1 POSTY
Siema wszystkim, jak w temacie zagwozdka co roku jest temat czy wybierac się na wakacje pokerowe :czyli duzy turniej Live w Barcelonie z serii Estrellaspokertour na main event . Czy może bardziej opłacalne jest granie w lokalnym kasynie cotygodniowych turkow 100EU na 30osob?
Plusem grania tych Sitkow jest ciagle trzymanie reki na pulsie jak nam idzie w grze Live ale minusem może być strata sporej części bankrolla. Z drugiej jednak strony grając rocznie 3 duże eventy może być stanowczo za mało żeby być Sharkiem , to jak probowanie szans na Loterii. Co wy o tym myślicie? Proszę o komentarze pozdrawiam czytelnik Pokertexas :)