Rząd Danii planuje sprzedać państwową spółkę „Danske Spil”, największego operatora hazardowego w tym kraju. Opozycja natomiast oskarża polityków partii rządzącej o zabijanie kury znoszącej złote jajka.
W zeszłym tygodniu duński rząd ujawnił swoje plany dotyczące sprzedaży spółki „Danske Spil”, oferującej za pomocą Internetu różnego rodzaju usługi hazardowe, wliczając w to zakłady sportowe, pokera, kasyno online oraz loterię pieniężną, nad którą pieczę sprawuje wspomniany rząd.
Brian Mikkelsen, zastępca przewodniczącego konserwatywnej partii w parlamencie stwierdził, że sprzedaż spółki będzie tak łatwa, jak pstryknięcie palcami i dokona się w mniej niż rok od ogłoszenia możliwości jej zakupu.
Niektórzy obserwatorzy szacują, że na sprzedaży firmy duński rząd może zarobić od 460.000$ do 613.000$, co nie jest kwotą satysfakcjonującą, jeśli transakcja ta miałaby być traktowana w kategoriach realnego wsparcia dla budżetu.
Opozycja zdecydowanie potępia pomysł sprzedaży spółki, gdyż według ich przyniesie on jedynie chwilowe zyski, które i tak będą zdecydowanie mniejsze od wpływów budżetowych wynikających z działania „Danske Spil”. W 2015 roku kwota ta wyniosła bowiem 743.000$. Ponadto pojawiają się głosy, że przekazanie spółki w prywatne ręce może doprowadzić do wprowadzenia limitów zakładów dla najbardziej regularnych użytkowników.
„Danske Spil” jest absolutnym monopolistą na rynku hazardowym w Danii, odkąd ten kraj w 2012 otworzył się na zagranicznych operatorów. Choć nie do końca udało się przekonać wszystkich graczy do inwestowania swoich pieniędzy w usługi spółki będącej pod kontrolą rządu, to proces otwierania rynku na zagranicznych operatorów był przykładem dla innych państw, jak w dość płynny sposób można przejść z państwowego monopolu, do bardziej otwartego systemu.
Źródło: www.calvinayre.com/2016/04/11/business/denmark-mulling-sale-danske-spil-online-gambling-business
