Maciej Kondraszuk jest czwartym Polakiem, który zagra w finałowej fazie Concord Million. Frekwencja jest coraz lepsza i wydaje się, że organizatorzy unikną overlaya. Dziś i jutro przed nami jeszcze sporo dni startowych.
Wpisowe do tegorocznej edycji turnieju wynosi 550€, a organizatorzy dali cały szereg możliwości zakwalifikowania się do finału. Wpisowe możecie zresztą znacznie zmniejszyć dzięki turniejom fazy pierwszej – udział w nich kosztuje 60€, a gracze, którzy na koniec fazy pierwszej zachowają żetony, mogą zagrać z nimi w dowolnym dniu startowym. Właśnie tą drogą poszli Maciej Kondraszuk i Artur Witecki, którzy zakwalifikowali się do dni startowych i mają to wykorzystania żetony zgromadzone w fazach.
Struktura eliminacji do finału Concord Million początkowo może się wydawać dość zawiła, bo do Waszej dyspozycji jest aż pięć opcji. W różnych kasynach w całej Austrii rozgrywane są eliminacje, przez które możecie się dostać do finału rozgrywanego w Concord Card Casino w Wiedniu. Jak już wspominaliśmy, do Waszej dyspozycji są turnieje fazy pierwszej za 60€, w których kolejne levele potrwają 20 minut, a do rozegrania będzie 18 poziomów blindów.
Do każdego z dni eliminacyjnych możecie dostać się na dwa sposoby – przejść fazę pierwszą lub zapłacić 550€ i otrzymać na start po 100.000 żetonów. Dni eliminacyjne na żywo mają aż cztery wersje – z poziomami blindów trwającymi 60, 30, 20 lub 15 minut. W trzech ostatnich przypadkach gra toczyła się będzie do momentu, aż zostanie 10% uczestników, którzy będą mieli pewny udział w wiedeńskim finale. Eliminacje z najdłuższymi blindami są dwudniowe, a do finału można było zakwalifikować się także za pośrednictwem PartyPoker. Prosto rozpisaną strukturę i cały harmonogram możecie zobaczyć TUTAJ.
Już wcześniej awans do dni finałowych, które rozegrane zostaną w Wiedniu, wywalczyło trzech Polaków – Sebastian Gruszczyński, Karol Radomski i Janusz Poborca. Więcej na temat tego, co działo się w tym turnieju w poprzednich dniach, możecie przeczytać TUTAJ.
Za nami kolejne dni startowe, po których w puli nagród mamy 657.550€ – to więcej, niż było przed dwoma ostatnimi dniami eliminacji w zeszłym roku. Organizatorzy nie muszą się więc raczej obawiać o przekroczenie gwarancji w wysokości 1.000.000€. Pewnych udziału w finale jest już 126 osób, a na czele plasuje się Henning Wendlandt, który ma 3.955.000 żetonów i od wczoraj jest nowym chipleaderem.
Dla nas najważniejsza informacja jest taka, że miejsce w finale zapewnił sobie kolejny Polak. To Maciej Kondraszuk, który ma 75.000 żetonów i zajmuje na razie przedostatnią pozycję. Jak już jednak wspominaliśmy, Kondraszuk z pewnością zagra jeszcze w którymś z dni startowych, bo awansował z turnieju fazy pierwszej. Jeśli po raz drugi przejdzie do finału, zagra w nim z większym stackiem, a za podwójny awans otrzyma bonus w wysokości 4.000€. Jak dotąd mamy trzy takie przypadki.
Oto aktualna czołówka Concord Million oraz stacki Polaków:
1. Henning Wendlandt 3.955.000
2. Viktor Atlas 3.535.000
3. Andrej Gecler 2.735.000
4. Evangelos Behrakis 2.627.000
5. Andras Halasi 2.600.000
6. David Kulenkampff 2.600.000
7. Patrick Nikowitz 2.556.000
8. Michael Hartmann 2.500.000
9. Sahand Ghafarnejad 2.480.000
10. Marek Ohnisko 2.415.000
86. Sebastian Gruszczyński 451.500
87. Karol Radomski 450.000
123. Janusz Poborca 116.000
125. Maciej Kondraszuk 75.000
Doniesienia z turnieju Concord Million znajdziecie oczywiście w kolejnych dniach na łamach Pokertexas. Bądźcie z nami!
