Jedną z największych różnic pomiędzy grą cashową i turniejową jest głębokość stacków. W grze cash prawie każde rozdanie rozgrywamy na dość głębokich stackach co pozwala nam na dość szeroki wachlarz zagrań.
Czasami zdarza się jednak, że naszym przeciwnikiem jest rywal dysponujący niepełnym stackiem startowym i wtedy nie mamy już możliwości grać swobodnie na turn i river.
Tak dzieje się w poniższym rozdaniu, w którym nasza średnio-niska para jest drugą parą na flopie i na turnie. Jednak po wyłożeniu czwartej karty wspólnej nasz przeciwnik ma już w stacku niewiele ponad to co leży w puli, a to oznacza, że znacznie zawęża się ilość decyzji jakie możemy podjąć.
Nasz wizerunek na stole jest jak na razie dość agresywny, dodatkowo istnieje możliwość, że przeciwnicy mogą nas uznać za będącego na tilcie bowiem kilka rozdań wcześniej przegraliśmy cały stack w starciu KK kontra AA.
Przeciwnik obecny jest przy stole dopiero od kilku okrążeń stołu i jak na razie gra bardzo spokojnie. Po jego limpie postanowiliśmy mocno podbić z naszą parą i ostatecznie znaleźliśmy się w rozdaniu z tylko jednym przeciwnikiem, na naszą niekorzyść działa to, że gramy bez pozycji.
Na turnie w puli znajduje się już $94, a rywal ma w stacku tylko $102, a to oznacza, że w zasadzie jesteśmy pozbawieni możliwości gry na river i całe rozdanie rozstrzygnie się właśnie na turnie.
Do wyboru mamy kilka opcji:
- check-fold
- check-call
- zagranie za 1/3 puli
- zagranie za ponad połowę puli czy też postawienie rywala na all-nie
Z pewnością znajdziemy za i przeciw każdej z tych opcji. Możemy kontynuować zaprezentowany do tej pory pokaz siły i ponownie zagrać. Pozostaje jednak pytanie co takim zagraniem osiągniemy? Czy rywal zdecyduje się nas sprawdzić ze słabszymi rękoma? Trzeba pamiętać, że takich rąk (gotowych układów, słabszych od naszego) nie ma wiele – 66,33 może 5-x lub 4-x. Czy nasze zagranie spowoduje, że rywal wyrzuci lepszą rękę typu 9-x? Mając tak niewiele żetonów wydaje się to mało prawdopodobne.
Zagranie check-fold też wchodzi w grę, bowiem w zakresie rywala grającego do tej pory bardzo spokojnie z pewnością znajduje się całe mnóstwo silniejszych od naszego układów – 5-4, wyższe pary typu 8-8, T-T, sety, a także 9-x.
Mnie osobiście najlepszym wydaje się zagranie check-call. Opierając się na naszym dotychczasowych dość luźnym i agresywnym wizerunku możemy podejrzewać rywala o próbę floatingu i przejęcia puli na turn. Dajmy mu więc szansę na blef, wydaje się, że to zagranie przyniesie nam zdecydowanie więcej korzyści niż kolejny bet, który wygoni z gry wszystkie blefy, a raczej nie spowoduje spasowania przez przeciwnika lepszej ręki.
A jak wy byście zagrali w tej sytuacji?
kurde dlaczego ja mam wrazenie ze te analizy sa z Twojeje gry?(te same tendencjie i bledy)
nie mozesz nauczyc sie ze cbet nie musi byc a nawet nie powinien byc zawsze tak duzy! po co grasz go za 80%(26$) puli? gdzie taki sam efekt osiagniesz zagraniem na flopie za 20$(55%) lub nawet wystarczy zagrac mniej i nie budowac duzego pota bez pozycji i na sredni dla nas flopie bo to podstawowy blad tych wszystkich analiz, pokazujesz systuacje gdzie chcesz znalezc odpowiedz na pytanie jak wyjsc z gowna w ktore wjebalem sie na wlasne zyczenie.
