tylko w 49 turniejach. Myślę, że przy większym harmonogramie ten cel powinien być bułką z masłem i gdy uda mi się osiągnąć ten cel, kolejnym będzie 15 miejsc płatnych w 2017 roku.
4. 5 stołów finałowych
Nie wydaje się to dużo, lecz myślę, że to dość trudny cel. Granie w High Rollerach z pewnością pomoże go zrealizować.
5. 3 bransoletki WSOP
Fuck haters! To mój cel, który pozwoli mi wrócić do wyścigu o największą liczbę bransoletek w historii. Kiedy wygram trzecią bransoletkę, obiecuję napisać bloga, który będzie miał tytuł „A nie mówiłem!”
6. Awans na 3. miejsce na liście WSOP All-Time Cash
Jestem obecnie czwarty z 83 miejscami płatnymi na koncie. Trzeci Men Nguyen ma ich 84. On nie gra w większości drogich turniejów każdego roku. Osiągnę ten cel, a później będę gonił tę dwójkę, która ma ponad dziesięć lat więcej ode mnie.
7. Awans na 2. miejsce na liście WSOP All-Time Money List
Delikatnie mówiąc, to trudne zadanie. Obecnie tracę do drugiego Dana Colmana 1,6 miliona dolarów, będę potrzebował ogromnej wygranej, aby go wyprzedzić.
8. Miejsce w TOP 10 GPI na koniec roku
Nie nastawiłem się na sukces poprzez zmniejszenie ilości turniejów w tym roku, ale w przyszłym chcę to skorygować.
9. 200 godzin w grach cash
To nowy cel. Kiedyś bardzo lubiłem grać w gry mieszane na wysokie stawki w Bellagio, a ten cel jest próbą wywołania iskry, która to przywróci. Kiedyś byłem w tych grach bardzo dobry i to wyzwanie, aby zobaczyć, jak poradzę sobie z najlepszymi graczami obecnie. Wyobrażam sobie, że na początku będę w niekorzystnej sytuacji, ponieważ gracze mają o wiele większą wiedzę na temat tendencji swoich przeciwników. Jestem jednak przekonany, że mogę odnieść sukces, podobnie jak w przeszłości. Przede wszystkim dzięki mojej psychice i temu, że kiedyś już grałem w te gry. Są one bardzo trudne psychicznie i myślę, że to bardzo ważne.
10. 250.000$ wygranych na cashu
200 godzin rocznie to około 16 godzin miesięcznie. Mam nadzieję, że stawki nie będą mniejsze niż 1.000$/2.000$ i aby osiągnąć ten cel, musiałbym wygrywać nieco ponad 0.5bb na godzinę. Te gry są teraz trudniejsze niż kiedyś, ale wcześniej moje wygrane zawsze przekraczały 1bb na godzinę.
Cele Negreanu są jak zawsze bardzo ambitne. Jak myślicie, ile z nich uda mu się tym razem zrealizować?
Tak, Daniel Negreanu wykona postawione sobie cele na 2016r. No, jeśli miałbym obstawiac cel którego raczej nie uda mu sie osiągnąc to będą te 3 bransoletki WSOP
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.