Przed nami kolejny artykuł z cyklu o byciu profesjonalistą. Dziś zejdziemy nieco na ziemię, aby pokazać Wam, że poker to faktycznie dość ciężki kawałek chleba.
Ostatnio na PokerTexas mogliście przeczytać tekst dotyczący plusów życia zawodowego pokerzysty. Jeśli go przegapiliście, to TUTAJ możecie nadrobić zaległości. Dziś do egzystencji pokerzystów podejdziemy z drugiej, tej nieco gorszej strony.
Harówka pokerowa może być wyczerpująca
Jeśli akurat natrafimy na okres złej wariancji lub ciąg słabych rąk, to gra w pokera może okazać się bardzo ciężkim sposobem na życie. Psychiczne zmęczenie materiału oraz konieczność maksymalnego skupienia w celu podejmowania strategicznie optymalnych decyzji, bardzo często będą stanowić duże wyzwanie. Wszystko staje się wręcz wariackie, jeśli Twoje sesje zaczną się wydłużać z kilku do często nawet kilkunastu godzin – właśnie w takich momentach Twoje skupienie powinno być maksymalne, a często nie masz już zwyczajnie na nie siły i popełniasz błędy.
„Mijają dni, miesiące, mija rok…”
Z pokerem bywa różnie – są momenty chwały, podczas których czujemy się panami świata, bo właśnie wygraliśmy duży turniej i jesteśmy na ustach wszystkich. Są jednak też złe dni, a często nawet bardzo złe dni. To właśnie te momenty sprawiają, że pokerowa harówka jest jeszcze cięższa niż miało to miejsce do tej pory. Moment, w którym jesteście akurat w dołku idealnie określa to, jak bardzo jesteście zdyscyplinowani jako pokerzyści. Co zrobicie, gdy traficie na okres złej wariancji? Zrobicie sobie przerwę i odejdziecie od stołu, czy będziecie pogrążali się jeszcze bardziej? Niezwykle istotne jest to, aby w krytycznych momentach pozostać odpornym i silnym. Trzeba umieć przejść przez wszystkie szalone sytuacje, które bardzo często zdarzać się będą podczas gry w pokera.
Rodzina będzie przeciwna Waszej grze
Cóż. Żyjemy w czasach „kamienia łupanego” i do wielu osób słowo „poker” kojarzy się raczej jednoznacznie – ciemne zaułki, przegrywane majątki – po prostu „Wielki Szu”. Poker przez wielu uznawany jest za formę hazardu, dlatego też Wasi rodzice czy inni członkowie rodziny często nie będą akceptować tego co robicie. Takie sytuacje miały miejsce i dalej będą mieć miejsce w przypadku nawet najlepszych pokerzystów. Brak wsparcia może oczywiście negatywnie wpływać na Was i Waszą grę.
Życie towarzyskie, a raczej jego brak
Sytuacja ta dotyczy przede wszystkim pokerzystów grających online. Nieustanne siedzenie w domu przed komputerem, często przez wiele godzin dziennie, może przyczynić się do tego, że zostaniecie samotnikami, zaniedbując swoich przyjaciół i życie towarzyskie. Im więcej będziecie grać, tym bardziej będzie ograniczony Wasz kontakt z dotychczasowymi kompanami. Musicoe znaleźć tym samym balans pomiędzy życiem towarzyskim, a grą w karty. Nawet nie wyobrażacie sobie w jak pozytywny sposób wpłynie to na Waszą grę.
Siedzący tryb życia
No niestety – system naczyń połączonych. Grając w pokera siedzimy. Nie ma znaczenia, czy gramy online, czy live. Pozycja jest praktycznie zawsze taka sama, czyli, podobnie jak w przypadku pracy biurowej – siedząca. Nie od dziś wiadomo, że siedzący tryb życia uznawany jest za niezdrowy. Jeśli dołożymy do tego źle zbilansowaną dietę i spożywanie często niezdrowego jedzenia (głównie podczas sesji online), to dyscyplina mająca na celu prowadzenie zdrowego trybu życia staje się niezwykle istotna. Jeśli chcecie utrzymać zarówno ciało, jak i umysł w odpowiedniej formie, która przekładać się będzie na wyniki pokerowe, musicie wiedzieć, że codziennie powinniście wykonywać odpowiednią liczbę ćwiczeń oraz jeść odpowiednio przygotowaną żywność.
Reasumując można dojść do kilku wniosków: to, czy staniecie się pokerzystami odnoszącymi zadowalające wyniki, zależy m.in. od dokonywania słusznych wyborów, bycia zdyscyplinowanym, zmotywowanym i maksymalnie skupionym na swojej grze. Jesteście tacy?
