Bo Eric to nazwisko całkowicie anonimowe w środowisku pokerowym, ale wpadł on na pomysł dzięki, któremu ostatnio jest o nim głośno. Kim jest Bo?
Bo Eric to pokerzysta, która od 3 lat pasjonował się pokerem, a od dwóch lat zarabiał grając w pokera. Chociaż słowo zarabiał może być nie na miejscu, ponieważ jak sam napisał miał kilka mniejszych sukcesów i dużo więcej wielkich porażek na koncie. W lutym tego roku Bo Eric zdał sobie sprawę, że nie zostanie gwiazdą pokera i postanowił porzucić życie zawodowego pokerzysty. Jak na razie w tej historii nie ma nic ciekawego, historia jakich wiele…
Zanim Bo Eric definitywnie zakończy swoją przygodę z pokerem postanowił on jednak sporządzić listę rzeczy związanych z pokerem, które chciałby zrobić. Po zrobieniu tej listy uznał on, że większość z nich jest całkiem realna do wykonania i tak urodził się w jego głowie plan. Z okazji zakończenia swojej pokerowej "kariery" postanowił pojechać do Las Vegas na WSOP i wykonać wszystkie czynności ze swojej listy. Wszystko to zamierza opisać w książce i nakręcić film.
Problemem Bo Erica były jednak finanse, których po swojej niezbyt udanej karierze pokerowej nie miał zbyt dużo, postanowił więc wziąć pożyczki pod zastaw domu i samochodu oraz poszukać sponsorów. Okazało się, że dla takiego entuzjasty pokera i jego pomysłu sponsorzy się szybko znaleźli i tak zakończenie przygody Bo z pokerem postanowili wspierać m.in.: Poker Road Radio, Canadian Poker Tour, PokerNews, CardPlayer, Cardrunners i wiele innych firm związanych z pokerem.
Na koniec najważniejsze, czyli lista rzeczy do zrobienia w Las Vegas (tylko wybrane pozycja, lista jest jeszcze dłuższa):
- Pójść na obiad z Doylem Brunsonem
- Zagrać w kości z Philem Ivey
- Zagrać w golfa, Wii i bilard z Danielem Negreanu
- Wygrać rozdanie w Bobby's Room
- Zorganizować konkurs picia z Gavinem Smithem
- Pójść do klubu z Esfandiarim i Laakiem
- Zagrać w Main Evencie WSOP
- Nauczyć się podrywać azjatyckie kobiety od Barry'ego Greensteina
- Pójść na zakupy z Sammym Farha
- Być częścią "wejścia" na WSOP Main Event Phila Hellmutha
- Dostać rady biznesowe od Eli Elezry i Howarda Lederera
- Napić się Corony ze Scotty Nguyenem
- Spędzić popołudnie w Spa z Tomem Dwanem
- Przejechać się Bugatti z Guyem Laliberte
- Przelecieć się helikopterem z Chrisem Moneymakerem
- Zagrać rocka z Evelyn Ng
- Zagrać w blackjacka z Andy Blochem
- Ćwiczyć jogę z Allenem Cunninghamem
- Praktykować buddyzm z Andy Blackiem
- Uzyskać rady odnośnie napisania książki od Dana Harringtona
- Zorganizować największą grę w paintball dla pokerowych pro
Trzeba przyznać, że dość ambitny plan jak na całkowicie anonimowego pokerzystę, który nie zna żadnej z gwiazd, z którymi chciałby się spotkać. Będziemy jednak Bo Ericowi kibicować i miejmy nadzieję, że uda mu się zrealizować większość z jego planów, a wtedy jego książka będzie na pewno pasjonującą lekturą i pokaże on wszystkim, że marzenia się spełniają…
a jest tam “zaliczyc Vanesse Rousseau” na tej liscie?
@Stasiek(L)
Dobrze wybrałeś termin, bo zapowiedziałem że po Algarve kolejny raz napiję się alkoholu dopiero we Wrocławiu 🙂
*stasiek(L)
<hahaha> dobre
stasiek(L) rozwalił
Ale jeździcie po chłopaku,przynajmniej ma ambitne cele.
……..zaśpiewać “Powiedz” z Wiśnią i dostać wpierdal od Salety.
On marzy o konkursie picia mleka 🙂
Konkurs picia z Gavinem Smithem? Mogę się dołączyć? 😛
“Przestać brać ten towar, bo się mózg od niego lasuje…” :)Ambitny chłopaczyna!
racja…
Na tej liście powinien też zamieścić:“Przestać fantazjować i zejść na ziemie”
Spędzić popołudnie w Spa z Tomem Dwanem 😀
Nauczyć się podrywać azjatyckie kobiety od Barry’ego Greensteinalol
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.