Jezeli chcesz analizy to zaczynamy od poczatku:
-preflop: po limpie gram za 14$ czy zagrasz tu za 14$ czy 16$ lub nawet 18$ to efekt bedzie ten sam jak ktos ma sprawdzic to i tak nas sprawdzi dla niego nie liczy sie ile podbijasz tylko co on ma i jak bardzo chce byc w tej partii
-flop: po tym jak ja bym to zagral masz w puli 32$(a nie 36$) i tak flop spoko wiec gram cbeta za 16$
dostaj call i w puli jest 64$(a nie 94$)
-turn: pula-64$ ja-364$ przeciwnik-117$
i teraz wybralbym zagranie za jakies 26$ i zobaczyl co sie stanie jezeli dostaniemy allin to fold jak call to przy nie zmieniajacym nic riverze zagramy check i rywal bedzie nam tu betowal jedynie 9x sety i strity wiec na jego zagranie na riverze raczej fold z gorsza reka od nas bedzie gral check wiec zagranie na river nie ma za duzego sensu bo prawie nigdy po takiej akcji nie sprawdzi nas gorsza reka chyba ze to gracz tupu sprawdzam ze wszystkim co zlapie
Dlatego nie powinnismy budowac duzych pul bez pozycji i na srednim flopie tak jak to zrobil ktos tutaj zeby samemu nie wchodzic w ciezkie spoty na wlasne zyczenie, czestym bledem jest ze ktos bez pozycji gra za duze bety gdzie efekt ktory chce osiagnac bedzie taki sam przy mniejszym zagraniu. Jezeli zrobimy tak jak ja napisalem to mamy bardziej komfortowa sytuacje i w razie przegranej tracimy mniej. Oczywiscie przy innych rozdaniach niektore aspekty moga ulec zmianie 🙂
Uwielbiam osoby, które z góry piszą o debilnym problemie lub „paraanalizie”, nie używając oczywiście przy tym żadnych konkretnych argumentów.
Generalnie wychodzi na to, że nie macie żadnych problemów z pokerem i miażdżycie wszystkie dostępne gry. Rozumiem, że Wasza absencja na high stakesach spowodowana jest oczywiście „większymi wydatkami życiowymi” (kocham jak storbieni się tym tłumaczą).
nie napinaj się tak bo Ci żyłka pęknie
Przede wszystkim turn powinien być zaplanowaną kontynuacją zagrania na flopie.
To na flopie przy takim SPR (Stack to Pot Ratio) musimy rozważyć wszystkie możliwości.
Hero w powyższym przykładzie zagrał cbet w wysokości POTu, więc tu nie ma już innych możliwości niż shove na turn. Być może nie jest to optymalne zagranie, ale jest ono konsekwencją linii, którą obraliśmy na flopie.
Zresztą jeżeli limper-fish grał dużo rąk (czyli np. ponad 50%, z tych, które widzieliśmy) to znaczy, że zakres ma na tyle szeroki, że może nas sprawdzić z każdą ręką typu A5, A4, A2. I wtedy jest to standardowy cbet-cbet shove.
Jeżeli natomiast jest to np. jego druga ręka z 9, które miał rozdane, to wtedy optymalnym byłoby pewnie cbetowanie halfpot flop i check-evaluate turn (z możliwością c/f).
W każdym razie znów nie podajecie żadnych dokładniejszych danych, dlatego ten dział nie powinien nosić nazwy „analiza”, ale „zgadywanie”.
ba on moze nawet nas calnac w AK , btw szkoda ze postow nie mozna edytowac 😀
nie dodalo mi komentarza?
lol dlaczego najgorsza opcja ? jak dla mnie najgorsza opcja jest wlasnie bet fold – lol
jesli jest slaby to moze czuc sie skomitowany , moze myslec ze nas wyrzuci
ja bym tu nigdy nie foldowal
oczywiscie kazdy moze miec inne wyobrazenie goscia ktory gra spokojnie
dla mnie koles ktory gra spokojnie na szorcie tu musi byc jakis mega donczur a na takiego przy tej puli nie folduje bo on znajdzie mase powodow zeby wsunac
W Londynie paraolimpiada a na Pokertexas kolejna paraanaliza.
i kolejny parakomentarz
bez przesady ze donczur ma pojecie o tym czym jest floating…
byle down rozkmini na jego miejscu, zeby wsunac 9x przy takich stackach, wiec praktycznie zawsze jesteś lepszy. jedyna opcja to shove. jak cos zaslowplayowal to bez znaczenia, bo w wiekszosci wypadkow i tak powinienes sie stackoawc preflop 40bb
jezeli przeciwnik gra na shortstacku i limpuje pre flop=donk
ja bym zagral za 2bb
Pawcio, jaki floating, gdy ma stack w zasadzie równy puli? Każdym, nawet najmniejszym betem się scommituje, więc po naszym checku villain zrobi push. Bet $30 – $35, żeby ochronić swoją rękę i wygonić ew. niższe pary. Co może mieć rywal? Moim zdaniem jakąś overparę (pasuje linia pre-flop) albo seta (slowplay na flopie). Jedyna ręka jaką bijemy jest AK w kierach, którego mógł nie zrzucić na flopie z intencją floatingu lub jakiegoś runner-runner strita albo koloru. Tak więc bet za 1/3 puli – fold do allina.
Oczywiście złapania jakiegoś runner-runner strita lub koloru, zjadłem wyraz.
skoro gra bardzo spokojnie to ja bym zagrał check/fold
check-call najgorsza opcja
1/2 puli i fold na allina
pwcio plis zatrudnij kogos rozgarnietego do szkoly bo to juz ani smieszne nie jest tylko zalosne
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.