Wszyscy, którzy mieli przyjemność oglądać najnowsze odcinki Main Eventu World Series of Poker z komentarzem, na pewno zapamiętali niecodzienne zachowanie przy stole Williama Kassoufa. Został on nawet ukarany przez Jacka Effela, Tournament Directora WSOP, jedną rundą sitouta.
Całą sytuację możecie dokładnie zobaczyć w czwartym odcinku cyklu (od 1:14).
Wybryki Kassoufa przy stole są już legendarne, a jego najnowszy pokaz „umiejętności” upewnia jedynie w przekonaniu, że on ma swój własny kodeks honorowy, którego większość ludzi nie jest w stanie zrozumieć.
W opisywanej sytuacji, pomimo wielu upomnień supervisorów oraz Tournament Directora, Brytyjczyk nie był w stanie się pohamować i nie przeszkadzać Stacy Matuson w podjęciu decyzji o jej turniejowe życie. Nie było to zresztą pierwsze nieeleganckie zachowanie Anglika wobec tej pokerzystki (zobaczcie odc. 3, 58:40). Ostatecznie Matuson wykonała zły fold, wobec czego uznać można, że trash talk i gestykulacja okazały się skuteczne.
Z decyzją Jacka Effela nie zgodził się Daniel Negreanu, który na Twiterze publicznie uznał ją za przerażającą. Następnie Kanadyjczyk stwierdził, że Dyrektor Turniejowy WSOP nie miał żadnego prawa na to, aby zakazać Kassoufowi się odzywać.
Społeczność pokerowa w większości nie podzieliła jednak zdania Negreanu i uznała, że kara mu się jak najbardziej należała. Kassouf zanim otrzymał swoją pokutę, wielokrotnie był upominany, jednakże nic sobie z tego nie robił. Negreanu wobec krytyki swoich wpisów zwrócił uwagę, że wzięcie czasu dla Matuson przez innego zawodnika było o wiele gorszym zachowaniem, niż gadanie Kassoufa.
A jak wy myślicie? Są jakieś granice trash talku, czy wszystko co nie jest zabronione, jest dozwolone?
Prawda, dzięki za poprawkę 😉
Według mnie doskonała decyzja TD. Uwielbiam trash talking i stosuję go bardzo często (choćby ostatnio, gdy idealnie „wszedł mi” w Ołomuńcu przeciwko jednemu z Czechów), ale Kassouf jest graczem, który już za mocno przesadza. Robi to często, jest z tego znany, więc wszyscy TD mają już na niego uczulenie i pilnują go, żeby się za mocno nie rozbujał przy stole. A wzięcie czasu też nie jest niczym tragicznym moim zdaniem, każdy walczy w turnieju na takich samych warunkach, więc jeśli gościa mają za chwilę zjadać blindy, to bierze czas i tyle.
dziwna argumentacja, to tak, jakbys napisal „lubie pic jd podczas turniejow, wypijam z 4-5, ale gracz X to juz przesadza, bo wypija 6-7″… jakie to ma znaczenie kto ile wypije czy gada? problem jest wtedy, gdy najebany robisz bardache i nikt cie nie pyta czy wypiles 1-go czy 5. tak jak w gadaniu, mozesz powiedziec jedno zdanie i komus naublizac i wtedy jest powod do kary, a mozesz gadac non stop i nie lamac regul.
Decyzja TD prawidłowa. Negreanu jest w błędzie. Jeżeli gość cały czas przeszkadza mówieniem w trakcie kiedy rywal podejmuje życiową decyzje turniejową i jest mu to zwracane kilka razy to juz nie jest fajne.
Fajna kwestia hipokryzji jest natomiast u tej babki która miała jakieś żale że gość poprosił o CZAS. Ma do tego prawo. Ponadto co jest gorsze, gość ktory jest na 9-13bb i za 15-30min wchodzi nowy level blindow czy babeczka mysląca ponad 10′ ? Babeczka połowe czasu nie straciła na namysł ale na gadce z gościem. Z szalencami sie nie rozmawia aby nie brudzic sobie umysłu. Ja bez żadnego krepowania proszę o czas jeżeli jestem na shorcie i widze że gość i tak sfolduje to bo nic nie ma i tylko chce drażnic mnie lub kogos innego straszeniem że sprawdzi. Pozatym kiedy mamy w EU levele 40 minutowe w day 1,2 to decyzja nie powinna trwac wiecej niz 3-4′. Płace takie samo wpisowe co inni i taką samą oplate dla kasyna jak inni i mam prawo wymagac że gosc rozsadnie korzysta ze swojego czasu.
SKANDAL! zamknął się jak mu kazali chociaż nie mówił nic złego i nawet rękami zakazali mu ruszać co jeszcze? skneblować albo minute bez oddechu? TD DO ODSTRZAŁU!!
Negreanu wcale nie powiedzial, ze wziecie czasu dla Matuson bylo gorszym zachowaniem, tylko, ze zachowanie Matuson w stosunku do gracza, ktory wzial jej czas, bylo duzo gorsze. Co do zachowania Kassouf, nie jestem fanem i domyslam sie, ze siedzenie z nim przez kilka godzin jest ciezkie, ale nie uwazam tez, zeby zrobil cokolwiek, co zaslugiwaloby na kare, czy chocby upomnienie. zachowanie chociazby hellmutha czy matusowa, gdzie niejednokrotnie obrazaja swoich przeciwnikow wyzywajac ich np. od idiotow, jest duzo gorsze. Kassouf nie obraza, nie szydzi, nie wysmiewa swoich rywali, a jedynie zalewa ich potokiem slow. Decyzja Effela o przyznaniu sit outa byla zla, ale niewysluchanie ukaranego i grozenie mu druga kara za probe przedstawienia swojej wersji wydarzen, ponizej krytyki.
4 odcinka jeszcze nie oglądałem, ale w 3-cim nie odniosłem wrażenia żeby Kassouf zachowywał się nieelegancko. Miał pokera a swoim gadaniem próbował reprezentować blef żeby wciągnąć Matuson do rozdania. Kassouf pewnie lepiej by wyszedł na tym gdyby tyle nie gadał, ale nie wyglądało to jakoś skandalicznie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.