Wszystko wskazuje na to, że niebawem może zostać wznowiony „durrrr challenge” pomiędzy Tomem Dwanem a Danielem Catesem, który został przerwany w 2013 roku. Czyżby pokerzystom naprawdę udało się dojść w tej materii do porozumienia?
W styczniu 2009 roku Tom „durrrr” Dwan zaproponował wszystkim pokerzystom „z wyjątkiem Phila Galfonda” challenge wart milion dolarów. Zawodnicy mieliby się zmierzyć w grach heads-up NLH lub PLO przy czterech stołach na stawkach 200$/400$ lub wyższych. Jeżeli po 50.000 rozdań rywal Dwana miałby przewagę, to otrzymałby 1.500.000$, a jeśli przewaga byłaby po stronie Dwana, to jego przeciwnik zapłaciłby mu 500.000$.
Rękawicę podniosło dwóch graczy: Patrik Antonius i Daniel Cates, jednak challenge ani z jednym, ani z drugim nie został ukończony. W październiku 2013 roku Cates był do przodu o ponad 1,2 miliona dolarów po rozegraniu niespełna 20.000 rozdań. Od tamtej pory pokerzyści nie zagrali ze sobą nawet jednej ręki, a „Jungleman” skarżył się, że nie może się z Dwanem porozumieć i że wyraźnie unika on tematu.
Wygląda jednak na to, że pokerzyści się dogadali i wkrótce dokończą pojedynek. Kilka dni temu Doug Polk postanowił na swoim Twitterze przypomnieć wszystkim, że „durrrr challenge” był jednym z największych oszustw w historii. Cates szybko na tę zaczepkę odpowiedział, mówiąc, że razem z Dwanem pracuje nad rozwiązaniem tej sytuacji i że najprawdopodobniej rozegrają trochę rąk przed końcem tego roku.
Podobne obietnice słyszeliśmy już tak często, że i w tę ciężko nam uwierzyć…