Nie milkną echa niedzielnego SuperStars Showdown, w którym Isildur wręcz zmasakrował Negreanu zabierając mu cały, przeznaczony na pojedynek bankroll ($150,000) w czasie zaledwie 1,439 rozdań.
Głos w sprawie tego pojedynku zabrał jeden z jego bohaterów Daniel Negreanu. Trzeba przyznać, że Daniel zachował się z wielką klasą, nie szukał łatwych wymówek w stylu "miałem pecha", a przyznał, że Isildur jest po prostu lepszym zawodnikiem.
"Byłem bardzo sfrustrowany tym jak potoczył się ten pojedynek." pisze Negreanu. Zwraca też uwagę na to, że zdawał sobie sprawę z tego, że Isildur jest znacznie bardziej doświadczonym zawodnikiem w takiej grze (heads-upy na 4 stołach), jednak oprócz wysokich umiejętności Isildura przeciwko Negreanu zagrały też karty, bowiem Isildur w czasie całego pojedynku był na niesamowitym rushu.
Daniel nie zwala jednak wszystkiego na pecha i przyznaje "Niewiele mogę zrobić jeśli chodzi o pecha, ale mogę zrobić coś, żeby on mnie tak nie ogrywał. Cokolwiek stanie się w najbliższą niedzielę, bez względu na to czy przegram czy wygram, nie zmieni to faktu, że Isildur jest lepszym graczem".
Daniel wskazuje też na to co w głównym stopniu przyczyniło się do jego porażki "Isildur grał przeciwko mnie zupełnie inaczej niż się spodziewałem. Do pojedynku chciałem podejść na świeżości, nie chciałem słuchać porad innych, którzy mówiliby mi jak Isildur gra, ale oczywiście głosy o jego grze do mnie docierały. Teraz bardzo tego żałuję, bo ta wiedza wpłynęła negatywnie na niektóre podejmowane przeze mnie decyzje".
Dodatkowo Negreanu zauważa, że "Pomijając wszystkie coolery on wygrał, bo szybko zauważył jak gram i opracował skuteczną kontr-strategię. Jak ja byłem gotowy do zrobienia odpowiednich zmian w swojej grze to okazało się, że pojedynek jest już skończony."
Być może Daniel będzie w stanie odpowiednio dostosować swoją grę do Isildura i w niedzielę zafunduje nam znacznie bardziej wyrównany rewanż. Nie można jednak wykluczyć tego, że i na to Isildur znajdzie odpowiedź i ponownie całkowicie zdominuje Negreanu.
Aj przecież Daniel Przegrano się zarwał do tego pojedynku 4 stołowego nie potrafiąc grać pewnie dobrze na 2,źle zrobił…Na początku wierzyłem że zdoła jednak wygrać ale się pomyliłem,nie zdoła też nadrobić tego w 2 pojedynku,a już na 99,9% nie odbierze mu swojego przegranego w zeszłym tygodniu poświęconego na SuperStar showdown bankrollu.
nie wiem o co chodzi z tekstem Góral i firma,ale wiem jedno Góral to jest gość h
o co wam chodzi z tym Góralem i firmą?
Zakładając, że dolar jest warty 3zl.:
150000*3=450000 (zł)
450000/30=15000(zł/rok)
15000/12=(1250zł/mies)
najpierw przelicz ile to jest na 30lat pracy, a jak policzysz to przestan pisac głupoty.
Ad. Crim44
Co niektórzy przez całe swoje nędzne życie nie zarobią 150tyś$, stwierdzam oczywisty fakt.
Polacy i tak są najlepsiejsi.
Czy ja wiem czy Negreanu jest gorszy tak naprawdę to gdyby zamienić im karty to poległby Isildur a że jest ultra agresywny to pojedynek skączyłby się jeszcze wcześniej. Większe pule Negreanu stracił po coolerach.
A moim zdaniem te 150k to dobra inwestycja, zresztą pewnie ps dał mu więcej za to.
Kaczalow kolejny w teamie…
@Crim44 podjął rękawice i tyle ..(stać go na to widocznie). Ale z klasa przyznaje że jest gorszy w tej odmianie pokera, tyle.
co niektórzy muszą przedupić 150tyś$ aby stwierdzić oczywiste fakty
Góral to jednak firma!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.